Komisja Środowiska Parlamentu Europejskiego zatwierdziła właśnie raport mający na celu zmniejszenie zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi i zadbanie o to, aby do roku 2030 wszystkie opakowania sprzedawane w UE nadawały się do recyklingu.

Raport autorstwa belgijskiej eurodeputowanej, Frédérique Ries, skupia się na opakowaniach i odpadach będących pozostałością opakowań oraz zawiera zakaz stosowania szkodliwego PFAS. Po dziewięciu miesiącach intensywnej pracy uzyskała ona poparcie 56 głosami, przy 23 głosach przeciw i 5 wstrzymujących się. Raport zostanie przedstawiony do zatwierdzenia na listopadowym posiedzeniu plenarnym i określi stanowisko negocjacyjne Parlamentu z państwami członkowskimi UE.

Ries argumentowała, że skuteczna polityka recyklingu wymaga bezpiecznych opakowań wysokiej jakości. Dlatego też zakaz celowego dodawania PFAS, czyli „wiecznych substancji chemicznych” i bisfenolu A stanowi znaczący postęp w zakresie zdrowia konsumentów w Europie – podkreśliła w oświadczeniu.

Dla porównania: przeciętny Europejczyk generuje prawie 180 kg odpadów z opakowań rocznie, co w 2021 roku przełożyło się na 84 miliony ton. Jednak tylko 40% opakowań z tworzyw sztucznych w Europie poddaje się recyklingowi.

Ries stwierdziła, że zadba o zgodność dążenia do ambicji środowiskowych z rzeczywistością przemysłową. Znalazło to odzwierciedlenie w głosowaniu promującym innowacje, utrzymującym neutralność materiałową, odraczającym niektóre ograniczenia dotyczące opakowań o trzy lata i wprowadzającym zwolnienie dla przedsiębiorstw zatrudniających mniej niż dziesięciu pracowników.

Zmiany wprowadzone przez komisję obejmują również umożliwienie konsumentom przynoszenia własnych pojemników w celu ich ponownego napełnienia w restauracjach i innych firmach z branży hotelarsko-gastronomicznej.

Komisja określiła szczegółowe cele w zakresie redukcji odpadów w przypadku opakowań z tworzyw sztucznych – 10% do 2030 roku, 15% do 2035 roku i 20% do 2040 roku. Ponadto wprowadzono zakaz sprzedaży ultralekkich plastikowych toreb na zakupy (poniżej 15 mikronów), z wyjątkami wynikającymi ze względów higienicznych lub gdy są stosowane jako opakowania podstawowe dla żywności luzem, zapobiegając marnowaniu żywności.

Do końca 2025 roku Komisja powinna ocenić wykonalność zaproponowanych celów i kryteriów zrównoważonego rozwoju w odniesieniu do tworzyw sztucznych pochodzenia biologicznego jako kluczowego zasobu umożliwiającego uwolnienie się od zależności od ropy.

Niemniej jednak, nadal niektóre kwestie pozostają nierozwiązane – takie jak np. zakaz dotyczący małych papierowych saszetek na sól, pieprz lub cukier, podniesiony przez posła do Parlamentu Europejskiego, Pietera Liesena (który mimo to poparł tekst).

28.04.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Jak wynika z opublikowanego w tym tygodniu raportu rocznego Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA), sprzedaż samochodów elektrycznych w 2024 roku będzie nadal szybko rosnąć, szczególnie w Chinach.

„Nasze dane wyraźnie odzwierciedlają dynamikę pojazdów elektrycznych (EV)” – zauważył w komunikacie prasowym dyrektor IEA, Fatih Birol. „Zamiast zwalniać, wydaje się, że światowa rewolucja elektryczna wchodzi w kolejną fazę wzrostu”. Dzieje się tak na skutek zwiększonych inwestycji w produkcję akumulatorów, dostosowujących łańcuch dostaw do ambitnych planów producentów samochodów.

Branża boryka się jednak z poważnymi problemami: obniżone marże, zmienne koszty materiałów do akumulatorów, gwałtownie rosnąca inflacja i cięcia dotacji w krajach takich jak Niemcy wywołały obawy o rozwój sektora. Jednakże przeszkody skupiają się głównie w kilku krajach europejskich. Z kolei Chiny – wiodący rynek sprzedaży pojazdów elektrycznych – są dotknięte mniejszymi problemami, a „globalna sprzedaż pozostaje silna” – stwierdza IEA.

Od pierwszego kwartału 2024 roku sprzedaż pojazdów elektrycznych wzrosła o 25% w porównaniu do minionego roku, co zaobserwowano także w 2023 roku w porównaniu ze sprzedażą w 2022 roku. IEA przewiduje, że rok 2024 podąży za tym trendem i będzie kolejnym rekordowym rokiem z prognozowanym 20-procentowym wzrostem sprzedaży pojazdów elektrycznych. Prognozy pokazują, że więcej niż 1 na 5 samochodów sprzedanych na świecie będzie elektrycznych, co odpowiada około 17 milionom pojazdów.

Udział w rynku pojazdów elektrycznych powinien osiągnąć 45% w Chinach, 25% w Europie i 11% w Stanach Zjednoczonych.

W Chinach wiele modeli elektrycznych jest już tańszych od ich spalinowych odpowiedników. Tego samego oczekuje się do 2030 roku w przypadku większości modeli na innych głównych rynkach motoryzacyjnych, w tym w Europie.

27.04.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Członkowie parlamentarnej Komisji Środowiska z Brukseli rozpoczęli w środę, 24 kwietnia, dyskusje na temat Kodeksu Dobrostanu Zwierząt opracowanego przez ministra, Bernarda Clerfayta. Nie będą jednak głosować w tej sprawie przed wyborami w czerwcu.

Tekst przedstawiony przez opozycyjnych frankofońskich liberałów MR, flamandzką prawicową N-VA i chadeków CD&V, naśladuje projekt zaproponowany przez ministra ochrony zwierząt, Bernarda Clerfayta (DéFI).

Francuskojęzyczni socjaliści PS, mimo trwającej kampanii wyborczej, sprzeciwiali się przedłożeniu projektu parlamentowi w obawie przed poprawkami, zwłaszcza wprowadzeniem zakazu uboju bez ogłuszenia.

Opozycja, generalnie usatysfakcjonowana propozycją Clerfayta, w konsekwencji podjęła się przyjęcia tekstu tuż przed zakończeniem kadencji. Jednakże 30 parlamentarzystów (głównie PS) zwróciło się z prośbą o rozpatrzenie projektu rozporządzenia przez Radę Stanu. Ograniczenia czasowe oznaczają, że Rada Stanu nie będzie w stanie wydać swojej decyzji na czas przed czerwcowymi wyborami.

25.04.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Kilkaset biletów na wizytę w Królewskich Szklarniach w Laeken zostało nieoczekiwanie wydanych po wyprzedaniu wydarzenia. Osoby, które przegapiły pierwszą turę, mogą zatem nadal mieć szansę na zdobycie biletu.

Ogrody i szklarnie Pałacu Królewskiego ulokowane na północy Brukseli będą otwarte dla zwiedzających od 26 kwietnia do 20 maja tego roku, co odpowiada okresowi kwitnienia roślin.

Aby wejść na teren obiektu, konieczne są bilety, które kosztują 6 euro i trafiły do sprzedaży 11 kwietnia o godzinie 11:00. Co roku bilety wyprzedają się błyskawicznie.

Tłumy ludzi przybyły na stronę jeszcze przed sprzedażą biletów, co spowodowało przeciążenie serwerów strony już pierwszego dnia. Wiele osób miało problemy z zakupem biletów, ponieważ strona rezerwacji nie ładowała się.

Dlatego też na tę edycję uwzględniono dodatkowe przedziały czasowe, w czasie których bilety kupowało łącznie 148 tys. osób – o około 37 tys. więcej niż w roku ubiegłym. Mimo to wszystkie bilety zostały wyprzedane już po trzech dniach.

W sumie wydano teraz około 500 dodatkowych biletów, więc osoby chcące odwiedzić szklarnie powinny się pospieszyć. Można je kupić: TUTAJ

25.04.2024 Niedziela.BE // fot. Dimitri CROQUET / Shutterstock.com

(kk)