Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Inna pozycja przy porodzie? Kobiety w Belgii coraz częściej mają wybór
Wojna: Sankcje w praktyce - UE konfiskuje rosyjskie miliardy
Czy roboty odbiorą nam pracę?
Niemcy: Prawie 50% osób popiera zakaz skrajnie prawicowej AfD
Belgijskie myśliwce F-35 będą produkowane we Włoszech?
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 10 maja 2025, www.PRACA.BE)
Zara otworzy największy sklep na świecie w Antwerpii!
Polska: Najtańsze zakupy zrobisz w tych sklepach. Ten sam lider po raz trzeci
Ojciec jako żywiciel rodziny – stereotyp silny również w Belgii
Prawdziwa pamięć czy fikcyjny produkt? Skandal z Renee Salt i „książkami duchów”

Polska: Gwałt w remizie? Strażak ofiarą strażaka

Polska: Gwałt w remizie? Strażak ofiarą strażaka Fot. iStock

Prokuratura sprawdza, co wydarzyło się we wsi na Pomorzu. Druh OSP miał tam napaść na swojego kolegę.

Sprawa wyszła na jaw dopiero teraz, chociaż wszystko wydarzyło się 13 sierpnia, kiedy we wsi Kaliska w województwie pomorskim świętowano Dzień Strażaka. Właśnie tego dnia, w lokalnej remizie OSP, miało dojść do dramatycznych wydarzeń. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku sprawdza, czy 19-letni strażak – ochotnik został zgwałcony przez 27-letniego druha tej formacji. Razem służyli w jednej jednostce.

Starszy mężczyzna miał, grożąc młodszemu nożem, zaciągnąć go do toalety i tam skrzywdzić. Nie wiadomo jeszcze, czy w organizmie 19-latka znajdowały się jakieś środki odurzające. To musi zostać potwierdzone badaniami toksykologocznymi. „W związku z tym 27-latkowi przedstawiono zarzut z art. 197 Kodeksu Karnego, czyli zgwałcenia. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu.” - poinformowała media Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Sprawa wyszła na jaw, kiedy po strażackiej imprezie 19-latek wrócił do domu, a jego rodzice zauważyli zmianę w zachowaniu. Bliscy mężczyzny pojechali do remizy a tam, w toalecie na pierwszym piętrze, zobaczyli ślady krwi. Zawiadomili wówczas policję.

Państwowa Straż Pożarna nie komentuje sprawy, tłumacząc że jednostki OSP są od niej niezależne. „To bardzo smutna historia i nie powinna się zdarzyć. Zawsze stajemy po stronie pokrzywdzonego. Jednak z wyciąganiem wniosków i konsekwencji należy zaczekać do zakończenia postępowania prokuratorskiego i sądowego, które wyjaśnią dokładny przebieg zdarzenia oraz ewentualną winę.” - mówi wójt Kalisk, Sławomir Janicki.

Sprawcy grozi do 12 lat więzienia.


26.08.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

 

Last modified onczwartek, 26 sierpień 2021 10:22

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież