Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Co kryją w sobie parówki? Dlatego zawsze warto czytać etykiety
Premier Belgii odpiera oskarżenia o „obojętność” wobec Strefy Gazy
Polska: Jak rozpoznać syreny alarmowe. Zawyły naprawdę pierwszy raz od lat
Belgia: Palenie papierosów zostanie zakazane na tarasach restauracji!
Polska: Tak zachęca do rodzenia dzieci. Bo jest nas coraz mniej
Belgijska rodzina królewska weźmie udział w abdykacji Księcia Henryka
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek,19 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Schaerbeek podnosi podatki i opłaty lokalne
Polska: Prawie 2 tysiące firm chce pracować krócej. Chętnych jest więcej niż miejsc
Temat dnia: Praca zdalna zmienia mobilność w Belgii
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgowie wydają na „picie w domu” mniej niż Polacy

Wydatki na alkohol, spożywany w domu, stanowią 1,6% wszystkich wydatków konsumpcyjnych mieszkańców Belgii. W Polsce odsetek ten jest ponad dwukrotnie wyższy.

W 2017 roku mieszkańcy Unii Europejskiej wydali na zakup alkoholu (spożywanego w domu) około 130 miliardów euro. Stanowiło to 1,6% wszystkich wydatków konsumpcyjnych gospodarstw domowych w UE, wynika z danych Eurostatu, unijnego biura statystycznego. Belgia jest więc pod tym względem europejskim średniakiem.

Dane te nie uwzględniają wydatków na konsumpcję alkoholu poza domem (czyli np. w pubach czy restauracjach). Średnio mieszkaniec UE wydaje rocznie na alkohol spożywany w domu 300 euro.

Relatywnie najwięcej na „picie w domu” wydają Estończycy i Łotysze. Aż 5,2% wydatków konsumpcyjnych mieszkańców Estonii to wydatki na alkohol. W przypadku mieszkańców Łotwy jest to 4,9%.

Również w Polsce wydatki na alkohol stanowią istotną pozycję w domowym budżecie. W klasyfikacji sporządzonej przez Eurostat Polska jest na czwartej pozycji (trzecia jest Litwa). Wydatki na alkohol mieszkańców kraju ze stolicą w Warszawie stanowią 3,5% ich wszystkich wydatków konsumpcyjnych.

Relatywnie najmniej na „picie w domu” wydają mieszkańcy południowej części Starego Kontynentu. W Hiszpanii wydatki takie stanowią 0,8%, a w Grecji i we Włoszech 0,9% domowych budżetów, wynika z danych Eurostat.

09.01.2019 ŁK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Śmiertelne potrącenie po 25 piwach i kokainie. Nie pójdzie do więzienia

Sąd apelacyjny w Gandawie skazał Davida D. na karę czterech lat pozbawienia wolności. Jest to jednak kara w zawieszeniu i jeśli przez najbliższych pięć lat skazany nie złamie prawa, to nie trafi do więzienia – poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Do tragedii doszło w nocy z 9 na 10 września 2017 roku na ulicy Vaartstraat w miejscowości Ertvelde. Prowadzony przez 39-letniego Davida D. pojazd potrącił 22-letnią Julię Roelens idącą obok roweru. Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, a dziewczyna zmarła. Dzień później ojciec Davida D. zgłosił go na policję.

Jak się okazało, D. był pod wpływem alkoholu i narkotyków. Śledztwo wykazało, że przed wypadkiem mężczyzna wypił około 25 piw oraz był pod wpływem kokainy i amfetaminy.

Sąd pierwszej instancji skazał go na karę czterech lat pozbawienia wolności. Nie była to kara w zawieszeniu, więc D. musiałby faktycznie spędzić ten czas za kratkami. Oprócz tego nałożono na niego zakaz prowadzenia pojazdów na osiem lat i grzywnę w wysokości 8 tys. euro.

Skazany odwołał się od wyroku. Jego adwokat przekonywał, że nawet gdyby D. był trzeźwy to doszłoby do wypadku, gdyż w jego opinii Julia Roelens szła z rowerem nie po ścieżce rowerowej czy chodniku, ale po drodze, a rower nie miał działającego oświetlenia.

Według prawników rodziny ofiary nie ma dowodów na to, że dziewczyna faktycznie szła po drodze. Także sąd wyższej instancji uznał, że winę za wypadek w całości ponosi D. Sąd jednak zmienił karę czterech lat bezwzględnego pozbawienia wolności na karę w zawieszeniu, informuje „Het Laatste Nieuws”.

Mimo złagodzenia kary rodzina zabitej dziewczyny wyraziła zadowolenie z wyroku. – Kara jest może niższa, ale jesteśmy zadowoleni z tego, że nie uznano Julie za współodpowiedzialną wypadku – belgijskie media cytują krewnych ofiary.

09.01.2019 ŁK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgijski film „Girl” bez Złotego Globu

Film „Girl” wyreżyserowany przez Lukasa Dhonta nie zdobył tegorocznego Złotego Globu dla najlepszego filmu anglojęzycznego. Dzieło Belga opowiada historię 15-letniej baletnicy uwięzionej w ciele chłopca.

Wyczekiwaną przez Dhonta statuetkę otrzymał meksykański reżyser Alfonso Cuarón za film "Roma". Cuarón odebrał także nagrodę dla najlepszego reżysera.

Przed galą rozdania Złotych Globów powszechnie sądzono, że to właśnie filmy Cuaróna i Dhonta mają największą szansę na wygraną. W kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny do nagrody nominowany był także „Kafarnaum” libańskiej reżyserki Nadine Labaki, „Werk one Autor” Niemca Floriana Henckel von Donnersmarcka i „Shoplifters” reżyserii Jaończyka Hirokazu Koreeda.


08.01.2019 MŚ Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: W prawie połowie flamandzkich gmin odnotowano przypadki radykalizacji

Według sondażu przeprowadzonego przez Stowarzyszenie Flamandzkich Miast i Gmin (VVSG) w niemal połowie flamandzkich gmin zetknięto się z pewną formą radykalizacji. W badaniu wzięło udział 151 lokalnych władz flamandzkich. We wcześniejszych badaniach radykalizacja wiązała się głównie z islamskim ekstremizmem, obecnie zaś odnotowywane są przypadki skrajnych zachowań prawicowych oraz homofobicznych. Zdaniem VVSG, potrzebne są kompleksowe działania rządu oraz gmin, skoncentrowane na walce z tym zjawiskiem.

Radykalizacja nie islamska, a prawicowa
Ankieta została przeprowadzona w okresie letnim. 20% lokalnych władz, które wzięły udział w badaniu, stwierdziło, że mają problemy z polaryzacją w obrębie różnych grup społecznych. Prawie połowa ankietowanych władz lokalnych twierdziła, że została skonfrontowana z radykalizacją lub grupami i jednostkami, które dążą do radykalnych, zagrażających demokratycznym prawom zmian w społeczeństwie bądź popierają osoby przejawiające takie dążenia.

Swastyki, homofobia i islamofobia
Obecnie radykalizacja związana jest głównie z działalnością skrajnie prawicowych ruchów. Jedna na pięć przepytanych władz lokalnych twierdziła, że rzeczywistym i najbardziej palącym problemem jest rozprzestrzeniająca się ideologia prawicowa.

Przewodniczący VVSG, a zarazem burmistrz Genk (prowincja Limburgia), Wim Dries, w rozmowie z VRT News przekazał: "Przed dwoma laty prawie nie otrzymywaliśmy zgłoszeń związanych z tymi sprawami, jednakże teraz sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Chodzi o różne ekstremalne działania, takie jak np. gloryfikowanie noszenia swastyk, ale także o przejawy islamofobii oraz homofobii. Wiele lokalnych władz nie wie, co należy z tym zrobić, dlatego też potrzebujemy więcej wiedzy i doświadczenia w tym zakresie. Musimy nauczyć się, jak rozmawiać z ludźmi na ten temat".

Dries uważa również, że lokalne komórki bezpieczeństwa, które pierwotnie utworzono w celu monitorowania radykalizacji młodzieży muzułmańskiej, mogłyby odegrać tu ważną rolę i posłużyć do walki również z innymi, prawicowymi przejawami radykalizacji.

Różnice kulturowe oraz religia
Jak wynika z badań, wiele gmin zmaga się również z konfliktami wynikającymi z różnic religijnych bądź kulturowych. Na przykład niektórzy rodzice nie życzą sobie, aby ich dzieci uczestniczyły w zajęciach pływania, gimnastyki lub muzyki. Jak twierdzi VVSG, wynika to z nieznajomości zwyczajów danego państwa oraz skonfrontowania tradycji obowiązujących w kraju pochodzenia z normami obowiązującymi w Belgii. Stowarzyszenie twierdzi, że zarówno gminy, jak i władze regionalne, powinny zająć się rozwiązaniem tego problemu.

 

08.01.2019 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed