Kultowe polskie jedzenie, uwielbiani polscy artyści oraz DJe, polskie piwo, i wiele więcej sprawią, że w ten wieczór poczujesz się jak w domu. Polski Festival - Impreza jakiej w Holandii jeszcze nie było.

Cleo, Weekend i Czadoman wystąpią w Beursgebouw w Eindhoven 12 maja 2018 roku. Ale Polski Festival to więcej niż koncert. Polski Festival to pierwszy z serii wydarzeń muzycznych świętujących obecność Polskiej społeczności w Holandii oraz promujący to co w polskim imprezowaniu najlepsze: muzykę, jedzenie, i niepowtarzalną atmosferę.

Dlaczego Polski Festival?

W Holandii mieszka i pracuje około 200 000 Polaków, tyle co wszystkich mieszkańców Eindhoven - piątym co do wielkości mieście w Holandii. Czas na przedsięwzięcie, które odda rozmiar polskiej społeczności w Holandii oraz pokaże Polaków w innym świetle, nie tylko jako siłę roboczą, ale społeczność z ciekawą osobowością, kuchnią, i kulturą imprezowania.

Artyści

Cleo, międzynarodowej sławy Pierwsza Słowianka RP, łączy słowiańską duszę z amerykańskimi rytmami R’n’B i Soul. Muzyka Czadomana to energetyczny dance’owy bit, a zespół Weekend zaprezentuje klasyczne disco polo  z niezapomnianym hitem “Ona tańczy dla mnie”. Występy artystów dopełni afterparty poprowadzone przez uznanych polskich DJi z popularnej polskiej dyskoteki Discoplex A4, DJ Phobia i DJ Casiopeia.

Jedzenie

Dobra polska impreza nie może się odbyć bez jedzenia, więc na Polskim Festivalu będzie też strefa gastronomiczna oferująca hity polskiej kuchni: ukochane przez wszystkich pierogi ruskie, bigos, polską kiełbasę z grilla, oraz klasyka polskiego street-foodu, zapiekankę. Nie zabraknie też polskiego piwa.

Facebook: www.facebook.com/polskifestivalNL/

Internet: www.polskifestival.nl/home-pol

Bilety: TUTAJ
€19,90 bilet normalny - oferta early bird (pula 1000 biletów)
€25,90 bilet normalny            
€39,50 bilet VIP

POLECAMY!!!

25.02.2018 Niedziela.BE

Kawiarnia King George w mieście Sint-Niklaas zajęła drugie miejsce w konkursie na najpiękniejsze wnętrze World Interior Awards. King George to jedyna europejska kawiarnia, która znalazła się na prestiżowej liście.

Co ciekawe, wnętrze kawiarni King George nie zostało zaprojektowane przez zaangażowanych specjalnie do tego architektów, lecz przez zespół kreatywny pracowników lokalu.

Na co dzień kawiarnia/bar jest miejscem spotkań lokalnych mieszkańców i pracowników pobliskich firm. Ludzie przychodzą to na lunch lub w przerwie na kawę.

Poza barem King George, w czołówce lokali z najpiękniejszymi wnętrzami znalazły się bary z Melbourne, Sydney i Szanghaju.

Strona internetowa kawiarni King George TUTAJ

25.02.2018 MŚ Niedziela.BE

Najnowsze badania przeprowadzone przez Deloitte pokazują, że korki w godzinach szczytu stanowią w Brukseli największy problem ruchu drogowego – zarówno na obwodnicy, jak i w centrum miasta. Choć w belgijskiej stolicy sieć transportu publicznego jest dobrze skonstruowana, to w niektóre miejsca niekiedy trudno dotrzeć.

W badaniu najlepiej wypadły miasta takie, jak: Londyn, Singapur i Berlin. Jeśli zaś chodzi o ruch rowerowy i pieszy, nieźle poradziły sobie: Amsterdam, Paryż oraz ponownie Berlin.

Komentując wyniki porównania, Sam Sluismans z Deloitte wskazał na specyficzną belgijską mentalność: "Belgia to mały kraj z kulturą jazdy opartą na prywatnych samochodach. Zmiana postawy społeczeństwa jest wielkim wyzwaniem". W Amsterdamie 61% tras pokonywanych jest na rowerze bądź na nogach, gdy tymczasem w Brukseli – jedynie 6%, A przecież auto nie zawsze jest najlepszym wyborem, czy też koniecznością.

Przeciętny mieszkaniec Brukseli w skali roku spędza cały tydzień pracy w korku samochodowym. Jak wynika z badań, w belgijskiej stolicy jest bardzo dużo ścieżek rowerowych, są one jednak niedostatecznie wykorzystywane. Przekłada się to również na jakość powietrza. W Brukseli podjęto starania w kierunku zminimalizowania zanieczyszczeń (m.in. utworzono strefy o niskiej emisji spalin), jednak to wciąż za mało.

25.02.2018 KK Niedziela.BE

Belgia to pod wieloma względami dobry kraj do życia, ale na niektórych polach sytuacjach jest niepokojąca. Odsetek ludzi z depresją jest tu najwyższy w całej Unii Europejskiej.

O raporcie na temat standardu życia w Belgii, przygotowanym przez Federalne Biuro Planowania, napisał m.in. portal vrt.be. Z dokumentu wynika, że na wielu polach sytuacja w kraju ze stolicą w Brukseli od kilku lat (czyli końca kryzysu gospodarczego) znacząco się poprawiła.

Konsumpcja gospodarstw domowych rośnie, bezrobocie spada i od lat jest niższe niż średnia dla całej UE, przewidywana długość życia wzrasta, a poziom wykształcenia się poprawia – to tylko kilka czynników wpływających na wysoki i poprawiający się standard życia w Belgii.

Są też i problemy. Dotyczy to na przykład zadłużenia najbiedniejszych gospodarstw domowych oraz stanu zdrowia mieszkańców Belgii. Coraz więcej ludzi narzeka na problemy zdrowotne, co jakoś można tłumaczyć ogólnym starzeniem się społeczeństwa. Fakt, że wzrasta również liczba osób z problemami dotyczącymi zdrowia psychicznego, jest już bardziej niepokojący, podkreśla vrt.be.

Począwszy od wybuchu kryzysu gospodarczego w 2008 roku wzrasta liczba ludzi z depresją i wypaleniem zawodowym. Odsetek ludzi w wieku powyżej 15 lat cierpiących na depresję jest w Belgii najwyższy w całej UE, wynika z raportu. Problem ten dotyczy szczególnie osób z najniższymi dochodami, informują belgijskie media.

25.02.2018 ŁK Niedziela.BE