Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgijski turysta zginął w wypadku w RPA
Polska: Policja jest wściekła na tę stronę, a jej użytkownicy dostają „groźby”
Temat dnia: W Belgii nowe zasady dla studentów spoza UE!
Polska: Cyberataki z Rosji uderzają w Polskę. Rząd wzmacnia ochronę cyfrową
Belgijski premier na kontrowersyjnym koncercie Izraelczyka
Polska: Takich reklam już nie zobaczysz na Facebooku i Instagramie. Zemsta na politykach
Belgia: W Antwerpii podpalono samochód
Polska: Chcą ograniczyć marnowanie żywności i odzieży. I to drastycznie
Belgia, Schaerbeek: 6 aresztowań i konfiskata 103 paczek kokainy
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek,16 września 2025, www.PRACA.BE)
Klaudia

Klaudia

Website URL:

Flandria: Liczba samobójstw wzrosła po raz pierwszy od 20 lat!

Według danych ministerstwa zdrowia publicznego, w latach 2020–2022 liczba osób, które odebrały sobie życie we Flandrii, wzrosła o prawie 4%. Podczas gdy liczba samobójstw wśród mężczyzn spadła, liczba samobójstw wśród kobiet gwałtownie rośnie.

Według danych opublikowanych przez flamandzką minister zdrowia publicznego, Hilde Crevits, w 2022 roku liczba samobójstw we Flandrii wzrosła o 3,7% w porównaniu z rokiem 2020. Liczby nie uwzględniają osób, które zdecydowały się na eutanazję (która nie jest uznawana za samobójstwo).

Choć liczba samobójstw wśród mężczyzn w dalszym ciągu spadała, to liczba kobiet, które popełniły samobójstwo, drastycznie wzrosła – o prawie 18%. Dane są najbardziej dramatyczne w przypadku kobiet w wieku od 60 do 74 roku życia, gdzie wskaźnik samobójstw wzrósł o ponad 1/3. Jednakże alarmujący jest także wzrost liczby samobójstw wśród kobiet w wieku od 15 do 29 roku życia – o 26%.

Eksperci uważają, że kryzys wywołany przez pandemię ma związek ze wzrostem liczby samobójstw wśród kobiet. „Pandemia miała szczególnie negatywne konsekwencje dla kobiet. Z powodu zamknięcia przedszkoli i szkół spadła na nich większość obowiązków opiekuńczych, a jednocześnie musiały one wykonywać swoją pracę. Występowało również zwiększone ryzyko przemocy domowej ze względu na izolację i mniejszy dostęp do usług wsparcia” - informuje Gwendolyn Portzky z Flamandzkiego Centrum Wiedzy o Zapobieganiu Samobójstwom.


11.05.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W Brukseli największa różnica we wskaźnikach zatrudnienia mężczyzn i kobiet

W całej Belgii zmniejszyła się różnica we wskaźnikach zatrudnienia mężczyzn i kobiet. Pozostaje jednak najwyższa w Brukseli, z różnicą prawie 10%.

Historycznie rzecz biorąc, wskaźniki zatrudnienia w Belgii były wyższe wśród mężczyzn niż kobiet ze względu na czynniki społeczno-demograficzne, gospodarcze i kulturowe. Jednak z biegiem lat różnica ta zmniejszyła się – jak podaje belgijski urząd statystyczny Statbel.

„Różnica we wskaźniku zatrudnienia mężczyzn i kobiet w wieku od 20 do 64 roku życia spadła z 10,3% w 2011 roku, do 6,1% w 2021 roku” – powiedziała rzeczniczka Statbel, Wendy Schelfaut. W 2021 roku wskaźnik zatrudnienia kobiet wyniósł 68,6%, a mężczyzn 74,7%.

Jednakże na niektórych obszarach Belgii różnica jest nadal znacznie wyższa. W Regionie Stołecznym Brukseli występuje największa różnica we wskaźnikach zatrudnienia mężczyzn i kobiet. W tym przypadku 64,2% mężczyzn jest zatrudnionych w porównaniu do zaledwie 55,7% kobiet, co stanowi różnicę 8,5%.

Przy bliższym przyjrzeniu się gminom Brukseli można zauważyć, że nierówność jest najbardziej widoczna w Molenbeek-Saint-Jean, gdzie różnica w zatrudnieniu ze względu na płeć wynosi 15,8% (59,6% mężczyzn ma tam pracę w porównaniu z 43,8% kobiet).

Na drugim miejscu znajduje się Anderlecht z różnicą 13,4%: 63,1% mężczyzn i 49,8% kobiet ma tam zatrudnienie. Na trzecim miejscu znajduje się Koekelberg, gdzie wskaźnik zatrudnienia wśród mężczyzn wynosi 67,2% i 54,4% wśród kobiet, co odpowiada różnicy w zatrudnieniu ze względu na płeć wynoszącej 12,8%.

Co ciekawe, miejsca o najwyższym wskaźniku zatrudnienia kobiet znajdują się głównie w gminach położonych w pobliżu Brukseli. We Flandrii Zachodniej różnica jest również znacznie mniejsza.

W Walonii największą różnicę obserwuje się w Farciennes, gdzie pracuje 57,8% mężczyzn oraz 42,5% kobiet, natomiast we Flandrii największą różnicę zaobserwowano w Sint-Niklaas, w Flandrii Wschodniej, gdzie pracuje kolejno 66% mężczyzn i 52,7% kobiet.

Tymczasem Bierbeek jest jedyną gminą, w której wskaźnik zatrudnienia jest wyższy wśród kobiet niż wśród mężczyzn (różnica wynosi tu -0,3).

Statbel zauważa także, że w niektórych gminach niemal przestrzegana jest równość mężczyzn i kobiet pod względem wskaźników zatrudnienia.„Tak jest w przypadku gmin: Beernem, gdzie wskaźnik zatrudnienia wynosi 80,8% dla mężczyzn i 80,7% dla kobiet, Tournai z odsetkiem 65,5% i 65,4%, Verlaine z odpowiednio 79,5% i 78,9%, Hastière z 55,8% i 55,1% i Lierneux z odpowiednio 72% i 71%”.


06.05.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Niemcy i Francja opracują wspólnie nowy czołg

Ministrowie obrony Francji i Niemiec podpisali umowę dotyczącą francusko-niemieckiego projektu zbrojeniowego o wartości miliardów euro. Obejmuje on opracowanie nowego czołgu bojowego, który ma zastąpić niemieckiego Leoparda 2 i francuskiego Leclerca.

Niemiecki minister obrony, Boris Pistorius, i jego francuski odpowiednik, Sebastien Lecornu, ogłosili, że ich kraje są gotowe do dalszych działań w zakresie wspólnego opracowania nowego czołgu, który stanie się centralnym filarem ich obrony naziemnej.

Podczas ostatniej wizyty we Francji Pistorius podpisał protokół ustaleń w sprawie rozwoju czołgu nowej generacji, Main Ground Combat System (MGCS). Czołg ma zastąpić niemiecki czołg bojowy Leopard 2 i francuski Leclerc.

Pistorius określił porozumienie w zasadzie jako „historyczne”. „Uzgodniliśmy podział wszystkich zadań w ramach tego dużego projektu” – powiedział, powstrzymując się od publicznego ujawnienia dalszych szczegółów.

Niemiecki minister obrony powiedział, że do faktycznego rozpoczęcia produkcji czołgów pozostała jeszcze długa droga, przyznał jednak, że porozumienie jest „ważnym kamieniem milowym”.


05.05.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Niemcy: Coraz więcej zagranicznych lekarzy

W Niemczech zatrudnianych jest coraz więcej zagranicznych lekarzy – kraj ich pilnie potrzebuje.

Niemcy powoli stają się ulubionym krajem migracji dla lekarzy z różnych krajów, co jest dobrą wieścią dla kraju borykającego się z niedoborem pracowników służby zdrowia.

W ostatnim czasie ponownie wzrosła liczba zagranicznych lekarzy w Niemczech. Według Niemieckiego Stowarzyszenia Lekarzy, w kraju pracuje obecnie około 60 tys. lekarzy nieposiadających obywatelstwa niemieckiego, co stanowi około 12% personelu medycznego.

Większość lekarzy urodzonych za granicą w Niemczech pochodzi z innych krajów europejskich lub krajów Bliskiego Wschodu, zaś największa grupa pochodzi z Syrii. Poza tym w pierwszej piątce najczęstszych krajów pochodzenia zagranicznych lekarzy znajdują się: Rumunia, Austria, Grecja oraz Rosja.

Lekarze przenoszący się do Niemiec muszą przejść rygorystyczną procedurę zatwierdzającą, aby otrzymać licencję lekarską, zanim będą mogli rozpocząć pracę w szpitalu. Obejmuje to dwa egzaminy mające na celu wykazanie biegłości w zakresie ogólnej i zawodowej znajomości języka niemieckiego.

Wielu uważa, że proces ten jest na tyle wymagający, że lekarze chcący pracować w Niemczech potrzebują większego wsparcia. W przeciwnym razie niemiecki system opieki zdrowotnej w przyszłości ucierpi.

Jürgen Hoffart, dyrektor generalny Krajowego Stowarzyszenia Medycznego Nadrenii-Palatynatu, powiedział portalowi DW, że lekarzy nie należy traktować jak taniej siły roboczej, ale należy ich włączyć do systemu tak szybko i efektywnie, jak to możliwe.


04.05.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Subscribe to this RSS feed