W ostatnim czasie ponad 200 000 osób wróciło do Belgii z czerwonej lub pomarańczowej strefy i powinno obecnie przebywać w kwarantannie. Poddanie się testowi na koronawirusa i samoizolacja w domu po powrocie z czerwonej strefy są obowiązkowe. Po powrocie z pomarańczowej strefy jedynie ‘wysoce zalecane’.

Według danych federalnej publicznej służby zdrowia FPS w ciągu ostatnich dwóch tygodni 43 000 osób zadeklarowało powrót do kraju po pobycie w czerwonej strefie. Kolejnych 190 000 osób zgłosiło powrót ze strefy pomarańczowej. Oznacza to, że ​​co najmniej 233 000 osób powinno obecnie przebywać w kwarantannie.

Dane FPS pochodzą z obowiązkowych formularzy wypełnianych przez podróżnych, którzy wracają z zagranicy. Liczba osób, które powinny obecnie przebywać w kwarantannie, może być wyższa niż szacunki FPS, ponieważ nie wszystkie osoby wypełniają formularz.

Od 1 sierpnia formularz dla podróżnych został wypełniony 1,6 miliona razy. W tym czasie z czerwonej strefy wróciło łącznie 108 000 osób, a 566 000 osób wróciło ze strefy pomarańczowej.

15.09.2020 Niedziela.BE

(mś)

22-letni mężczyzna uderzył głową policjanta, bo ten zwrócił mu uwagę na brak maski. Do ataku doszło w piątek wieczorem w Leuven w prowincji Vlaams-Brabant. Na skutek uderzenia funkcjonariusz trafił do szpitala.

Około północy w piątek 22-latek został zauważony na Oude Markt w Leuven, gdzie noszenie zasłony na nos i usta jest obowiązkowe. Kiedy policjant podszedł do młodego mężczyzny, by zwrócić mu uwagę, 22-latek zaczął prowokować funkcjonariusza i nie respektował dystansu społecznego. Mężczyzna został zabrany na pobliski posterunek policji, gdzie nadal zachowywał się agresywnie. W pewnej chwili 22-latek uderzył głową funkcjonariusza policji.

Policjant trafił do szpitala i do końca tygodnia nie będzie mógł pracować. 22-latek został aresztowany pod zarzutem napaści na policjanta, zniewagi i złamania środków mających na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Został warunkowo zwolniony z aresztu za kaucją.

15.09.2020 Niedziela.BE

(kk)

W ciągu ostatnich dwóch tygodni blisko 18 tys. Belgów musiało oczekiwać ponad 24 godziny na wynik testu na koronawirusa, co oznacza konieczność poddania się kwarantannie i nieobecność w pracy lub w szkole.

Niderlandzkojęzyczne gazety De Morgen oraz Het Laatste Nieuws poinformowały w poniedziałek, że osoby, które ostatecznie otrzymały negatywny wynik testu na koronawirusa, w oczekiwaniu na rezultat musiały poddać się kwarantannie i straciły przez to średnio jeden dzień w pracy lub w szkole.

Gazeta przeanalizowała dane rządowe dotyczące testów przeprowadzonych w poszczególnych laboratoriach. Okazało się, że na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni ok. 18 tys. osób musiało oczekiwać na test dłużej niż 24 godziny (choć zgodnie z wymogami rządu, wyniki powinny być dostępne w ciągu 24 godzin).

Średnio 98% testów miało wynik negatywny.

15.09.2020, Niedziela.BE

(kk)

Jak wynika z prognoz pogody Królewskiego Instytutu Meteorologicznego RMI, dziś w Belgii temperatura może sięgnąć nawet 34 stopni Celsjusza.

Wtorek będzie najcieplejszym dniem tygodnia, z temperaturą powyżej 30 stopni Celsjusza. W pozostałe dni tygodnia temperatura nie przekroczy tej granicy. Z powodu dzisiejszych upałów instytut meteorologiczny RMI wprowadził ostrzeżenie pogodowe – kod żółty. Obowiązuje on w prawie całym kraju, z wyjątkiem jednego nadmorskiego regionu.

Zazwyczaj kod żółty zostaje wprowadzony, kiedy ma miejsce fala upałów i kiedy temperatura wynosi co najmniej 32 stopnie Celsjusza.

Osoby starsze i schorowane powinny unikać słońca i pić dużo wody.

15.09.2020, Niedziela.BE

(kk)