Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

„Zdrajca”, „dezerter”. Paulo Sousa ucieka z reprezentacji Polski

„Zdrajca”, „dezerter”. Paulo Sousa ucieka z reprezentacji Polski fot. autor screen YouTube

Przed arcyważnym meczem trener polskiej reprezentacji w piłce nożnej chce opuścić drużynę. Prezes PZPN nie zgadza się na taki ruch i padają coraz mocniejsze komentarze.

Pod koniec marca Polska zmierzy się z Rosją w barażach i ma jeszcze szansę wywalczyć awans do piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Tymczasem selekcjoner prowadzący naszą drużynę zamierza opuścić pokład. Paulo Sousa zwrócił się do prezesa PZPN, Cezarego Kuleszy o rozwiązanie umowy.

„Muszę uczciwie powiedzieć, że nie spodziewałem się takiej niespodzianki na święta od selekcjonera. Trener próbował uzasadnić swoją prośbę o rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron, ale jego słowa zupełnie mnie nie przekonały. Stwierdził nawet, że to dobry moment na rozwiązanie umowy z perspektywy obu stron. Tymczasem z naszej perspektywy jest to moment absolutnie fatalny. Za chwilę przecież gramy nasze najważniejsze mecze od lat” - powiedział Sportowym faktom wp.pl Kulesza.

Portugalski trener chce pracować w brazylijskim klubie Flamengo Rio de Janeiro i jest gotowy podpisać z nim kontrakt. Kiedy tylko padła ta informacja, posypały się ostre komentarze. Dziennikarze sportowi i działacze piłkarscy nazywają Souse dezerterem, zdrajcą, a nawet „siwym bajerantem”. Przypomniano, jak pozytywnie mówił o polskich piłkarzach, o potencjale zespołu, jak cytował Jana Pawła II, a tymczasem chce odejść po niespełna roku. Portugalczyk został selekcjonerem w styczniu tego roku.

PZPN szuka teraz następcy i pada nazwisko m.in. Adama Nawałki, który prowadził drużynę narodową w latach 2013 – 2018. Związek piłkarski sprawdza też wszystkie możliwości prawne, które może wykorzystać w sprawie Sousy. Z medialnych doniesień wynika, że kontrakt trenera z PZPN jest tak skonstruowany, że zrywając umowę, Portugalczyk nie musi płacić polskiej stronie odszkodowania. Jednak portugalska telewizja RTP podaje, że Sousa za uwolnienie się od umowy z polskim związkiem jest gotów zapłacić. Mowa o 300 tys. euro. Dla porównania PZPN płaci mu ok. 70 tys. euro miesięcznie.

27.12.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot. autor screen YouTube

(eg)

 

Niedziela.BE