Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Bociany szykują się do odlotu, czyli jesień jest coraz bliżej
Belgia: Coraz więcej osób z problemami psychicznymi szuka pomocy
Polska: Jesienią nie będzie z czego wypłacać pensji nauczycielom
Flandria: Kluby sportowe masowo podnoszą składki członkowskie
Belgia, Bruksela: Nowa wystawa ożywi dzieła Salvadora Dali
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek, 8 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Dwóch policjantów rannych w wypadku drogowym
Temat dnia: Belgijscy naukowcy walczą z lekami i pestycydami w wodzie!
Belgia: Strzelanina w Molenbeek. Dwie osoby poszukiwane
Belgia: Do końca września wolniejsze tramwaje w Antwerpii
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgowi przelali na konto… 2 000 miliardów euro!

Luc Mahieux przez chwilę był „najbogatszym człowiekiem na świecie”, opisują niderlandzkie media.

Zaczęło się od tego, że Mahieux zauważył, że pewna strona internetowa co miesiąc potrącała z jego karty kredytowej 34,90 euro. Ponieważ Belg nie wyraził na to zgody, uznał, że to oszustwo i poinformował o tym bank, opisuje portal nu.nl.

Wielkie było jego zdziwienie, kiedy po raz kolejny zalogował się do bankowego konta online. Belg zobaczył wówczas, że wspomniana strona przelała z powrotem na jego konto… 2 000 000 000 349 euro.

- Pomyślałem, że to rozwiąże wiele moich problemów. Nagle stałem się najbogatszym człowiekiem świata – powiedział flamandzkiemu dziennikowi Het Nieuwsblad.

Długo się tą myślą nie cieszył, gdyż szybko uznał, że trzeba jak najprędzej wyjaśnić to nieporozumienie. Mahieux zwrócił się do banku z prośbą o zablokowanie jego konta i zajęcie się tą sprawą.

Swoją przygodę opisał następnie na Facebooku. W efekcie wiele osób od razu chciało się z nim zaprzyjaźnić i wysyłało mu prośby o pomoc finansową. Ponieważ o sprawie poinformowało wiele mediów, Mahieux był też rozpoznawany na ulicy, a przypadkowi przechodnie nazywali go „miliarderem”, opisuje nu.nl.

14.02.2018 ŁK Niedziela.BE

 

Belgia: Dwóch zagranicznych pracowników rannych w pożarze

W pożarze drewnianego domku w parku wakacyjnym Molenheide, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę, poważnie rannych zostało dwóch zagranicznych pracowników – informują belgijskie media.

Media podają sprzeczne informacje co do narodowości ofiar. Według dziennika Het Laatste Nieuws ranni mężczyźni to Chorwaci. Według gazet Het Nieuwsblad oraz Het Belang van Limburg byli to „polscy pracownicy budowlani”.

Zimą domki wakacyjne w parku Molenheide (gmina Houthalen-Helchteren) często wynajmowane są zagranicznym pracownikom. Około godziny trzeciej w nocy w jednym z domków zaczęło się palić. Wezwano straż pożarną, która miała trudności z opanowaniem pożaru. Ostatecznie domek doszczętnie się spalił, podobnie jak zaparkowany obok niego samochód.

Mieszkańcom udało się wydostać z płonącego budynku, ale zostali poważnie poparzeni. Jeden z mężczyzn musiał zostać przewieziony do szpitala ze specjalistycznym centrum leczenia oparzeń. Jego stan był poważny, ale nie krytyczny, informuje Het Laatste Nieuws.

Według wstępnych ustaleń strażaków, o których poinformowały belgijskie media, źródłem pożaru był najprawdopodobniej źle dogaszony papieros.


14.02.2018 ŁK Niedziela.BE

 

Belgia: Świadomie zaraził dwie 16-latki HIV. Jest wyrok

Sąd w Verviers skazał 25-letniego Jonathana D. na karę pięciu lat pozbawienia wolności – poinformował dziennik Gazet van Antwerpen. Skazany nie wyraził skruchy.

Pochodzący ze Spa Jonathan D. nosicielem wirusa HIV jest od urodzenia. Mimo to odbywał stosunki seksualne z młodymi dziewczynami bez prezerwatywy. W efekcie dwie 16-latki zostały zarażone HIV, opisują belgijskie media.

Jedna z jego ofiar odkryła, że jest zakażona po 6 miesiącach; druga dopiero po dwóch latach. Obie do końca życia zmagać się będą z konsekwencjami zakażenia, m.in. codziennym zażywaniem leków i permanentnym zmęczeniem, opisuje gazeta Het Laatste Nieuws. Sytuacja ta doprowadziła w ich wypadku również do zaburzeń psychicznych: anoreksji, myśli samobójczych i izolacji społecznej.

W trakcie procesu wyszło na jaw, że D. cierpi na zaburzenia osobowości i jest jednostką asocjalną i egocentryczną. Skazany nie wyraził skruchy, a sąd uznał, że zagrożenie recydywą jest w jego przypadku bardzo wielkie. 25-latek nie był obecny na ogłoszeniu wyroku, a sąd nakazał jego natychmiastowe aresztowanie, opisują belgijskie media.

13.02.2018 ŁK Niedziela.BE

Belgia: Większość przypadków znęcania się nad zwierzętami nie jest ścigana przez policję

Średnio 6 na 10 zgłoszeń dotyczących okrucieństwa wobec zwierząt, trafia do kosza na śmieci. Dane te zostały ujawnione na prośbę parlamentarzystki Cariny Van Cauter i opublikowane przez Het Nieuwsbald.

Jak podaje dziennik, w ciągu ostatnich dwóch lat władze sądowe otrzymały 4000 doniesień dotyczących okrucieństwa wobec zwierząt. Jedynie w 235 przypadkach zapadł wyrok skazujący.

Istnieją bardzo duże różnice regionalne w odsetku spraw, które trafiają do sądu. Podczas gdy w Antwerpii ściganych jest 55% przypadków znęcania się nad zwierzętami, w Brukseli jest to zaledwie 20%. Sekretarz stanu Bianca Debaets, odpowiedzialna za dobrostan zwierząt w Regionie Stołecznym Brukseli, uważa, że tak niski odsetek jest wynikiem miejskiego charakteru regionu. Zgłaszane przypadki znęcania się nad zwierzętami dotyczą tu niemal wyłącznie psów i kotów, a nie rolnictwa, jak w innych regionach.

Debaets dodała, że w niektórych przypadkach zgłoszenia dotyczące złego traktowania zwierząt, okazują się nieprawdziwe. Zdarza się również, że do czasu wizyty inspektora, stan zwierząt znacznie się poprawia.

13.02.2018 MŚ Niedziela.BE

 

Subscribe to this RSS feed