Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: W ArcelorMittal zagrożonych nawet 190 miejsc pracy
Belgia: Zmiany w emeryturach? „Ludzie to popierają”
Połowa mieszkańców Niemiec chce zakazania skrajnie prawicowej partii AfD
Belgia: Za znęcanie się nad niemowlakami wyrok... w zawieszeniu!
Słowo dnia: Varkensvlees
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 24 maja 2025, www.PRACA.BE)
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 24 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Inflacja już pod kontrolą?
Belgia: Coraz więcej młodych przestępców z bransoletkami na kostkę?
Polska: Wycinka drzewa na swojej ziemi. Nagła zmiana planów
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Nowe zasady jazdy po rondzie. To będzie szok dla kierowców

Pełnomocnik ministra infrastruktury zapowiada zmiany w przepisach ruchu drogowego. Jedna z nich dotyczy jazdy po rondzie.

Marek Dworak, pełnomocnik ministra infrastruktury, uspokaja, że zmiany nie wejdą w życie z dnia na dzień. Nowe propozycje muszą przejść pełny proces legislacyjny, a to potrwa kilka miesięcy.

– Moim pragnieniem jest to, żebyśmy jednolicie podchodzili do przepisów ruchu drogowego, żeby one były jednoznacznie interpretowane: począwszy od instruktora, egzaminatora, kierowcy, policjanta oceniającego zdarzenie drogowe aż po sąd oceniający sprawę na podstawie opinii biegłego – powiedział Dworak serwisowi brd24.pl.

Lista planowanych modyfikacji przepisów jest długa. Część dotyczy jazdy po rondzie, czyli skrzyżowaniu z ruchem okrężnym. Ministerstwo chce wprowadzić zasadę, że z ronda będzie można zjechać wyłącznie ze skrajnego, prawego pasa. Manewr musiałby być koniecznie sygnalizowany kierunkowskazem.

Dworak zapowiada także koniec przywilejów dla rowerzystów.

– W pewnym momencie trzeba było ich uprzywilejować w ruchu drogowym, ale moim zdaniem stało się to niezbyt celnie. Niektórzy z nich, a czasem przedstawiciele ruchów rowerowych, wbili sobie do głowy, że rowerzysta w pewnych sytuacjach ma bezwzględne pierwszeństwo. Słowo „bezwzględne” jest szalenie groźne i nigdy rowerzysta takiego bezwzględnego pierwszeństwa nie ma, podobnie jak nie ma go każdy inny uczestnik ruchu – tłumaczy pełnomocnik.

Planowane jest wprowadzenie zakazu wjazdu rowerem bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd. Ma być także wprowadzony jednoznaczny zapis mówiący o tym, że dwóch rowerzystów może jechać obok siebie, ale kiedy zbliża się pojazd z naprzeciwka lub z tyłu, powinni oni przejść na jazdę jeden za drugim, gęsiego.

Kolejna sprawa to wyprzedzanie przez rowerzystów wolno jadących pojazdów z prawej strony.

– Powinno to być dookreślone, że wyprzedzanie przez rowerzystę z prawej strony dotyczy sytuacji, w której pojazdy dojeżdżają do zatoru drogowego czy czerwonego światła sygnalizacji drogowej. Bo na pewno nie powinno to polegać na ściganiu się z innymi pojazdami, które jadą dla rowerzysty "wolno", a to jest np. 30 km/h, co w rzeczywistości wcale wolno nie jest. Rowerzyści nie powinni się z takimi pojazdami ścigać. Często kierujący samochodem sygnalizuje zamiar skrętu w prawo, a rowerzysta mimo tego usiłuje wyprzedzić go z prawej strony – argumentuje pełnomocnik.


17.05.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

 

Polska: Mają 3 dni. Małe sarenki ofiarami wypalania traw

Zwierzęta trafiły w dobre ręce, ale jednego nie udało się uratować. To ofiary wiosennego wypalania traw. Niestety nie są  jedyne.

O tej akcji poinformowali strażacy ochotnicy. Kilka dni temu ruszyli do pożaru traw. Uratowali dwie małe sarenki, które nie mogły same się wydostać z objętego płomieniami terenu.

Zwierzęta trafiły do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt.

– Nie wiem czy maluchy przeżyją. Wypiły troszkę mleczka, ale... każde dotknięcie do pyszczka sprawia im ogromny ból. Będziemy oczywiście walczyć o nie z całych sił. Pomyślcie... ile takich zwierzaków, dzieci, piskląt, małych jeży... ile ginie ich w męczarniach przez kretynizm i brak mózgu części społeczeństwa – mówi pracownicy schroniska koło Lublina.

Sarenkami zajęli się specjaliści z gabinetu weterynaryjnego. Sarenki miały zaledwie 2-3 dni życia, kiedy zostały ofiarami pożaru. Jedno ze zwierząt miało poparzone uszy, drogi oddechowe i pyszczek. Drugiej sarenki nie udało się uratować.

Poważne konsekwencje

Tymczasem każdy, kto zostanie przyłapany na wypalaniu traw, musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Może skończyć się na uznaniu takiego działania za wykroczenie, za co grozi od 5 do 30 dni aresztu, grzywna od 20 do 5 tys. zł albo nagana. Gdy jednak dojdzie do przestępstwa, to skutki są poważniejsze.

„(...) Zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10” – czytamy w Kodeksie karnym. Gdy jednak w pożarze ktoś zginął lub ciężko ucierpiał, ta kara może być jeszcze wyższa.

„W kontekście analizowanej problematyki istotny wydaje się również zapis Kodeksu karnego sankcjonujący przypadki spowodowania zniszczeń w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, których to sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5” – uzupełnia policja.

– Kary dla takich idiotów, bo inaczej nie można ich nazwać, powinny być drakońskie – uważa nasz czytelnika. – Inaczej nic się nie zmieni. Problemem jest tu jednak nie wysokość kar, ale skuteczność w zatrzymywaniu sprawców takich pożarów. Rzadko się słyszy, żeby ktoś został za coś takiego ukarany. A to woda na młyn bezmózgich podpalaczy.

Rolniku, stracisz dotację!

W walkę z wypalaniem traw włączyła się także Unia Europejska. Zgodnie zasadami jej polityki rolnej za wypalanie traw rolnik może stracić dopłaty unijne „Prawo do nakładania kar ma również Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Żeby ubiegać się o płatności bezpośrednie oraz płatności obszarowe z PROW, rolnicy są zobligowani m.in. do niewypalania gruntów rolnych. Złamanie tego zobowiązania grozi nałożeniem kary finansowej zmniejszającej wszystkie otrzymywane płatności od 1 proc. wzwyż – w zależności od stopnia winy rolnika – przypomina ARiMR.

Dodaje, że wyższe kary przewidziane są dla tych, którzy świadomie wypalają grunty rolne. Takie osoby muszą się liczyć z obniżeniem płatności nawet o 25 proc.

Agencja może również pozbawić dane osoby całej kwoty płatności bezpośrednich za dany rok, jeśli zostanie stwierdzone uporczywe nieprzestrzeganie zakazu wypalania traw.

16.05.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. FB Gabinet Weterynaryjny Elza / gov.pl


(sm)

 

Polska: Ile kosztuje dziś prawo jazdy? W każdym mieście inaczej. Sprawdź!

Jeśli chcemy zrobić prawo jazdy, musimy liczyć się ze sporym wydatkiem. Sprawdziliśmy, gdzie zapłacimy najmniej, a gdzie najwięcej. Różnica sięga kilkuset złotych.

Przede wszystkim na koszt prawa jazdy składają się nie tylko cena kursu i egzaminów. Musimy także zapłacić za badania, zdjęcia… Ile zatem średnio kosztuje cały kurs prawa jazdy kategorii B w miastach wojewódzkich?

Gdzie zapłacimy najwięcej, a gdzie najmniej? (Zestawienie przygotował portal rankomat.pl)

Białystok – 2060
Bydgoszcz– 2140
Gdańsk – 2370
Gorzów Wielkopolski – 2486
Katowice – 2190
Kielce – 2200
Kraków – 2700
Lublin – 2430
Łódź – 2190
Olsztyn – 2450
Opole – 2168
Poznań – 2828
Rzeszów – 2237
Szczecin – 2740
Warszawa – 2648
Wrocław – 2540

21.05.2022 Niedziela.BE // źródło: Superprawojazdy.pl / News4Media // fot. Pixabay

(sm)

Polska: Smartfon może zepsuć zdrowie. Potwierdzają to badania

Naukowcy uniwersytetu w Tel Awiwie przeprowadzili nietypowe badanie. Okazało się, że smartfony mają wpływ na nasze uzębienie.

Nadmierne korzystanie z urządzeń elektronicznych to znak naszych czasów. Stale śledzimy media społecznościowe, sprawdzamy pocztę elektroniczną, piszemy sms-y, oglądamy filmy... W jednym urządzeniu możemy stworzyć terminarz, listę zakupów, centrum rozrywki, bibliotekę i miejsce spotkań.

Eksperci z The Maurice and Gabriela Goldschleger School of Dental Medicine w Tel Awiwie chcieli sprawdzić, czy częste sięganie po smartfon może realnie wpływać na stan zdrowia, w tym uzębienia.



Smartfony powodowały przewlekły stres



Wnioski są zaskakujące. Okazuje się, że media społecznościowe i korzystanie ze smartfonów mogą zaburzać sen i powodować zmęczenie oraz bóle w okolicach ust i szczęki. Żeby dokładniej przyjrzeć się tym zależnościom, 600 badanych osób podzielono na dwie grupy: świeckich (używających smartfonów bez ograniczeń) oraz ultraortodoksyjnych (korzystających z telefonów bez połączenia z internetem).



Analiza zgłaszanych uwag pozwoliła stwierdzić, że aż 54 proc. świeckich internautów częściej budziło się w nocy, kiedy wśród ultraortodoksów problem ten dotknął zaledwie 20 proc. osób. 50 proc. świeckich odczuwało też nadmierny poziom stresu – w przypadku drugiej grupy było to tylko 22 proc. przypadków. 45 proc. aktywnych użytkowników smartfonów przyznało również, że odczuwa nieustanną potrzebę dostępu do swoich urządzeń. W grupie „koszernej” wartość ta wyniosła tylko 20 proc.

Jak media społecznościowe wpływają na uzębienie?



Uzależnienie od ciągłego „zażywania informacji” z sieci nie pozostało bez wpływu również na zupełnie niepozorną część ciała – żuchwę i jej stawy. Wśród świeckich użytkowników 21 proc. respondentów łapało się na nocnym zgrzytaniu zębami, z kolei 24 proc. z nich zaobserwowało ten objaw również za dnia. 29 proc. aktywnych w sieci odczuwało również ból mięśni żuchwy. Dla porównania – opisywane objawy wystąpiły jedynie u 14 proc. ortodoksów: 13,5 proc. zgłaszało zgrzytanie zębami i 14 proc. ból w mięśniach szczęki.



– Obecne badanie wykazało związek między nadmiernym używaniem smartfonów, które umożliwiają surfowanie po aplikacjach społecznościowych, a znacznym wzrostem wybudzeń w nocy (co prowadzi do zmęczenia w ciągu dnia), bólu twarzy i szczęki, ucisku w szczęce w dzień i zgrzytanie zębami w nocy – objawy fizyczne, które często są wynikiem stresu i niepokoju, a które mogą prowadzić nawet do urazów fizycznych, takich jak erozja zębów i uszkodzenie stawów – wyjaśniła dr Pessia Friedman-Rubin, jedna z badaczek uczestniczących w projekcie.

I dodała: – Oczywiście opowiadamy się za postępem technologicznym, ale jak wszystko w życiu – nadmierne korzystanie ze smartfonów może prowadzić do negatywnych objawów i ważne jest, aby opinia publiczna była świadoma konsekwencji, jakie ma to dla ciała i umysłu.

21.05.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

 

Subscribe to this RSS feed