Para z Oostkamp przeżyła szok, gdy nagle, w środku nocy, do ich salonu wjechało auto. Kierowca stracił kontrolę nad pojazdem i uderzył najpierw w drzewo, a później w budynek, przebijając się przez ścianę prowadzącą do salonu.

Do wypadku doszło w minioną noc. Na szczęście mieszkańcy nieruchomości nie zostali ranni – przebywali w tym czasie w sypialni. Zbudzeni tym niecodziennym wypadkiem, musieli bezczynnie czekać na ekspertów z ubezpieczalni. Straż pożarna tymczasowo zablokowała dziurę w przedniej części domu.

Nie wiadomo, dlaczego kierowca stracił panowanie nad kierownicą oraz w jakim jest obecnie stanie.

26.07.2018 KK Niedziela.BE

Wśród ofiar tragicznych pożarów w Grecji znalazł się jeden Belg. 63-latek z Aalst najpierw został uznany za zaginionego, teraz potwierdzono jego zgon. Wciąż nie ma kontaktu z czterema innymi Belgami.

Mężczyzna przebywał w hotelu, który musiał zostać ewakuowany. 32 turystów zdołało wsiąść na łodzie ratunkowe, ale Belg nie znalazł się w tej grupie. Prawdopodobnie utonął. Syn 63-latka przebywa w szpitalu, cierpi z powodu traumy.

Wciąż nie ma kontaktu z czterema innymi Belgami, mieszkającymi w mieście Mati, w pobliżu Aten.

Minister spraw zagranicznych, Didier Reynders, nakazał holenderskim turystom przebywającym w Grecji bezwzględne stosowanie się do poleceń lokalnych władz.

26.07.2018 KK Niedziela.BE

1100-kilogramowy byk utknął w rowie i nie był w stanie sam się wydostać. Zwierzę ledwo oddychało i z trudem trzymało głowę nad wodą. Na szczęście strażacy z Eggewaartskapelle, w pobliżu Veurne, mieli specjalny sprzęt i zdołali wyciągnąć byka z opresji.

Do podniesienia ciężkiego zwierzęcia z rowu trzeba było użyć dźwigu. Początkowo strażacy starali się uspokoić byka, by nie próbował opierać się ratowaniu i jeszcze bardziej nie zagłębił w błoto. Okazało się to jednak zbędne. Byk najwyraźniej wiedział, że ludzie chcą mu pomóc, bo cały czas z nimi współpracował.

Podobna sytuacja miała miejsce we wtorek w Veldegem, gdzie trzeba było uratować krowę, która wpadła do szamba.

26.07.2018 MŚ Niedziela.NL

Dziś nad ranem, na autostradzie prowadzącej z Ostendy do Brukseli, doszło do wypadku autobusowego. 21 osób zostało rannych, w tym dwie ciężko. Autobus jechał z Londynu do Amsterdamu.

Wypadek zdarzył się nad ranem. Kierowca autobusu za późno zauważył roboty drogowe w Aalter (Flandria Wschodnia) i wjechał w kilka bloków betonu. Na skutek zderzenia, pojazd się przewrócił. Autobus jechał z Amsterdamu do Londynu: pasażerowie to głównie Holendrzy, Brytyjczycy i Irlandczycy.

Dwie osoby musiały zostać uwolnione z wraku autobusu przez straż pożarną. Zwłaszcza kobieta jest w bardzo ciężkim stanie. Pozostałe osoby odniosły mniejsze obrażenia i zostały przetransportowane do lokalnego szpitala. Osoby, które zostały zwolnione ze szpitala, tymczasowo umieszczono w hali sportowej w Aalter. Niektóre osoby zabrano do domu.

Posprzątano drogę, na której doszło do wypadku.

25.07.2018 KK Niedziela.BE