Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Leczyli boreliozę zakazaną w Polsce metodą. Wkroczył rzecznik praw pacjenta
Belgia: Podejrzany o podwójne morderstwo w Molenbeek oddał się w ręce policji
Polska: W jakim stanie jest Poczta Polska? To niemal trup
Basen w Mechelen ewakuowany po tym, jak dzieci poczuły się źle
Polska: „Czytajcie! Czytanie daje wolność!” Wystartowała kampania #TataTeżCzyta2024
Polska: Kto głoduje w Sejmie? Nie rolnicy, ale kierowca tira i elektryk
Belgia: Dziś gwałtowne ulewy. W mocy kod żółty
Polska: Speed w akcji. Kierowca jechał tak szybko, że musi zapłacić kilka tysięcy złotych
Belgia: Ponad połowa osób LGBTQ+ doświadcza prześladowań
Belgijski gigant budowlany oskarżony o korupcję w Czadzie

Belgia: Ceny samochodów elektrycznych największą przeszkodą dla nabywców

Belgia: Ceny samochodów elektrycznych największą przeszkodą dla nabywców Fot. Shutterstock, Inc.

Największą przeszkodą dla mieszkańców Belgii, którzy chcą przejść na pojazdy elektryczne, jest cena takich samochodów – ujawniła w czwartek, 13 kwietnia, organizacja mobilności Touring's Electric Driving Monitor.

1 na 3 mieszkańców Belgii ma negatywny stosunek do jazdy samochodem elektrycznym, a tylko co czwarty zamierza kupić samochód elektryczny w ciągu najbliższych 5 lat. To plasuje Belgię znacznie za innymi krajami europejskimi – jedynie Francja ma gorszy stosunek do jazdy pojazdami elektrycznymi.

Największą przeszkodą w zdobyciu pojazdu elektrycznego jest cena: mieszkańcy Belgii, którzy chcą przejść na elektryczność, są skłonni zapłacić średnio 27 tys. euro za auto. Na rynku samochodów elektrycznych to niewiele. W pierwszej dwudziestce najlepiej sprzedających się modeli elektrycznych tylko dwa kosztują od 30 000 do 40 000 euro, a cała reszta kosztuje więcej.

Jednak instytut bezpieczeństwa ruchu drogowego VIAS wcześniej porównał liczbę samochodów elektrycznych z samochodami benzynowymi i stwierdził, że z czasem samochody elektryczne stają się bardziej atrakcyjne finansowo. Oprócz niższych kosztów paliwa, tracą też mniej na wartości, co czyni je bardziej atrakcyjną inwestycją o niższym całkowitym koszcie niż pojazdy napędzane paliwami kopalnymi.

Kolejnym problemem jest zasięg samochodów elektrycznych. Obecnie przeciętny samochód elektryczny osiąga na jednym ładowaniu około 350 kilometrów. Ci, którzy rozważają zakup e-samochodu, woleliby mieć możliwość przejechania około 400 kilometrów.

13.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież