Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Polacy chcą pracować zdalnie. Rząd zapali im zielone światło

Polacy chcą pracować zdalnie. Rząd zapali im zielone światło fot. iStock / zdjęcie ilustracyjne

Jeśli te zmiany wejdą w życie, to prac zdalna przestanie być przywilejem. Ucieszą się szczególnie rodzice najmłodszych dzieci.

Rząd pracuje nad nowelizacja Kodeksu pracy. Chce to zrobić przed końcem września. Nowe przepisy mają wejść w życie trzy miesiące po zniesieniu stanu epidemii w Polsce. A to – jak zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski – stanie w połowie maja. Pojęcie pracy zdalnej ma zastąpić obowiązującą obecnie telepracę.

Co się zmieni?

Najważniejszą z planowanych zmian jest rozwiązanie, które umożliwi niektórym osobom pracę we wskazanym wcześniej miejscu poza zakładem zatrudnienia. Pracodawca nie będzie mógł odmówić m.in. rodzicom wychowującym dzieci poniżej 4 roku życia, ciężarnym czy niepełnosprawnym. Oczywiście tylko wtedy, kiedy specyfika pracy na to pozwala.

Co więcej – szef będzie zobowiązany również do pokrycia kosztów eksploatacyjnych związanych z pracą. Mieszczą się w nich m.in. zużyta energia elektryczna, konserwacja narzędzi czy naprawa urządzeń potrzebnych do pracy. Szczegółowe zasady mają być wypracowane z przedstawicielami związków zawodowych lub zawarte w wewnętrznych regulaminach firm.

Polacy nie chcą wracać do biur

Doświadczenie pracy zdalnej w czasie pandemii całkowicie zmieniło jej postrzeganie przez polskich pracowników – czytamy na stronie Business Insider. Nie chcemy wracać do biur, a możliwość wykonywania obowiązków służbowych z domu nie jest już benefitem, a koniecznością, jeśli pracodawca chce zachować pozycję na rynku pracy. Potwierdzają to m.in. pośrednicy pracy oraz eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

– To wyzwanie, z którym mierzyć będzie się nie tylko Polska. Napięcie na linii pracownik-pracodawca pojawi się w tych sektorach, gdzie praca zdalna się upowszechniła, czyli przede wszystkim w dużych miastach i wśród tzw. białych kołnierzyków – powiedział portalowi Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora w PIE.

Według ubiegłorocznych danych Głównego Urzędu Statystycznego, we wrześniu pracę zdalną wykonywało zaledwie 6,8 proc. zatrudnionych. Statystyki te mogłyby być jednak zupełnie inne, gdyby nowe przepisy uczyniły z niej obowiązek, a nie – jak dotychczas – przywilej wynikający z dobrej woli pracodawcy.

07.05.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(em)

 

Niedziela.BE