Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 22 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Uniwersytet KU Leuven z pierwszą kobietą-rektorem!
Polska: 14. emerytura 2025. Jest termin wypłaty świadczenia
Belgia: Włamali się do mieszkania, bo... spóźnili się na pociąg?
Polska: Ostrzejsze przepisy dla pijanych kierowców. Chcą tego piwowarzy
Belgia: Policja rozbiła gang przemytników ptaków
Polska: Te miasta najszybciej tracą mieszkańców. I to się nie zmieni
Temat dnia: Tyle dzieci rodzą mieszkanki Belgii. A w Polsce dramat…
Polska: Koniec z trąbieniem pociągów przed przejazdami. Ale nie wszystkimi
Słowa dnia: Scherm, monitor
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Holenderski sklep z masłem orzechowym otwiera pierwszy punkt w Belgii

Holenderska sieć sprzedająca masło orzechowe De Pindakaaswinkel przekazała na Instagramie, że 29. lutego otwiera swój pierwszy punkt w Belgii.

Pierwszy belgijski sklep Pindakaaswinkel będzie miał swoją siedzibę przy ulicy Schrijnwerkersstraat 4 w Antwerpii. Jeśli chodzi o Holandię, pierwszy sklep został otwarty w 2016 roku w Amsterdamie i biznes prędko nabrał rozpędu. Holendrzy pokochali masło orzechowe o różnych smakach. Obecnie punkty działają w Utrechcie, Bredzie, Haarlem, Maastricht oraz Groningen.

W De Pindakaaswinkel oferowane jest masło orzechowe w 12 smakach. Są to: smak naturalny, solony karmel, chilli i trawa cytrynowa, daktyle i cynamon, kokos i sól morska, tzw. sport, orzechowy sos, żurawina z białą czekoladą, czosnek i pieczona cebulka, syrop waflowo-czekoladowy, biała czekolada z kawałkami orzechów, kawa i sól morska.

Warto jednak dodać, że De Pindakaaswinkel nie będzie jedynym tego rodzaju sklepem w Belgii. W Brukseli działa już lokal Buddybuddy otwarty pod koniec 2019 roku, który sprzedaje kilka rodzajów masła orzechowego domowej roboty.

 

26.02.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

Belgia: Pielęgniarki pilnie poszukiwane! Ile można zarobić?

Tylko w grudniu ubiegłego roku do Flamandzkiego Urzędu Pracy VDAB trafiło prawie 1,7 tys. nowych ogłoszeń o pracę dla pielęgniarek.

Pracodawcy mają nadzieję, że niedawna podwyżka płac zachęci więcej osób do wykonywania tego zawodu.

W sumie w całym ubiegłym roku pracodawcy we Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii) poszukiwali ponad 10,5 tys. nowych pielęgniarek – poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Aby zachęcić młode osoby do pracy w tym zawodzie podniesiono niedawno płace. Ich wysokość uzależniona jest m.in. od poziomu wykształcenia, wykonywanej funkcji, specjalizacji oraz stażu zawodowego.

Osoby, chcące wykonywać ten zawód, muszą uzyskać albo wykształcenie na poziomie „HBO5-diploma verpleegkunde” (trzyletni okres nauki, więcej praktyki) albo na poziomie bachelordiploma verpleegkunde (czteroletni okres nauki, oprócz praktyki także dużo zajeć teoretycznych).

Rozpoczynające karierę zawodową pielęgniarki z dyplomem HBO5 mogą obecnie liczyć na miesięczne zarobki brutto na poziomie co najmniej 2.415,67 euro, a te z dyplomem bachelor – 2.612,75 euro.

Im dłuższy staż pracy i im wyższa specjalizacja, tym większe zarobki. Po 5 latach pielęgniarka z dyplomem bachelor zarabia co najmniej 3.043,40 euro brutto miesięcznie. Pielęgniarka z tym wykształceniem, 15 latami stażu pracy i wykonująca funkcję kierowniczą zarobić może nawet 5.433 euro brutto miesięcznie.

Pielęgniarki mają też prawo do dodatków za dyżury w weekend lub w nocy. Za pracę w sobotę dostają 26% dodatku, w niedzielę 56%, a w nocy 35% - informuje „Het Laatste Nieuws”.

 

26.02.2020 Niedziela.BE

(łk)

Już 1 na 6 Belgów korzysta z roweru elektrycznego

W Belgii stale rośnie liczba rowerzystów, także tych, którzy korzystają z elektrycznych rowerów. Obecnie 1 na 6 Belgów używa jednośladu wyposażonego w elektryczne wspomaganie.

Wzrost popularności rowerów elektrycznych jest jednym z najważniejszych ustaleń 8. edycji raportu instytutu bezpieczeństwa ruchu drogowego Vias. Co roku instytut przeprowadza sondaż poświęcony zachowaniom Belgów na drogach. Obywatele są pytani m.in. o to, co sprawia, że nie czują się bezpieczni na drogach i jakie ich zdaniem środki należałoby wdrożyć, aby poprawić sytuację.

Instytut Bezpieczeństwa Autostrad ustalił, że generalnie rośnie w Belgii liczba rowerzystów. W Brukseli odnotowano wzrost z 28% do 30%, w Regionie Flamandzkim z 63% do 69%, jedynie w Regionie Walońskim odnotowano spadek z 25% do 24%.

W 2019 roku 16% użytkowników rowerów korzystało z rowerów elektronicznych. Ich liczba stale rośnie. Dla porównania, w 2018 roku odnotowano wzrost o 10%, zaś w 2019 – o 13%. Jak wynika z badań Vias, użytkownicy rowerów z elektrycznym wspomaganiem rzadko przekraczają prędkość 24 km/h, choć i tak wypadki z udziałem rowerów elektrycznych są znacznie bardziej niebezpieczne.

Pomimo wzrostu liczby rowerzystów, Belgowie wciąż najchętniej przemieszczają się samochodami.

 

26.02.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

Koronawirus. Belgijscy turyści uwięzieni w hotelu na Teneryfie

Około tysiąc turystów, w tym 110 Belgów, nie może opuszczać hotelu H10 Costa Adeje Palace na południu Teneryfy. U jednego z gości stwierdzono obecność koronawirusa.

W nocy z poniedziałku na wtorek okazało się, że 69-letni włoski lekarz, u którego podejrzewano zakażenie, rzeczywiście jest zarażony pochodzącym z Chin wirusem – poinformował flamandzki dziennik „De Standaard”.

Mężczyzna zaraził się najprawdopodobniej jeszcze przed przyjazdem na hiszpańską wyspę. Od kilku dni to właśnie we Włoszech odnotowano bardzo wielki wzrost liczby zachorowań. Zarażony Włoch został przewieziony do szpitala na Teneryfie.

69-latek przebywał w hotelu w Adeje już od tygodnia i mógł zarazić innych gości. Aby uniknąć ewentualnego dalszego rozprzestrzeniania się wirusa, hiszpańskie służby medyczne zakazały wszystkim osobom przebywającym w H10 Costa Adeje Palace opuszczania tego miejsca.

Wśród „uwięzionych” gości jest około 110 obywateli Belgii, którzy przyjechali tutaj na wczasy zorganizowane przez biuro podróży TUI.
- TUI zrobi wszystko by wczasowicze, którzy będą musieli w najbliższych dniach przebywać w tym hotelu, byli szybko informowani o sytuacji i zaoferujemy im alternatywne rozwiązania – powiedział Piet Demeyere, rzecznik prasowy TUI cytowany przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.

We wtorek media informowały, że goście H10 Costa Adeje Palace nie mogą opuszczać hotelu, ale mogą schodzić na parter na śniadania. Hotel ma pozostać na razie „całkowicie zamknięty”, a wejścia do budynku pilnują policjanci.

 

25.02.2020 Niedziela.BE

(łk)

 

Subscribe to this RSS feed