Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Ponad 200 zarzutów dla lekarza. Grozi mu kilka lat za kratami
Belgia: Zaczepił jego dziewczynę. Belg sięgnął po nóż…
Polska: Egzamin ósmoklasisty 2025. Matematyka poszła im gorzej
Belgia: Aż 30 tys. ludzi ma tak na nazwisko!
Belgia, Bruksela: Trudny los bezdomnych w czasie upałów
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 7 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Odkryto nowe gatunki chrząszczy!
Eksport w Regionie Stołecznym Brukseli spadł w zeszłym roku o 25%
Belgia: To sporo tańsze niż rok temu
Belgia: W tym regionie mieszkania droższe o 6%

Polska: Plotkują, żartują, ośmieszają. Dla wielu uczniów szkoła to piekło

Polska: Plotkują, żartują, ośmieszają. Dla wielu uczniów szkoła to piekło Fot. Canva

Uczniowie w polskich szkołach nie zawsze czują się bezpiecznie. Niektórzy codziennie spotykają się z agresją.

Bullying to systematyczne dręczenie, osaczanie i poniżanie. To zostało opisane w raporcie „Obraz bullyingu w szkołach ponadpodstawowych”, opracowanym przez Uniwersytet SWPS, Fundację UNIQA oraz RESQL.

To wyjątkowo groźna forma przemocy, której cechami są: intencjonalność działań, nierównowaga sił między sprawcą a ofiarą, powtarzalność oraz obecność świadków. To właśnie te cztery elementy odróżniają bullying od jednorazowych nieporozumień między uczniami.

Żarty, wykluczanie, przemoc fizyczna – tak wygląda codzienność wielu uczniów

W badaniu przeprowadzonym w ramach projektu „Przerwij krąg przemocy” wzięło udział ponad 18 tys. uczniów z 96 szkół, które wcześniej wdrożyły działania przeciwdziałające bullyingowi. Dzięki temu respondenci byli bardziej świadomi istoty problemu.

Wyniki są alarmujące: 62 proc. uczniów zadeklarowało, że doświadcza bullyingu przynajmniej od czasu do czasu, a 4 proc. przyznało, że są dręczeni każdego dnia. Co więcej, ponad 60 proc. badanych było w ostatnich miesiącach świadkami przemocy rówieśniczej.

Najczęstsze formy dręczenia to:

niestosowne żarty,
rozpuszczanie plotek i kłamstw,
wykluczanie z grupy,
przezywanie i dokuczanie,
publiczne ośmieszanie,
zabieranie rzeczy,
wykluczanie z aktywności,
niszczenie mienia,
przemoc fizyczna – popychanie, przytrzymywanie, bicie lub kopanie.

Szybka integracja

Współautor raportu, dr Radosław Kaczan z Uniwersytetu SWPS, podkreśla, że jednym z najważniejszych działań zapobiegawczych powinna być wczesna integracja klasy. Już od pierwszych dni w nowym środowisku warto jasno komunikować uczniom, że wspólnie będą tworzyć relacje oparte na współpracy i wzajemnym szacunku. Bez tego uczniowie bardzo szybko odtwarzają stereotypowe role – wykluczają, piętnują i etykietują innych.

Ekspert zaznacza, że szkoła powinna także wskazywać uczniom jasne ścieżki zgłaszania przemocy – zarówno osobiście, jak i anonimowo. Pomocne mogą być np. cotygodniowe apele, podczas których uczniowie dowiedzą się, do kogo mogą się zgłosić.

– Szkoła musi mieć wypracowane mechanizmy, dzięki którym dziecko dotrze do dorosłego – twierdzi Kaczan.

Brak danych w MEN

Mimo powagi problemu Ministerstwo Edukacji Narodowej nie prowadzi statystyk dotyczących bullyingu w szkołach.

Jak poinformował Wydział Informacyjno-Prasowy MEN, w przypadku zgłoszenia niepokojących zachowań w placówkach oświatowych, resort przekazuje sprawę do właściwego kuratora oświaty, który może przeprowadzić kontrolę.

MEN zaznacza jednak, że to szkoła ponosi odpowiedzialność za szybkie reagowanie na przypadki przemocy i powinna wdrożyć działania interwencyjne oraz profilaktyczne.


12.04.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież