Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Aż trudno w to uwierzyć. Ciągnął psy za samochodem [WIDEO]
Belgia, Dinant: Wypadek podczas wspinaczki. Jedna osoba nie żyje
Polska: 800 plus po nowemu. Sprawdź od kiecy i co się zmieni
Temat dnia: Dziś strajk sektora publicznego w Belgii. Liczne zakłócenia!
Polska: Dramat w marketach. Brakuje kasjerów. Ludzi przeraża natłok pracy
Słowo dnia: Verkiezingscampagne
Belgia: Autostrada E19 zablokowana przez... kilka ton marchwi!
Niemcy: Atak ostrym narzędziem w Bielefeld. Aresztowano podejrzanego
Polska: Ile kosztował jeden głos? Najmniej zapłacił Mentzen
Polska: Co decyduje o wyborze sklepu? To przyciąga nas jak magnes
Klaudia

Klaudia

Website URL:

Belgia: 5 lat więzienia dla prawniczki. „Przywłaszczyła sobie 1,7 mln euro”

Sąd Karny w Charleroi skazał w poniedziałek, 14 kwietnia, byłą prawniczkę, Sophie Labeye, na 5 lat więzienia, w tym dwa lata w zawieszeniu. Labeye przyznała się do nadużycia swojej pozycji opiekuna prawnego i przywłaszczenia łącznie 1,7 mln euro od 110 osób.

Śledztwo rozpoczęło się w czerwcu 2018 roku od przeszukania domu i biura Labeye, ponieważ podejrzewano ją o przywłaszczanie środków finansowych pochodzących od osób bezbronnych, które ze względu na stan zdrowia lub inne przyczyny nie były w stanie samodzielnie zarządzać swoimi finansami.

Później okazało się, że skala oszustwa jest większa niż początkowo sądzono. Labeye wiodła wystawne życie, wydając skradzione pieniądze na podróże, ubrania, biżuterię i torebki. Przyznała, że „nie miała wyboru”, ponieważ jej rodzina „przyzwyczaiła się do jej stylu życia”. Poza tym „wydawała pieniądze na ubrania, aby zrekompensować sobie nieudane małżeństwo”.

Prokuratura domagała się kary 5 lat więzienia. Sędzia przychylił się do wniosku, zasądzając 5 lat więzienia, w tym dwa lata w zawieszeniu. Prawnik Labeye'a starał się o całkowite zawieszenie kary.


15.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: W sercu Brukseli odkryto ponad 30 szkieletów

Ponad 30 szkieletów ludzkich i innych szczątków pochodzących z czasów średniowiecza odkryto w sercu Brukseli, w pobliżu Petit Sablon, podczas prac związanych z wymianą rur wodociągowych i modernizacją torów tramwajowych.

Szkielety znaleziono 19 marca pod historycznymi kocimi łbami przy Rue de la Régence, ogłosiła sekretarz stanu ds. rozwoju miast i dziedzictwa, Ans Persoons (Vooruit) w Brukseli. Według ekspertów, był to cmentarz dawnej kliniki Saint-Jean, która znajdowała się w tym miejscu od 1300 do początku XVIII wieku.

„Te pozostałości archeologiczne przypominają nam, że to miejsce było cmentarzem dawnej kliniki Saint-Jean przez 400 lat” – powiedziała Persoons. „To miejsce, obok którego wielu mieszkańców Brukseli i turystów przechodzi każdego dnia, nie myśląc o przeszłości”.

Ludzkie kości zostały przypadkowo odkryte podczas prac na Rue de Régence, między kościołem Our Lady of the Sablon i Petit Sablon. Urban.brussels wysłał wówczas zespół archeologów na miejsce, aby przeprowadzili wykopaliska eksploracyjne.

Odkryto kilka grobów, w tym jeden z kilkoma dziećmi. Ciała znajdowały się w trumnach, które często były chowane blisko siebie i jedna na drugiej. Początkowo cmentarze były zarezerwowane dla zmarłych ze szpitala, ale od początku XVI wieku zaczęto chować na Sablonie także innych mieszkańców miasta.

W 1704 roku dekret ostatecznie nakazał przeniesienie cmentarza z powodu „niehigienicznych warunków i złego utrzymania grobów”. Cmentarz szpitala Saint-Jean został ostatecznie przeniesiony na Rue Montserrat i Rue de la Prévoyance, gdzie pozostał do 1784 roku.

Po dokonaniu odkrycia firma Vivaqua wstrzymała prace w tym miejscu, aby mogły się odbyć wykopaliska archeologiczne. Obecnie archeolodzy pracują w pierwszej strefie o długości 12 metrów, szerokości 1,6 metra i głębokości 1,4 metra. Oczekuje się, że wykopaliska będą prowadzone na łącznej długości 30 metrów.

„Co roku w ramach projektów rozwoju miast przeprowadza się od 40 do 70 prewencyjnych wykopalisk archeologicznych. Z każdym wykopaliskiem widoczne i niewidoczne pozostałości i ślady są dodawane do wielkiej układanki historii naszego miasta” — powiedziała Ann Degraeve, szefowa archeologii w urban.brussels.

„Ujawniając style życia, zwyczaje i zmiany na przestrzeni wieków, archeologia prewencyjna tworzy istotne ogniwo łączące mieszkańców miasta z wczoraj i z dziś, oferując cenne ogniwo łączące przeszłość z teraźniejszością, pogrzebaną pamięć z żywą tożsamością” – dodała.

Obszar, w którym znaleziono szkielety, ma złożoną topografię, która znacznie zmieniła się na przestrzeni wieków. Obszar ten ma ogromną wartość historyczną ze względu na rolę, jaką odegrał w rozwoju Brukseli i pozostałości, które może ujawnić.


19.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Pod domem w Tielt znaleziono tunel z czasów I wojny światowej

To, co jest opisywane jako „wyjątkowe i spektakularne znalezisko”, zostało odkryte pod domem w zachodnioflamandzkim mieście Tielt. Uważa się, że tunel pod domem przy Nieuwstraat był używany przez niemieckie siły okupacyjne jako tunel do ucieczki podczas I wojny światowej.

Tunel ma 10 metrów długości i zaledwie 1,4 metra wysokości. Archeolodzy twierdzą, że są w 99% pewni, że był używany jako droga do ucieczki. Podczas I wojny światowej Tielt był ważnym centrum logistycznym armii niemieckiej. Jako kwaterę główną niemieccy żołnierze wykorzystywali duże domy miejskie w centrum Tielt. Dom przy Nieuwstraat był salą wojenną z dużym modelem frontu. To właśnie w tym domu zaplanowano pierwszy atak gazem chlorowym i podjęto decyzję o użyciu miotaczy ognia.

Obecnie dom jest domem prywatnym. W 2017 roku właściciel domu dokonał zaskakującego odkrycia, gdy zaczął odnawiać podłogę budynku. Zobaczył pokrywę odpływu, o której istnieniu nie wiedział, pod którą znajduje się szyb. Archeolog, Sam De Decker powiedział, że po zejściu po drabinie doszedł do studni.

„Pod spodem znajduje się 10-metrowy tunel. Nie wiedzieliśmy nic o tej konstrukcji, więc zaczęliśmy się zastanawiać, czym ona może być. Szybko zdaliśmy sobie sprawę, że została zbudowana w XX wieku. Fakt, że znajduje się pod posterunkiem komandosów, naprowadził nas na wniosek, że jest to tunel ewakuacyjny. Przejście ma najwyżej 1,4 metra wysokości, co sprawia, że nie jest zbyt wygodne do przejścia. Jest ono przeznaczone wyłącznie do ewakuacji w nagłych wypadkach”.

De Decker mówi, że on i jego koledzy są w 99% pewni, że był to tunel ewakuacyjny. Jednak fakt, że tunel został zamurowany po 10 metrach i nie wiedzą, dokąd pierwotnie prowadził, pozostawia trochę miejsca na wątpliwości.

Krążą pogłoski, że tunele istniały również w Gandawie, ale nigdy nie zostało to potwierdzone. „To pierwszy raz, kiedy możemy zbadać tunel taki jak ten i być niemal pewni, że był to tunel ewakuacyjny. Szukaliśmy również za granicą, ale nie znaleźliśmy żadnych podobnych przykładów” - dodał De Decker.


22.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc. / zdjęcie ilustracyjne

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Centrum recepcyjne Fedasil w prowincji Liège zamknięte

Ośrodek Fedasil w Theux (prowincja Liège), w którym od listopada 2024 roku były przyjmowane osoby ubiegające się o azyl, został zamknięty 14 kwietnia - zgodnie z oświadczeniem wydanym przez federalną agencję ds. osób ubiegających się o azyl.

Jak zauważył Fedasil, relokacja mieszkańców rozpoczęła się kilka tygodni temu, pomimo trudności wynikających z ograniczonej liczby dostępnych miejsc. Po zamknięciu w Theux wszystkie miejsca otwarte tymczasowo pod koniec 2024 roku są teraz zamknięte. W ośrodku Theux przebywało do 250 osób ubiegających się o azyl.

Łącznie tymczasowe zakwaterowanie zorganizowane przez Fedasil zapewniło około 750 miejsc, zapewniając zakwaterowanie wszystkim rodzinom w okresie zimowym. Centrum Fedasil w Bredene zostało zamknięte w połowie marca, podobnie jak sześć centrów młodzieżowych we Flandrii.

Fedasil priorytetowo traktuje rodziny i kobiety przydzielając im miejsca noclegowe. Samotni mężczyźni muszą zarejestrować się na liście oczekujących i są zapraszani stopniowo. Obecnie na liście oczekujących znajduje się 2,6 tys. mężczyzn, z których wielu tymczasowo przebywa w brukselskich ośrodkach dla bezdomnych.


18.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed