Projekt ustawy w sprawie systemu kaucyjnego w Polsce przyjęty. Już wiadomo, że napoje podrożeją o 50 groszy. Teraz zajmą się nim posłowie.

Ministerstwa Klimatu i Środowiska na Twitterze: „Projekt, przyjęty 6 czerwca 2023 r. przez Radę Ministrów, dostosowuje polskie prawo do rozwiązań obowiązujących w Unii Europejskiej. Chodzi o unijną dyrektywę w sprawie zmniejszenia wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko”.

Polska – dodajmy – jest jednym z ostatnich krajów Unii Europejskiej, który jeszcze nie wdrożył systemu kaucyjnego.

Co i za ile

Zgodnie z projektowaną nowelizacją system kaucyjny ma objąć:

• butelki z tworzyw sztucznych jednorazowego użytku o pojemności do 3 l,
• butelki szklane wielokrotnego użytku o pojemności do 1,5 l,
• puszki metalowe o pojemności do 1 l.

Do każdego z tych opakowań – niezależnie od jego rodzaju – zostanie doliczona kaucja w wysokości 50 gr.

Czy powstaną u nas butelkomaty?

Na opakowaniach objętych kaucją pojawi się informacja o wysokości dodatkowej opłaty (będzie to obowiązek producentów), a sklep wpisany w system odda nam pieniądze, jeśli zwrócimy mu puste butelki albo puszki. Sprzedawca nie będzie mógł zrekompensować nam kaucji upominkiem albo bonem.

Obowiązkiem przystąpienia do systemu kaucyjnego zostaną objęte wszystkie sklepy większe niż 200 mkw. W przypadku mniejszych punktów będzie to dobrowolne. Choć do pobierania kaucji za sprzedaż produktu w butelce lub puszcze i tak zostaną zobowiązane.

Żeby nie trzeba było odnosić butelek do sklepu, być może w Polsce rozwinie się sieć butelkomatów, czyli automatów, do których będzie można zwrócić opakowania objęte kaucją. W zamian za to otrzymamy od maszyny pieniądze albo „paragon” uprawniający do zwrotu kaucji przy najbliższych zakupach.

Wszystko wskazuje na to, że ustawę o systemie kaucyjnym w Polsce uda się przyjąć jeszcze w tej kadencji parlamentarnej. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2025 r.

08.06.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sc)

Przez pół dnia wszyscy się zastanawiali, o czym we wtorek (6 czerwca) wieczorem powie Andrzej Duda. Wygłoszone orędzie dotyczyło Unii Europejskiej.

Kiedy padała informacja, że wieczorem we wtorek 6 czerwca prezydent wystąpi ze specjalnym orędziem, politycy, dziennikarze i komentatorzy zastanawiali się, w jakiej sprawie głos zabierze Andrzej Duda. Atmosferę napięcia podkręcali prezydenccy urzędnicy, mówiąc, że warto będzie orędzia wysłuchać.

Stąd przypuszczenia, że Andrzej Duda raz jeszcze odniesie się do ustawy powołującej komisję do zbadania rosyjskich wpływów w Polsce. A może zabierze głos w kwestii głośnego orzeczenia Trybunały Konstytucyjnego, który ocenił, że prawo łaski jest wyłącznym prawem prezydenta. To w odniesieniu do ułaskawienia ministra Mariusza Kamińskiego i wiceministra Macieja Wąsika. Tymczasem...
orędzie dotyczyło spraw Unii Europejskiej.

– Dokładnie 20 lat temu odbyło się referendum w sprawie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. 7 i 8 czerwca 2003 roku Polacy podjęli historyczną decyzję. Przytłaczającą większością opowiedzieli się za przystąpieniem do Unii, a tym samym potwierdzili przynależność Polski do świata Zachodu – zaczął prezydent.

Zaznaczył, że jest dumny z unijnych osiągnięć Polski. Mówił o inwestycjach, ale dodał, że obecnie UE ma trudniejszy czas. Mówił o wojnie w Ukrainie i potrzebie współpracy.

– Do takich właśnie spraw należy zbliżająca się polska prezydencja w Unii Europejskiej, którą obejmiemy już za półtora roku. Musimy być do niej doskonale przygotowani – mówił Andrzej Duda.

I zapowiedział: – W środę (7 czerwca) złożę projekt ustawy, który określi ramy współpracy między prezydentem, rządem, Sejmem i Senatem w kontekście przewodniczenia przez Polskę pracom Rady UE w pierwszej połowie 2025 r.

Link do YT: TUTAJ

07.06.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. screen YT

(sc)

W piątek żłobku w Gandawie zmarło nagle 16-miesięczne dziecko - poinformował portal internetowy flamandzkiego dziennika „Het Nieuwsblad”.

Do zdarzenia w żłobku przy ulicy Ferdinand Lousbergkaai doszło w piątek w godzinach popołudniowych, ale większość flamandzkich mediów poinformowała o tej tragedii dopiero kilka dni później.

O tym, że stan dziecka nagle się pogorszył, poinformowano służby ratunkowe. Na miejsce zdarzenia przyjechali ratownicy, ale niestety niewiele już mogli zrobić.

- Dziecko przewieziono jeszcze do Szpitala Uniwersyteckiego w Gandawie (UZ Gent), ale wszelka pomoc przyszła za późno. W szpitalu można było jedynie stwierdzić zgon dziecka - portal nieuwsblad.be cytuje przedstawiciela prokuratury regionu Flandria Wschodnia.

Prokuratura nakazała zbadanie zwłok przez lekarza sądowego. Stwierdził on, że dziecko zmarło z przyczyn naturalnych.

W minionych latach we Flandrii, a więc w północnej, niderlandzkojęzycznej częsci Belgii, doszło do licznych zgonów małych dzieci w żłobkach. W niektórych przypadkach przyczyną były zaniedbania ze strony osób prowadzących te placówki. W efekcie część żłobków zamknięto lub zawieszono ich działalność.

W tym jednak przypadku wstępne ustalenia prokuratury wskazują na to, że nie doszło do zaniedbań ze strony pracowników żłobka, a dziecko zmarło z przyczyn naturalnych.

06.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Według niedawnej analizy przeprowadzonej przez Federalną Służbę Publiczną ds Ekonomii (FPS), liczba przypadków oszustw finansowych i ataków typu phishing gwałtownie wzrosła w zeszłym roku.

Badanie, które zostało opublikowane w poniedziałek (5 czerwca), wykazało, że w 2022 roku zgłoszono łącznie 51 874 przypadków oszustw, co oznacza wzrost o 8,26% w porównaniu z rokiem poprzednim. Ataki phishingowe stanowiły mniej więcej 1/4 (23%) wszystkich przypadków oszustw, podczas gdy niechciane rozmowy telefoniczne były odpowiedzialne odpowiednio za 20%, a oszustwa związane ze sprzedażą online – za 15% wszystkich oszustw.

W oświadczeniu prasowym rzecznik FPS, Etienne Mignolet, powiedział, że oszuści stają się coraz bardziej biegli w dostosowywaniu swoich oszustw do obecnych warunków ekonomicznych „Oszuści najwyraźniej przeglądają wiadomości, aby opracować swój modus operandi. I tak na przykład w 2022 roku pojawiło się wiele doniesień o fałszywych sklepach internetowych, które oferowały drewno opałowe i pelety drzewne. Starały się w ten sposób wykorzystać gwałtowny wzrost cen energii, który skłonił konsumentów do zwrócenia się ku innym źródłom energii” - wyjaśnia Mignolet.

Zauważył on ponadto, że w ciągu ostatniego roku FPS otrzymało nieokreśloną, „dużą liczbę” zgłoszeń dotyczących fałszywych sklepów internetowych sprzedających zabawki, a także „liczne zgłoszenia” o niedostarczaniu biletów na wydarzenia kulturalne i sportowe – sugerujące że nieświadomi konsumenci mogli kupić bilety na fałszywych platformach internetowych.

Wzrost oszustw internetowych jest powodem, dla którego Służba Publiczna rozpocznie tego lata kampanię uświadamiającą, aby pomóc konsumentom rozpoznać fałszywe sklepy internetowe.

07.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)