Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Szukali go 5 dni. Tragedia Belga na Sycylii
Polska: Mięso pod lupą inspektorów. Lista zarzutów jest długa
Belgia: 71-latek próbował odurzyć w barze kobietę
Polska: Pierwsze renty wdowie trafiły już do emerytów. Odmowy też
Belgia: Pociąg Eurostar z Brukseli do Londynu utknął na kilka godzin
Polska: Kogo zwolni AI? Możesz to sprawdzić w wyszukiwarce
Temat dnia: Wśród mężczyzn Mohamed. Te imiona najczęstsze w Brukseli
Polska: PCK ma dosyć i zabiera kontenery na ubrania. Ludzie urządzili w nich śmietniki
Belgia: Dziś strajk lekarzy i dentystów
Niemcy: Kolarze wjechali w tłum podczas wyścigu kolarskiego. Kilka osób rannych

Polska: Ilu Polaków chciałoby szefa Ukraińca? Ich liczba stale rośnie

Polska: Ilu Polaków chciałoby szefa Ukraińca? Ich liczba stale rośnie Fot. iStock

Jak polscy pracownicy podchodzą do swoich współpracowników z Ukrainy? Większość ich akceptuje. Obawy mają młodzi Polacy. Boją się, że zostaną zastąpieni przez Ukraińców.

Według Straży Granicznej od wybuchu wojny w Ukrainie (24 lutego) do Polski przyjechało ponad 6,2 mln Ukraińców. To głównie kobiety i dzieci. Tylko ostatniej doby grupa uchodźców powiększyła się o 25,4 tys. Z kolei z Polski wyjechało w tym czasie 29,5 tys. osób.

Ilu zatem obecnie jest w Polsce uchodźców z Ukrainy. Ostatnie, lipcowe dane wskazują na liczbę 3,37 mln. Ale to się codziennie zmienia.

Wiadomo jednak, że spora część uchodźców planuje zostać w Polsce na dłużej. Jak wynika z analiz NBP, 64 proc. Ukraińców chce w Polsce zostać dłużej niż rok.

Większość z nich, blisko 60 proc., chciałoby w dalszej perspektywie wrócić do swojego kraju, a 5 proc. nie ma takich zamiarów, ale zamierzają wyjechać dalej na Zachód.

„Osób zdecydowanych pozostać w Polsce na stałe jest 16 proc. Kolejne 20 proc. rozważa dłuższy pobyt w Polsce, ale nie planuje zostać tu na stałe” – ustalił NBP.

Praca

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej informuje, że pod koniec sierpnia w Polsce pracowało 420 tys. uchodźców z Ukrainy.

Jak Polacy podchodzą do swoich nowych sąsiadów i współpracowników? Odpowiedzi na to pytanie poszukali analitycy z InterviewMe. Według badań 83 proc. zapytanych o zdanie zauważa, że w ich otoczeniu przybyło Ukraińców, a 45 proc. osób przyznało, że po wybuchu wojny uchodźcy pojawili się w ich miejscu pracy.

„Ponad połowa Polaków (58 proc.) uważa, że nasz rynek pracy potrzebuje pracowników z Ukrainy. Twierdzi tak nieco więcej mężczyzn (63. proc.) niż kobiet (53 proc.).

Jednocześnie tylko 27 proc. badanych przyznaje, że korzysta z usług świadczonych przez osoby z Ukrainy” – czytamy w raporcie.

Zdecydowana większość Polaków (88 proc.) nie ma nic przeciwko pracy z Ukraińcami. Nieco bardziej otwarte na naszych wschodnich sąsiadów są kobiety (91 proc. odpowiedzi „nie mam nic przeciwko”) niż mężczyźni (84 proc.).

Osoby, które nie chcą pracować z Ukraińcami jako powód najczęściej wskazywały barierę językową, brak zaufania i niechęć do narodu ukraińskiego czy też zaniżanie standardów pracy. Są też Polacy, którym przeszkadza „roszczeniowa postawa” uchodźców.

Obawy

Badanie przynosi także informacje o tym, że polscy pracownicy czują się zagrożeni. 69 proc. respondentów obawia się, że mogą zostać zastąpieni przez osoby ze Wschodu. Tu trzeba jednak zaznaczyć, że obawa jest bardziej widoczna w przypadku osób młodych.

„Odebrania pracy przez obywatela Ukrainy boi się aż 50 proc. badanych poniżej 26. roku życia (a tylko 13 proc. Polaków w wieku 55+)” – wskazuje analiza.

Akceptacja dla pracowników z Ukrainy jest w Polsce wysoka. Ważne jest także to, że 10 proc. Polaków negatywnie postrzega uchodźców. Aż 22 proc. ankietowanych chciałoby mieć przełożonego Ukraińca. To widoczna zmiana, bo wcześniejsze badanie mówiło tylko o 10 proc.

18.09.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sw)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież