Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgijskie sklepy bezradne wobec kradzieży? Handlowcy chcą sami wymierzać kary
Polska: Edukacja klimatyczna w szkołach. Od kiedy? To już o niej wiadomo
Belgia: Strażacy uratowali ze strumienia konia
Polska: Pijemy coraz więcej. Jesteśmy w europejskiej czołówce
Temat dnia: Wyciek ropy na odcinku kanału Gandawa-Terneuzen
Polska: Zaskoczenie w pośredniaku. Wiele osób ma prawo do zasiłku przez cały rok
Papież – przywódca Watykanu, sumienie świata
Flandria: Wydano ostrzeżenie dotyczące pożarów
Fantapapa - Włosi przewidują nowego papieża w grze online. Czy Belgowie też by się skusili?
Nowy kanclerz Niemiec z wizytą w Warszawie!

Polska: Banki składają pozwy przeciw frankowiczom

Polska: Banki składają pozwy przeciw frankowiczom Fot. Lisa-S, Austria / shutterstock.com

Banki składają pozwy przeciwko frankowiczom o zwrot kapitału oraz wynagrodzenie za korzystanie z niego. Może się tego spodziewać każdy, kto w 2019 r. wystąpił o unieważnienie umowy kredytowej lub w inny sposób wszedł w spór z bankiem. Jak podkreśla portal Prawo.pl - banki podejmują te kroki, bo obowiązuje je 3-letni okres przedawnienia roszczeń.

„Wysyp” pozwów przeciw frankowiczom miał miejsce z końcem roku, ponieważ terminy przedawnienia przypadają właśnie na ostatni dzień roku kalendarzowego. Jak zauważa Prawo.pl - „problem w tym, że w sprawach frankowych nie ma jednolitej linii orzeczniczej wskazującej, od którego momentu należy liczyć początek terminu przedawnienia”.

„Dlatego też banki próbują się zabezpieczać i składają pozwy przeciwko swoim klientom, co do zasady biorąc pod uwagę 3-letni termin liczony od momentu wniesienia pozwu przez frankowicza” - tłumaczy na łamach portalu Karolina Pilawska. adwokat, wspólnik w kancelarii Pilawska Zorski Adwokaci.

Praktyka pozywania kredytobiorców, którzy wytoczyli powództwa przeciwko bankom w 2019 r., ma związek również z treścią uchwały Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r. SN stwierdził, że termin przedawnienia roszczeń banków o zwrot kapitału rozpoczyna swój bieg od momentu, w którym umowa kredytu stała się nieważna. „Takie rozumowanie należy ocenić krytycznie, bowiem frankowicz już składając pozew ma świadomość roszczeń, które wywodzi przeciwko bankowi. Niemniej wydaje się, że praktyka sądów powszechnych w tym względzie, podyktowana niewątpliwe rzeczoną uchwałą SN, staje się dość powszechna” - zauważa mec. Pilawska.

Jak podkreśla Prawo.pl - inny punkt widzenia ma Związek Banków Polskich.

„Bank, jak każdy podmiot gospodarczy, musi dbać o swoje interesy oraz klientów, np. deponentów. Nie możemy więc dopuścić do przedawnienia roszczeń. Pozew może (ale nie musi) dostać nie tylko kredytobiorca, który wystąpił przeciwko bankowi do sądu, ale każdy frankowicz, który wszedł w spór z bankiem np. na drodze postępowania reklamacyjnego” - tłumaczy cytowany przez Prawo.pl Tadeusz Białek, wiceprezes ZBP.

Jak wskazują prawnicy, zarówno reprezentujący frankowiczów, jak i banki - problem wymaga spójnego, sprawiedliwego rozwiązania w orzecznictwie. Ogromne znaczenie mogą mieć orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, na które wszyscy czekają.

12.01.2023 Niedziela.BE // Źródło informacji: PAP MediaRoom // fot. Lisa-S, Austria / shutterstock.com

(cj)


Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież