Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Fasolka królową drożyzny. Tak urosły ceny owoców i warzyw
Belgia: Znaleziono ciało w przejściu tramwajowym w Saint-Gilles
Polska: Wyższy zasiłek dla bezrobotnych. Na tyle mogą teraz liczyć
59-letni mężczyzna ugodzony nożem przed sklepem rowerowym w Tervuren
Polska: Podrasowane samochody i 300 km/h na liczniku. Czas na traktowanie przeróbek „z pełną surowością”
Temat dnia: Tego nie było od 27 lat! Wielki sukces belgijskiej pływaczki
Polska: Białe plamy komunikacyjne mają zniknąć. Projekt jest już gotowy
Słowo dnia: Droomhuis
Belgia: Trwają poszukiwania zaginionej 16-latki z Saint-Gilles
To najbardziej pracowity dzień na lotnisku w Brukseli od ponad 5 lat!

Polska: Wyjątkowy wyrok. Wiele lat więzienia za „wirtualny gwałt”

Polska: Wyjątkowy wyrok. Wiele lat więzienia za „wirtualny gwałt” Fot. iStock

13 lat w więzieniu ma spędzić mężczyzna, który dopuścił się „wirtualnego gwałtu”. O takich wyrokach w Polsce nie słyszy się często.

O karze zdecydował  Sąd Okręgowy w Tarnowie. Orzeczenie nie jest prawomocne, ale odbiło się głośnym echem. - Sądy i organy ścigania uznają bowiem zwykle, że do zgwałcenia czy innej czynności seksualnej dochodzi przy bezpośrednim stosunku ofiary i sprawcy. Moim zdaniem istnieje jednak możliwość przyjęcia, że może dojść do niego za pośrednictwem internetu, co potwierdzają niektóre orzeczenia sądów powszechnych i Sądu Najwyższego – wyjaśnia Alicja Kaszty z kancelarii Kaszta & Janikowska Adwokaci i Radcy Praw komentująca sprawę „Rzeczpospolitej”.

Gwałt przez internet

Przed sądem stanął 28-letni mężczyzna, a przedstawiono mu 15 zarzutów. Krzywdził dziewczynki i nastolatki. Robił to przez internet. Mężczyźnie udowodniono, że jego ofiary miały od 10 do 17 lat. Nawiązywał z nimi internetowy kontakt, potem zmuszał do wysyłania zdjęć i filmów a następnie szantażował. Tak wymuszał kolejne erotyczne zachowania. To było tak koszmarne, że u trzech ofiar biegli zdiagnozowali PTSD - zespół stresu pourazowego.

Mężczyzna działał tak przez sześć lat. -  W toku postępowania tłumaczył, że myślał, iż dziewczynki były starsze, jednak analiza zabezpieczonych w sprawie materiałów wyraźnie wykazała, że były to dzieci – opisuje sędzia Małgorzata Stanisławczyk-Karpiel, rzecznik prasowy ds. karnych SO w Tarnowie.

Wyjątkowy wyrok

W tej sprawie uwagę przykuwa fakt, że choć fizycznie do gwałtu, obcowania płciowego nie doszło, to mężczyzna został oskarżony z art. 197 § 2 kodeksu karnego.

Ten mówi o wymuszeniu – przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem – poddania się innej czynności seksualnej lub wykonania takiej czynności. Kojarzony jest powszechnie ze zgwałceniem.

- Jego przypadek jest ważnym sygnałem dla innych, że w świecie wirtualnym nie toczy się równoległe życie, a sprawców popełnianych tam czynów można pociągnąć do odpowiedzialności. Wyrok być może nie jest precedensowy, ale odważny, bo takie powinno być działanie sądów. Wywołał falę dyskusji nad podobnymi sprawami – mówi sędzia Stanisławczyk-Karpiel.

22.02.2024 Niedziela.BE // źródło: News4media // fot. iStock

(sl)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież