Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgijski uniwersytet awansował w światowym rankingu
Belgia: Nadmorskie miejscowości edukują turystów. „W 10 językach”
Belgia: Pojazdy służbowe emitują mniej CO₂
Belgia, Bruksela: Rośnie konsumpcja gazu rozweselającego
Niemcy: Parlament przedłuża misję Bundeswehry w Bośni
Belgia: Coraz więcej chorób rozprzestrzenia się przez klimatyzację!
Słowo dnia: Strand
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 28 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: „Jesteśmy szczęśliwi”. Choć nie wszyscy…
Belgia: Dom wolnostojący to luksus? Jest drożej
Redakcja

Redakcja

Premier Belgii: wróćmy do normalnego życia

- Nawet jeśli terroryści sieją nienawiść i strach w naszym społeczeństwie i chcą je podzielić, nawet wtedy naszym przesłaniem jest: chcemy wrócić w Brukseli do normalnego życia – powiedział w środę 6 kwietnia szef belgijskiego rządu, Charles Michel.

- Nasze służby zrobiły wszystko co możliwe, byśmy mogli wrócić do normalnego życia – słowa Michela wygłoszone w trakcie środowej konferencji prasowej cytuje dziennik „De Standaard”. Według premiera zamachy z 22 marca wymierzone były nie tyle w konkretne osoby, co przede wszystkim „w nasz model tolerancji i demokracji”.

- Nie pozwolimy się zdestabilizować, wyjdziemy z tego silniejsi i bardziej solidarni – zapewniał Michel. – W ciągu kilku miesięcy podjęliśmy 30 konkretnych decyzji [zwiększających bezpieczeństwo] i musimy jeszcze ciężko pracować, by zwiększyć ich efektywność – mówił premier. – Chodzi tutaj zarówno o rozwiązania prawne, jak i więcej policjantów – dodał.

W zamachach, do których doszło 22 marca w Brukseli zginęły 32 osoby, a ponad 300 ludzi zostało rannych. Terroryści-samobójcy zdetonowali bomby w brukselskim metrze (stacja Maalbeek)  oraz na lotnisku Brussels Airport w Zaventem.  

Na konferencji prasowej premierowi towarzyszył Rudi Vervoort, najwyższy rangą polityk Regionu Stołecznego Brukseli. Vervoort zapewnił, że w przyszłym tygodniu brukselskie metro znów zacznie jeździć według normalnego rozkładu. Od czasu zamachów 30 z 69 stacji jest zamkniętych, a metrem podróżować można jedynie do godz. 19.00.

 

07.04.2016 ŁK Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: 15-letnia panna młoda przerwała głodówkę

Syryjska dziewczynka przebywająca w jednym z centrów dla uchodźców w Belgii zakończyła właśnie tygodniową głodówkę. 15-latka protestowała przeciwko temu, że została oddzielona od swojego męża.

W belgijskich ośrodkach przebywa wiele nastoletnich panien młodych. Oficjalne dane mówią o 17 przypadkach w ubiegłym roku i kolejnych 7 w tym roku.

- Te liczby to tylko wierzchołek góry lodowej, ponieważ uchodźcy nie są zawsze zgłaszają dziecięce małżeństwa - mówi Sekretarz ds. azylantów i migracji Theo Francken i dodaje, że dziecięce małżeństwa są niezgodne z belgijskimi zasadami i nie mogą być akceptowane.

Syryjskie prawo rodzinne stwierdza, że dziewczynki mogą wyjść za mąż już w wieku 13 lat pod warunkiem, że są one "fizycznie dorosłe". Większość syryjskich nastolatek wychodzi za mąż za mężczyzn znacznie od nich starszych.

 

02.04.2016 MŚ Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0

Najbardziej zakorkowane miasto w Europie jest w Polsce

Najwięcej czasu w korkach tracą mieszkańcy Łodzi. Miasto jest liderem zarówno krajowego, jak i europejskiego rankingu najbardziej zakorkowanych miast na świecie TomTom Traffic Index 2016. Tamtejsi zmotoryzowani mogą spodziewać się wydłużenia czasu podróży średnio o 54%, a podczas wieczornych godzin szczytu nawet o 98% w porównaniu z sytuacją, gdy na drogach nie ma zatorów.

- Przeciętnie kierowca w Łodzi rocznie traci ok. 200 godziny, czyli ok. 8 dni. Warszawa uplasowała się na czwartym miejscu jeżeli chodzi o Europę i na 17 miejscu w raporcie globalnym – mówi newsrm.tv Magdalena Marciniszyn, TomTom CE & SEE Marketing Manager.

W światowym rankingu TomTom Traffic Index 2016 uwzględniono 12 polskich miast. Mniejsze korki, w stosunku do zestawienia z 2015 r., odnotowano w ośmiu aglomeracjach (Łódź, Warszawa, Lublin, Poznań, Szczecin, Białystok, Bielsko-Biała, Katowice). W dwóch sytuacja nie uległa zmianie (Wrocław i Bydgoszcz). Większe zatłoczenie zarejestrowano w Trójmieście oraz w Krakowie.

- Najważniejszym problemem związanym z korkami jest stres, czyli przeciążenie, wywołujące liczne, w tym negatywne emocje. Irytacja wynikająca z jazdy w korku powoduje, że zaczynamy zachowywać się nieracjonalnie. Przykładem jest trąbienie na innych. Nie sprawi ono przecież, że samochody będą poruszały się szybciej. Rozładowywanie złych emocji w sposób atawistyczny, prymitywny, przez agresję słowną, a nawet fizyczną, nie zmieni sytuacji na drodze, a jedynie przyczyni się do naszego złego samopoczucia. A przecież kierowcy mogą wpłynąć na ucywilizowanie zachowania w korkach. Jeśli będziemy dla siebie uprzejmi, to zapewnimy sobie większą wygodę psychiczną – mówi Andrzej Markowski, psycholog ruchu drogowego.

Zaskakującą tegoroczną wiadomością są zmiany w czołówce światowego rankingu. Stambuł, który w poprzednim zestawieniu był zdecydowanym liderem, spadł na czwarte miejsce. W tym roku pierwsza pozycja przypadła Mexico City. Kierowcy w stolicy Meksyku mogą oczekiwać wydłużenia czasu podróży średnio o 59%, a podczas wieczornych godzin szczytu nawet o ponad 103% w porównaniu z sytuacją, gdy na drogach nie ma zatorów. Oznacza to, że kierowcy w Mexico City spędzają w podróży dodatkowe 219 godzin w skali roku.

Kolejne w światowym rankingu miast powyżej 800 tys. mieszkańców są Bangkok (57%), Stambuł (50%), Rio de Janeiro (47%) i Moskwa (44%). W pierwszej piątce najbardziej zakorkowanych miast na świecie bez względu na liczbę mieszkańców uplasowały się Mexico City (59%), Bangkok (57%), Łódź (54%), Stambuł (50%) oraz Rio de Janeiro (47%).

Zarówno z najnowszego raportu jak i poprzednich wynika, że poziom zakorkowania wzrósł o 13% w skali globalnej od 2008 roku. Z pewnością zainteresowanie budzą szokujące różnice pomiędzy kontynentami. Dla przykładu, w Ameryce Północnej poziom zakorkowania wzrósł o 17%, natomiast w Europie zwiększył się o zaledwie 2%. Może to być związane ze wzrostem gospodarczym w Ameryce Północnej i kryzysem ekonomicznym w niektórych częściach Starego Kontynentu. Wynik Europy może być spowodowany sytuacją w jej południowej części, w takich krajach jak Włochy (-7%) i Hiszpania (-13%), w których występują zmiany w natężeniu ruchu drogowego zauważalne w ostatnich ośmiu latach.

 

Wypowiedź: Magdalena Marciniszyn, TomTom CE & SEE Marketing Manager

 

06.04.2016 NRM

  • Published in Świat
  • 0

Belgia: Co ze starą fortecą? Władze Antwerpii nadal nie wiedzą

Forteca Het Steen to najstarszy zachowany budynek w Antwerpii. Władze miasta rozpisały konkurs na projekt nowego wykorzystania gmachu, ale zgłoszone propozycje nie przypadły antwerpskim rajcom do gustu.

Znajdującą się na wybrzeżu Skaldy fortecę zbudowano na przełomie XII i XIII wieku. Budynek służył jako forteca, więzienie, mieszkania, magazyn, a w końcu jako muzeum. Najpierw mieściło się tu muzeum starożytności, a do 2008 roku – Narodowe Muzeum Żeglugi.

Od czasu przenosin muzeum do innego budynku, władze nie wiedzą, co począć z Het Steen. Obecnie odbywają się tu warsztaty dla dzieci, jednak to jedynie czasowe rozwiązanie. Rok temu władze miasta zdecydowały, że dawna forteca znów ma być „bramą do miasta”. Znajdzie się tu m.in. centrum informacji turystycznej oraz kasy z biletami do miejskich atrakcji. Sam budynek również ma pozwolić „doświadczyć” Antwerpii turystom. W jaki sposób – o tym zdecydować miał konkurs, rozpisany pod koniec ubiegłego roku.

Nadesłano jednak tylko dwa projekty. Biuro Deadline Entertainment Group zaproponowało zatrudnienie aktorów , którzy mieliby odtwarzać średniowieczne sceny. Według władz miasta, aby zrealizować ten pomysł potrzebne jest więcej przestrzeni niż 300 metrów kwadratowych, które są do dyspozycji. Poza tym pomysł Deadline Entertainment Group zbyt mocno skupiał się na przeszłości i dlatego go odrzucono, opisuje dziennik „Gazet van Antwerpen”.

Także druga propozycja, złożona przez biuro P&P Projects, została odrzucona ze względu na to, że autorzy nie liczyli się z ograniczeniem dostępnej przestrzeni do 300 metrów kwadratowych. Biuro P&P Projects chciało stworzyć w Het Steen interaktywną wystawę pokazującą historię miasta i budynku.

- Teraz sami zajmiemy się przygotowaniem właściwego pomysłu. Być może na późniejszym etapie znajdziemy jeszcze partnera z sektora prywatnego, który zajmie się eksploatacją – skomentował na łamach „Gazet van Antwerpen” odrzucenie obu projektów Koen Kennis, odpowiadający we władzach miasta za turystykę.

 

06.04.2016 ŁK Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed