Stan kobiety, która została oblana kawasem siarkowym przez swojego byłego partnera, wciąż jest krytyczny. 40% jej ciała pokrywają ciężkie oparzenia. Lekarze utrzymują ją w stanie sztucznej śpiączki.

Ofiara została oblana kwasem siarkowym. Do ataku doszło w minioną środę, na Sint-Jansplein w Antwerpii, gdzie kobieta czekała na autobus. Sprawcą jest jej były partner, z którym postanowiła się rozstać.

40-latka od dłuższego czasu była prześladowana przez swojego ex. Śledził ją od ponad roku, poza tym regularnie jej groził – w jednej z wiadomości napisał jej o kwasie siarkowym.

Policja ustaliła, że w czasie ataku 57-latek był pod wpływem narkotyków. Z tego powodu nie mógł od razu wziąć udziału w przesłuchaniu. Dopiero wczoraj udało się z nim porozmawiać. Przyznał się do zarzucanego mu czynu.

03.08.2018 KK Niedziela.BE

Z nowego artykułu belgijskiej organizacji konsumentów wynika, że dyfuzory zapachowe na bazie olejków eterycznych poważnie zanieczyszczają powietrze w naszych mieszkaniach.

Jak wynika z najnowszych badań, na które powołuje się belgijska organizacja konsumentów Test-Aankoop, w dyfuzorach używa się olejków eterycznych, których opary zanieczyszczają powietrze w naszych domach. Stanowią one zagrożenie dla naszych dróg oddechowych oraz skóry. Poza tym zawierają mnóstwo drażniących, powodujących alergie substancji.

Artykuł Test-Aankoop został oparty na badaniach przeprowadzonych przez francuską siostrzaną organizację, 60 Millions de Consommateurs.

"Testowane produkty często zawierają alergenne substancje zapachowe, takie jak limonen, geraniol lub linalol, które nie zawsze są wymieniane na opakowaniu" - informuje Test-Aankoop. "Sprawia to, że wybór dyfuzora bez tych substancji jest bardzo trudny. Ponadto niektóre z urządzeń rozprzestrzeniają lotne związki organiczne" – czytamy w raporcie.

Przykładowo, dyfuzor Puressentiel testowany przez francuskich naukowców, zawierał 23 niepożądane substancje, w tym alergeny i substancje drażniące.

02.08.2018 KK Niedziela.BE

W ciągu siedmiu lat liczba samochodów z automatyczną skrzynią biegów zwiększyła się na belgijskich drogach dwukrotnie – wynika z danych federacji Febiac.

W 2010 roku w Belgii sprzedano około 43 tys. aut z tego rodzaju skrzynią biegów – czytamy na stronie internetowej flamandzkiego dziennika „Het Laatste Nieuws”.

W 2017 roku w kraju ze stolicą w Brukseli na zakup samochodu z automatyczną skrzynią biegów zdecydowało się już 92 tys. mieszkańców – pokazują dane Febiac. Federacja ta zrzesza belgijskie firmy przemysłu motoryzacyjnego.

Dla wielu kierowców automatyczna skrzynia biegów to duże ułatwienie. Główną wadą jest jednak cena – średnio za samochód z tego rodzaju rozwiązaniem zapłacić trzeba około 1000-2000 euro więcej.

Liczba „automatów” w Belgii wzrasta, ale według rzecznika prasowego Forda, cytowanego przez wspomnianą gazetę, wielu kierowców nadal woli tradycyjne rozwiązanie. – W Europie Zachodniej, inaczej niż w Ameryce, jesteśmy przyzwyczajeni do ręcznej skrzyni biegów – powiedział.

02.08.2018 ŁK Niedziela.BE

49-letni obywatel Belgii zginął w poniedziałek podczas wycieczki po piaskowcu Fala (The Wave) w Arizonie. Prawdopodobnie z powodu upału mężczyzna źle się poczuł i odłączył od wycieczki. Kiedy służby ratownicze odnalazły 49-latka, niestety już nie żył.

Syn mężczyzny, który podróżował wraz z nim, poprosił resztę grupy o pomoc w odnalezieniu ojca. Z powodu słabego zasięgu dopiero po kilku godzinach udało mu się skontaktować z matką, która w tym czasie znajdowała się w hotelu i mogła powiadomić służby ratownicze. Do poszukiwań zaangażowano helikopter, ale zwłoki 49-latka udało się odnaleźć dopiero w poniedziałek wieczorem.

Jak wstępnie ustalono, Belg nie miał problemów zdrowotnych. Do śmierci mężczyzny prawdopodobnie doprowadził upał.

02.08.2018 MŚ Niedziela.BE