Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Inna pozycja przy porodzie? Kobiety w Belgii coraz częściej mają wybór
Wojna: Sankcje w praktyce - UE konfiskuje rosyjskie miliardy
Czy roboty odbiorą nam pracę?
Niemcy: Prawie 50% osób popiera zakaz skrajnie prawicowej AfD
Belgijskie myśliwce F-35 będą produkowane we Włoszech?
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 10 maja 2025, www.PRACA.BE)
Zara otworzy największy sklep na świecie w Antwerpii!
Polska: Najtańsze zakupy zrobisz w tych sklepach. Ten sam lider po raz trzeci
Ojciec jako żywiciel rodziny – stereotyp silny również w Belgii
Prawdziwa pamięć czy fikcyjny produkt? Skandal z Renee Salt i „książkami duchów”

Polska: Od nowego roku „lekarz” nie poleci nam już leku w telewizji

Polska: Od nowego roku „lekarz” nie poleci nam już leku w telewizji fot. iStock / zdjęcie ilustracyjne

Aktorzy odgrywający lekarzy, pielęgniarki, ratowników medycznych nie będą już mogli reklamować lekarstw. 1 stycznia wchodzi w życie nowe prawo.

Reklamy telewizyjne są tego pełne. A to ratownik medyczny bierze lek na ból i dzięki temu nie ma problemu, żeby wyruszyć do akcji. A to położna poleca kobietom jakiś specyfik. Czasami robi to ginekolog, a inny lekarz zapewnia, że dany lek na pewno pomoże.

Nie są tom oczywiście prawdziwi medycy, tylko aktorzy, którzy wcielają się w ich role. Z tym już jednak koniec. O tej zmianie mówiło się od dawna, a właściwe przepisy czekały tylko na wejście w życie. Stanie się tak już od 1 stycznia.

Czego nie wolno reklamodawcy?

Od nowego roku aktor nie będzie mógł wcielić się już w rolę lekarza, położnej, farmaceuty lub innej osoby wykonującej zawód medyczny i polecać w reklamie jakichkolwiek leków.

„Zakazana będzie też bezpośrednia reklama takich produktów skierowana do dzieci lub ich rodziców. Tak wynika z wchodzących w życie z nowym rokiem niektórych przepisów ustawy o wyrobach medycznych” – przypomina „Rzeczpospolita”.

Dla firm farmaceutycznych i pracujących dla nich agencji reklamowych może to być poważny cios. Tegoroczną listę najbardziej szanowanych zawodów w Polsce otwiera strażak, ale zaraz za nim jest ratownik medyczny, a następny lekarz. Na 4 pozycji jest pielęgniarka. Ale nowe przepisy mają sprawić, że w reklamie nie już będzie wykorzystywany autorytet medyka.

Zmian w reklamie jest więcej, bo akcja spotu nie będzie mogła rozgrywać się w aptece, gabinecie lekarskim czy w jakimś innym miejscu sugerującym, że osoba prezentująca wyrób wykonuje zawód medyczny.

„Będzie musiała być zrozumiała dla odbiorcy, który nie ma na co dzień do czynienia z produktem, czyli zwykłego użytkownika. Wymóg ten dotyczy również sformułowań medycznych i naukowych oraz przywoływania w reklamie badań naukowych, opinii, literatury. Wszelkie pojęcia naukowe i medyczne muszą być ujęte w sposób klarowny i przystępny. Reklama taka nie może wprowadzać też w błąd co do zasad i warunków konserwacji” – dodaje dziennik.

Nadzór nad przestrzeganiem przepisów dotyczących reklamy produktów leczniczych sprawuje Główny Inspektorat Farmaceutyczny.

W 2021 r. rynek apteczny przekroczył wartość 40 mld zł.

31.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(eg)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież