Belgia: Ta sama praca, niższa płaca… Kobiety w Belgii zarabiają 6% mniej

Jeśli chodzi o zarobki, to do równości płci wciąż daleko – pokazują dane zgromadzone przez Komisję Europejską.

W 2017 roku kobiety w UE wykonujące tę samą pracę co mężczyźni dostawały za nią średnio o 16% niższe wynagrodzenie niż mężczyźni. Przepaść płacowa co roku nieco się zmniejsza (np. w 2015 r. wyniosła 16,5%), ale nadal pozostaje wielka.

„W porównaniu z mężczyznami kobiety co roku pracują dwa miesiące za darmo”, czytamy w dokumencie opublikowanym na stronie internetowej Komisji Europejskiej. Różnica w wysokości płac wzrasta wraz z wiekiem: im kobieta starsza, tym jest większa.

W poszczególnych krajach Unii Europejskiej sytuacja na tym polu wygląda różnie. Największe różnice w wysokości zarobków kobiet i mężczyzn są w Estonii (kobiety zarabiają o 25,6% mniej niż mężczyźni), Czechach (21,1%), Niemczech (21%) i Wielkiej Brytanii (20,8%).

Najmniejsze różnice są w Rumunii (3,5%), Luksemburgu i Włoszech (5%). Także w Belgii (6%) i Polsce (7,2%) różnica ta jest znacznie mniejsza niż średnia dla całej Unii Europejskiej (16%).

Różnice w wysokości zarobków kobiet i mężczyzn są mniejsze w krajach, w których odsetek pracujących kobiet jest niski, informuje Komisja Europejska. Z kolei w państwach, w których kobiety często pracują na część etatu, przepaść w zarobkach jest przeważnie większa (mimo, że dotyczy ona zarobków na godzinę, więc nie wynika z mniejszej liczby godzin przepracowanych w miesiącu).

05.11.2019 Niedziela.BE

(łk)