Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Kontrowersje wokół zakazu obozowisk dla bezdomnych w Gandawie
Pracownik w tym wieku jest na wagę dopłaty. Sprawdź jakiej
Belgia: Nauczyciel-pedofil skazany. „Ofiary w wieku 4-7 lat”
Nie wierzymy, że Tusk i Nawrocki będą ze sobą współpracować
Belgia: Wolontariusze poszukują kobiety zaginionej w 2010 roku
Niemcy: Odsłonięto pomnik upamiętniający polskie ofiary II wojny światowej
Temat dnia: Za dużo alkoholu, a za mało owoców i warzyw! Belgijska dieta daleka od ideału
Belgia: Śmiertelny atak nożem w autobusie w Antwerpii
Belgia: Makabryczne odkrycie w Charleroi. Ciało noworodka w ogrodzie!
Ofiaromaty zastępują kościelną tacę. Opinie są podzielone

Ofiaromaty zastępują kościelną tacę. Opinie są podzielone

Ofiaromaty zastępują kościelną tacę. Opinie są podzielone fot. Tupungato // Shutterstock.com - zdjęcie ilustracyjne

Bankomaty już nam się opatrzyły. Butelkomaty dopiero będziemy poznawać. Ofiaromaty szybko zyskują na popularności. Ma je coraz więcej kościołów.

Ofiaromaty to – najkrócej – urządzenia wyposażone w terminale płatnicze, które umożliwiają wiernym składnie bezgotówkowych ofiar. Tylko przy użyciu kart płatniczych lub systemu BLIK.

Według danych, w Polsce korzysta z nich coraz więcej kościołów. Pierwsze ofiaromaty zaczęły pojawiać się w nich w 2019 r. Dziś z tego rozwiązania – żeby dostosować się do zmieniających się nawyków wiernych – korzysta już kilkaset parafii.

Pierwsze takie urządzenie zainstalowano w kościele św. Maksymiliana Marii Kolbego w krakowskich Mistrzejowicach.

Wygodne i służy transparentności finansów Kościoła

Pomysłodawcą takiego przekazywania datków na Kościół był – jak podaje WP – Karol Sobczyk, lider wspólnoty Głos na Pustyni z Krakowa. On sam przekonuje, że ta idea powstała wśród członków jego wspólnoty, którzy zastanawiali się, co zrobić, żeby umożliwić wiernym bezgotówkowe przekazywanie ofiar.

Bo, jak uzasadnił w rozmowie z PAP: – To wygodne i służy transparentności finansów Kościoła.

Na początku opinie na temat ofiaromatów były podzielone. Jak to określił: od entuzjazmu przez zaciekawienie aż po krytykę. Z czasem jednak coraz więcej kościołów zaczęło korzystać z tego rozwiązania.

– Ostatecznie proboszczowie, którzy zdecydowali się na wprowadzenie ofiaromatów, byli zadowoleni. A z czasem zaczęli zachęcać proboszczów z innych parafii. Dziś wprowadziło je już kilkaset kościołów w całej Polsce – podkreślił.

Dodatkowa możliwość przekazywania ofiar

Wśród nich jest m.in. parafia Imienia Jezus w Poznaniu, która – jak podaje WP – całkowicie przeszła na przyjmowanie datków w formie bezgotówkowej. Proboszcz na bieżąco informuje wiernych o finansach parafii.

Nie wszędzie jednak ofiaromaty zastąpiły tradycyjne tace. Na przykład w archidiecezji lubelskiej pierwsze takie urządzenie pojawiło się w katedrze św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty, ale jako dodatkowa możliwość wpłacania datków.

Podobne jest także w innych kościołach, m.in. w Kazimierzu Dolnym.


17.06.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Tupungato // Shutterstock.com

(ej)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież