Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 3 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Eksport piwa poza UE? Belgia w czołówce!
Belgia: Inflacja spada do najniższego poziomu od początku ubiegłego roku!
Belgia: Były radny skazany po wypadku, w którym zginął rowerzysta
Belgia: Gdzie ryzyko śmierci na drodze wyższe, w Belgii czy w Polsce?
W Belgii wzrasta liczba skarg na cyfrową przemoc seksualną
Wskaźnik zaszczepień wśród dzieci we Flandrii nadal wysoki
Niemcy: Niewielki wzrost PKB
Energia słoneczna niemal pokryła zapotrzebowanie Belgii na prąd!
Słowa dnia: Vlag van Polen
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Tydzień w skrócie [BE]: Płatna edukcja, problemy psychiczne, olbrzymia tragedia, „zsikał się w radiowozie”, niedobory leków, zgwałcił konia...

Oto nasz subiektywny przegląd najważniejszych i najciekawszych wydarzeń z mijającego tygodnia.

Belgia: Płatna edukacja. „To nie są duże wydatki”

Krajem UE, w którym wydatki na edukację stanowią relatywnie największą część dochodów, jest Cypr. W 2021 r. wydatki na ten cel stanowiły aż 3,5% wszystkich wydatków mieszkańców Cypru. Relatywnie najmniej na płatną edukację wydają mieszkańcy Szwecji. W tym kraju wydatki na ten cel stanowiły w 2021 r. jedynie 0,3% całości wydatków konsumpcyjnych. W Belgii i Finlandii było to po 0,4%, a w Czechach, Estonii i Francji po 0,5%. W sumie na ten cel mieszkańcy Belgii wydali w 2021 r. niespełna miliard euro. To mniej niż w Polsce (2,4 mld euro), gdzie wydatki na edukację stanowiły 0,7% wszystkich wydatków konsumpcyjnych.

1//3 europejskich więźniów ma problemy psychiczne

Badacze twierdzą, że przeludnienie w zakładach karnych może negatywnie wpływać na zdrowie psychiczne osadzonych. Badanie, które przeprowadzono w 2021 roku w 36 krajach, zawiera przegląd wyników pochodzących z więziennych systemów opieki zdrowotnej w 2020 roku, czyli roku naznaczonym pandemią Covid-19. W tym samym roku w krajach europejskich osadzono 613 497 osób – co oznacza spadek o 6,6% w porównaniu z 2019 rokiem.

Belgia: Olbrzymia tragedia, zginęło trzech młodych Polaków

Do zdarzenia doszło około godz. 21:15 na ulicy Ringlaan w Lichtervelde (prowincja Flandria Zachodnia). Samochód marki Maserati jechał w kierunku drogi E403. Według „Het Laatste Nieuws” samochód jechał z dużą prędkością, a kierowca stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi. Po przejechaniu około dwustu metrów samochód uderzył w drzewo po drugiej stronie drogi. Siła uderzenia była tak wielka, że samochód rozpadł się na dwie części, a znajdujące się w nim osoby wypadły na zewnątrz. Niestety wszyscy trzej mężczyźni jadący tym autem nie przeżyli tej tragedii.

Belgia: Kierowca miał 4,7 promila. „Zsikał się w radiowozie”

Mężczyzna mówił nieskładnie i nie był w stanie prosto przejść krótkiego odcinka. Miał problemy z orientacją i oddychaniem. Zabrano go do radiowozu, a tam… zsikał się w spodnie. Mężczyźnie odebrano prawo jazdy. Będzie je mógł odzyskać dopiero po zdaniu psychologicznych i medycznych testów. Ukarano go też grzywną w wysokości 1.600 euro (z czego połowa to kara w zawieszeniu), informują belgijskie media.

W Belgii coraz większe niedobory leków!

Przedstawiciele PharmaStatus powiedzieli dziennikowi De Standaard, że oprócz leków, które były całkowicie niedostępne w ciągu ostatnich 30 dni, obecnie brakuje łącznie 1239 rodzajów leków. 
Olivier Delaere, szef największego belgijskiego dystrybutora produktów farmaceutycznych Febelco, tłumaczył braki leków cięciami kosztów przez firmy farmaceutyczne, którym nie opłaca się utrzymywać dużych zapasów w razie pilnej potrzeby. Firmy te traktują również priorytetowo sprzedaż do większych krajów UE.

Belgia, Leuven: Mężczyzna... zgwałcił konia w miejscu publicznym? Teraz stanął przed sądem

Mężczyzna z Leuven stanął wczoraj (22 lutego) przed sądem po tym, jak został oskarżony o penetrację ręką konia na Laduezeplein w stolicy Brabancji Flamandzkiej, Leuven. Do zdarzenia miało dojść podczas kręcenia serialu telewizyjnego. Serial HBO był nagrywany w Leuven w czerwcu 2021 roku. Na planie były konie. Oskarżony najpierw pogłaskał zwierzęta, a następnie – zgodnie z aktem oskarżenia – przystąpił do penetracji dłonią narządów płciowych jednej klaczy.


25.02.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(sl)

Polska: Inflacyjne 500 plus nie zachęci do rodzenia dzieci. Polacy oczekują innego wsparcia

Gdyby Polacy mieli dziś wybierać, co wolą: ulgi podatkowe czy świadczenia socjalne, wybraliby te pierwsze. Zdaniem większości państwo nie zachęca dziś do rodzenia dzieci.

Ile dziś warte jest 500 plus? Jak policzył portal Business Insider, sztandarowy program PiS 500 plus powinien zmienić nazwę na 360 plus. Siła nabywcza tego świadczenia spadła o ok. 140 zł. W ujęciu rocznym oznacza to już nie 6 tys. zł na dziecko, a tylko 4,3 tys. zł.

Państwo nie zachęca do rodzenia dzieci

Co więcej 500 plus, choć wsparło rodziny finansowo, nie spełniło podstawowego zadania – nie poprawiło wskaźników dzietności. Tymczasem w założeniu te pieniądze miały zachęcać młodych Polaków do zakładania rodzin i w rezultacie sprawić, że będzie się rodziło więcej dzieci.

Przypomnijmy jeszcze, że 500 złotych miesięcznie rodzice dostają na każde dziecko bez względu na kryterium dochodowe w rodzinie.

Mimo że inflacja „zabrała” część świadczenia, to i tak prawie połowa – 45 proc. – Polaków wciąż uważa takie wsparcie za potrzebne. Wprowadziliby jednak kilka zmian. Jakich?

Zapytał ich o to Instytut Finansów (został powołany przez resort finansów), a wyniki sondażu przedstawił w raporcie „Polacy o polityce prorodzinnej”. Co z niego wynika?

Aż 53 proc. uczestników badania uważa, że państwo nie zachęca dziś Polaków do posiadania większej liczby dzieci.

Praca zawodowa i opieka nad dziećmi

Jakich jeszcze zmian chcieliby Polacy w polityce prorodzinnej?

- 62 proc. badanych uważa, że polityk rodzinna powinna ułatwiać obojgu rodzicom pracę zawodową; opiekę nad małymi dziećmi powinny sprawować żłobki i przedszkola.
- 65 proc. chciałoby zmian na rynku mieszkaniowym, np. dopłat do wynajmu mieszkania dla rodziców z małymi dziećmi, którzy mają niskie dochody.
- 70 proc. respondentów cieszyłby rozwój budownictwa społecznego dla rodzin z małymi dziećmi.
- 45 proc. respondentów uważa, że polityka prorodzinna w Polsce jest zadowalająca. Przeciwnego zdania jest 25 proc. badanych.
- 57 proc. badanych stwierdziło, że państwo bardziej powinno wspierać rodziny opiekujące się osobami starszymi i niepełnosprawnymi.

Ulgi podatkowe zamiast 500 plus

- 84 proc. chciałoby zwiększenie liczby publicznych żłobków i przedszkoli,
- 73 proc. większych ulg podatkowych.

Co ciekawe, gdyby Polacy mieli wybierać między ulgami podatkowymi a transferami socjalnymi, wybraliby te pierwsze. To wskazanie wybrało aż 77 proc. uczestników sondażu. Drugie rozwiązanie – co daje do myślenia – wybrało tylko 17 proc.

Jak podało Radio Zet, zwolnienia z podatków w 2020 roku pochłonęły z budżetu nieco ponad 5,5 mld zł, 500 plus – ponad 40 mld zł.

25.02.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

Polska: Opakowanie schudło, cena ani drgnie. Kowalski czuje się nabity w butelkę

Płacimy coraz więcej za coraz mniej. To tzw. downsizingu, czyli odchudzanie produktów. Co może zrobić Kowalski, który czuje się oszukany przez producentów? W handlu downsizing – jak podaje Wikipedia – to celowe zmniejszanie wagi, liczby produktów w opakowaniu lub zawartości głównych (droższych) składników w produkcie, przy zachowaniu tej samej ceny, rzecz jasna. Stosuje się go głównie po to, żeby zmniejszać koszty i zwiększać zyski.

Drobny druk na opakowaniu

W ostatnim czasie ta praktyka niestety się nasiliła. Narzekania klientów przy półkach sklepowych, że opakowanie znowu jest mniejsze, ale cena ani trochę, stały się powszechne.

Zauważyły to także zagraniczne media. Niedawno głośno było o publikacji „Financial Times”, który napisał że „wyprawa do supermarketu w Polsce dziś wymaga nie tylko pełnego portfela, ale także lupy do sprawdzenia drobnego druku na opakowaniu”.

Dziennik jako przykład podał m.in. zmniejszenie kostki masła z 250 na 200 g i czekolady ze 100 g na 90 g. Podobnych przykładów jest dużo więcej.

UOKiK: czytajcie etykiety

Mimo tego do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów trafiło dotychczas niewiele skarg. Czyżby Kowalski już się z tym pogodził, że producenci odbiją sobie na nim wzrost kosztów?

Otóż nie do końca. Po prostu taka skarga niewiele da, bo UOKiK nie planuje interweniować w tej sprawie. Obecne przepisy mówią tylko – informują Wirtualne Media – o sposobie prezentowania cen. O zmniejszaniu gramatur producenci nie muszą dodatkowo informować. 

Co zatem może zrobić Kowalski? UOKiK radzi: dokładnie czytać etykiety i wywieszki cenowe. Bo – jak wyjaśnił to Wirtualnym Mediom – producenci mają pełne prawo do zmiany wielkości opakowań. Oczywiście pod warunkiem, że wszystkie dane zostaną na nich umieszczone.

„Zgodnie z ustawą o informowaniu o cenach towarów i usług sprzedawcy mają obowiązek podawania nie tylko ceny za dany produkt, ale także tzw. ceny jednostkowej np. za 1 kg, 100 g, 1 litr, 1 sztukę. Ma to ułatwić konsumentom porównanie cen produktów w różnych opakowaniach” – informuje UOKiK.

Wybór: kupić czy nie – należy do Kowalskiego.

25.02.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

Korzystasz z Facebooka i Instagrama? Będziesz musiał za to płacić

Użytkownicy Facebooka mają płacić za obecność na platformie. Tak samo ma się stać z Instagramem. Każdy będzie musiał zapłacić?

Zmiany w cyberświecie zapoczątkował nowy właściciel Twittera Elon Musk. Jeszcze w grudniu wprowadził abonament premium – Twitter Blue. Zmuszało to użytkowników do płacenia za ich weryfikację. Po fali krytyki firma wycofała się z tego rozwiązania, ale temat jest żywy. Świadczą o tym informacje Muska o tym, że na Twitterze będzie obowiązywała dwustopniowa weryfikacja dla zapisanych użytkowników. Jest to odczytywane jako zapowiedź kolejnego podejścia do wprowadzenia opłat.

Płatna subskrypcja Meta Verified

Teraz głos zabrał Mark Zuckerberg, twórca Facebooka. Ogłosił nową, płatną subskrypcję o nazwie Meta Verified. Dzięki niej użytkownicy, którzy uiszczą odpowiednią opłatę, otrzymają odznaki weryfikacyjne. Ma to być skuteczna ochrona przed podszywającymi się pod nich kontami. Jednocześnie ta nowa usługa ma zwiększać widoczność konta.

„W tym tygodniu zaczynamy wprowadzać Meta Verified, subskrypcję, dzięki której możesz zweryfikować swoje konto za pomocą rządowego dokumentu tożsamości, otrzymać niebieską odznakę, dodatkową ochronę przed podszywaniem się pod ciebie i uzyskać bezpośredni dostęp do obsługi klienta” – napisał na Facebooku Zuckerberg.

Ceny Meta Verified zaczynają się od 11,99 dol. miesięcznie w przypadku przeglądarki internetowej lub 14,99 dol. miesięcznie na iOS. W pierwszej kolejności usługa ma zostać wprowadzona w Australii i Nowej Zelandii. Zaraza potem w kolejnych krajach.

Ekskluzywne naklejki do Instagram stories

Podobnie ma się stać w przypadku Instagrama. Tyle że w tym przypadku ogłoszenie o płatnej usłudze szybko zostało usunięte z sieci.

„Na stronie pomocy pojawiła się informacja, że subskrybenci mogą otrzymać ekskluzywne naklejki do Instagram stories. Wspomniano też, że użytkownicy, którzy wykupili Meta Verified, nie będą mogli korzystać z usługi na swoim koncie na Facebooku. Na stronie centrum pomocy, która również została usunięta, widniała informacja, że aby skorzystać z subskrypcji Meta Verified, użytkownik musi ukończyć 18 lat” – zaznacza serwis businessinsider.pl.

Link: TUTAJ


21.02.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

Subscribe to this RSS feed