Większość mieszkańców Belgii mieszka w pobliżu miejsca pracy
- Written by Redakcja
 - Published in Praca i kariera
 - Add new comment
 
Wydaje się, że w Belgii, zaludnionym kraju z rozwiniętą infrastrukturą i niewielkim obszarem lądowym, poruszanie się jest dość proste – zwłaszcza w porównaniu z innymi narodami. Jednak pomimo względnej łatwości w przemieszczaniu się, większość mieszkańców Belgii pracuje w pobliżu miejsca zamieszkania.
Ostatnia analiza przeprowadzona przez IESEG School of Management, która wykazała, że jeśli chodzi o miejsce pracy, większość ludzi pozostaje w regionie, który nazywają domem. W Brukseli pracuje teraz 83% osób, które dorastały w regionie. Tymczasem około 11% dojeżdża do pracy do Flandrii, 5% pracuje w Walonii, a niewielka część (1,6%) wyjeżdża za granicę.
Jednocześnie, jak wyjaśnia Eric Dor, dyrektor ds. studiów ekonomicznych w IESEG, „10,3% zatrudnionych mieszkańców Walonii pracuje w Brukseli, a 8,7% osób mieszkających we Flandrii przyjeżdża do pracy w Brukseli”. Najmniejsza wymiana ma miejsce pomiędzy Flandrią a Walonią: zaledwie 1,1% zatrudnionych we Flandrii dojeżdża do pracy do Walonii. W przeciwnym kierunku odsetek ten jest nieco wyższy (3,2%), ale wciąż znacznie niższy niż liczba osób dojeżdżających do Brukseli.
Więcej osób wybiera dojazdy z Walonii do krajów sąsiednich. W sumie 5,2% mieszkańców Walonii wyjeżdża za pracą za granicę – w większości przypadków do kraju sąsiedniego. We Flandrii tylko 1,9% dojeżdża do pracy za granicą, a w Brukseli tylko 1,6% pracuje poza Belgią. Można to wytłumaczyć tym, że regiony te znajdują się dalej od granic.
21.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
Latest from Redakcja
- Polska: Milionowy przekręt. Tak oszuści wyprowadzili oszczędności 70-latka
 - Polska: Kometa Lemmon rozświetli niebo. Zobacz ją, zanim zniknie na tysiąc lat
 - Polska: Kto odpowiada za szczekanie psów? I kto ma je uciszyć? Obywatel prosi rzecznika
 - Polska: Ile kosztuje sprowadzenie do Polski pana w klapkach? Nie tak mało
 - Polska: Ustawa o związkach partnerskich nie będzie ustawą małżeńsko-podobną. Są już konkrety