Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Eurostar planuje zwolnienia
Niemcy: Co czwarta osoba ma korzenie migracyjne!
Belgia: Polska emerytami stoi? W Belgii mniej
Słowo dnia: Koopkrachtstijging
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 25 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Mieszkańcy Belgii młodsi niż Polacy
Belgia: Anderlecht z nagrodą za integrację osób niepełnosprawnych
Polska: To było pewne. Kolejne województwa myślą o swoich bonach turystycznych
Wkrótce do Belgii trafi kolejny lek na odchudzanie
Belgia na drugim miejscu w Europie pod względem praw LGBTQ+
Klaudia

Klaudia

Website URL:

Belgia: Gwałtowny wzrost infekcji dróg oddechowych!

Rosnąca liczba przypadków Covid-19 i innych infekcji dróg oddechowych w Belgii skłoniła belgijskie władze do podniesienia poziomu alarmowego do kodu pomarańczowego.

W związku z dużą liczbą zachorowań, Grupa ds. Zarządzania Ryzykiem (RMG) podjęła decyzję o podniesieniu poziomu zagrożenia infekcjami dróg oddechowych z kodu żółtego do kodu pomarańczowego – potwierdziła Międzyresortowa Konferencja Zdrowia Publicznego (IMC). Decyzję podjęto na podstawie danych z Respiradar – narzędzia pomiarowego, które uwzględnia krążące zarazki w drogach oddechowych, ale także obciążenie systemu opieki zdrowotnej (na podstawie m.in. wizyt u lekarza rodzinnego i przyjęć do szpitali).

W ostatnich tygodniach presja ta narastała. „Obecnie obserwujemy wzrost liczby infekcji dróg oddechowych, w tym szczególnie gwałtowny wzrost liczby przypadków grypy, co wywiera presję na system opieki zdrowotnej” – powiedział Steven Van Gucht, kierownik działu chorób wirusowych w instytucie zdrowia publicznego Sciensano.

Miesiąc temu Van Gucht powiedział dziennikowi Brussels Times, że w ciągu ostatnich kilku tygodni duża grupa osób cierpiała na infekcje, ale liczba chorych „nie była wyjątkowa”. Teraz zauważył wzrost. „Każdej zimy następuje gwałtowny wzrost liczby dolegliwości układu oddechowego, infekcji i hospitalizacji” - skomentował.

Podstawowe zalecenia, takie jak higiena rąk, kaszel i kichanie w jednorazową chusteczkę lub łokieć, wentylacja pomieszczeń oraz pozostawanie w domu w przypadku choroby, obowiązują w sytuacji, gdy wydano „kod żółty”. W ramach „kodu pomarańczowego” sformułowano inne zalecenia dla ogółu populacji i systemu opieki zdrowotnej, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się i chronić osoby najbardziej bezbronne (w tym osoby powyżej 65. roku życia, osoby cierpiące na choroby takie jak choroby układu krążenia, cukrzyca, choroby płuc, nowotwory, otyłość, przewlekła niewydolność nerek). Obecnie zalecane jest także noszenie maseczek.

07.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgia: „1 na 5 mieszkańców Flandrii ma poważne problemy psychiczne”

Według badań przeprowadzonych przez cztery flamandzkie uniwersytety na zlecenie podmiotu świadczącego opiekę zdrowotną Zorgnet-Icuro, ponad 1 na 5 dorosłych mieszkańców Flandrii doświadczyło w ciągu ostatniego roku poważnych problemów psychicznych mających wpływ na ich codzienne życie.

W porównaniu do sytuacji sprzed dwóch dekad, obecnie więcej osób zmaga się z zaburzeniami psychicznymi, a dolegliwości zaczynają się średnio w młodszym wieku. Co ciekawe, ludzie czekają średnio 10 lat, zanim zwrócą się o pomoc.

Około 22% dorosłych mieszkańców Flandrii spełniało w ciągu ostatniego roku kryteria zaburzenia psychicznego. Mowa o zaburzeniach, które na dłuższy czas zakłócają równowagę psychiczną pacjenta i mają negatywny wpływ na różne obszary życia, w tym pracę, relacje społeczne, finanse i zdrowie.

Badanie wykazało, że w 2023 roku 9% dorosłych mieszkańców Regionu Flamandzkiego cierpiało na depresję. 12% cierpiało na zaburzenia lękowe, 11% na zaburzenia psychiczne spowodowane uzależnieniem od alkoholu, a 12% na tzw. zaburzenie eksternalizacyjne. czyli zaburzenia, w których nie można kontrolować swojego zachowania i emocji, np. zachowania agresywne, samookaleczenia i zaburzenia odżywiania.

W badaniu zauważono, że depresja rozwija się także w coraz młodszym wieku. U 1/4 osób depresja rozwija się przed 16 rokiem życia. U połowy osób depresja zaczyna się około 24 roku życia, podczas gdy 20 lat temu było to 38 lat.

Według Zorgnet-Icuro, jest to pierwsze tak poważne badanie dobrostanu psychicznego dorosłych mieszkańców Flandrii oparte na danych naukowych, a nie na założeniach.

09.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Niemcy: Berlińczycy protestują przeciwko skrajnej prawicy!

W minioną sobotę, 3 lutego, ogromny tłum pokojowo protestował przed parlamentem, aby wyrazić swój gniew z powodu odrodzenia się skrajnej prawicy w Niemczech. Spotkanie było ostatnim z serii dużych weekendowych wieców przeciwko prawicowym ekstremistom w całych Niemczech.

Prodemokratyczne wiece rozpoczęły się trzy tygodnie temu po tym, jak grupa dziennikarzy śledczych Correctiv opublikowała artykuł o tym, że prawicowi ekstremiści spotkali się niedawno, aby omówić deportację milionów imigrantów, w tym niektórych z obywatelstwem niemieckim. Wyszło na jaw, że na spotkaniu obecni byli niektórzy członkowie populistyczno-prawicowej partii AfD.

Pomimo opadów deszczu, sobotni protest przyciągnął większą liczbę uczestników niż oczekiwali organizatorzy. Policja podała, że do sobotniego popołudnia obecnych było około 150 tys. osób. Podobne protesty przeciwko skrajnej prawicy w innych niemieckich miastach, w tym we Fryburgu na południu i Hanowerze na zachodzie, również przyciągnęły w sobotę tysiące osób.

„Absolutnie nie możemy pozwolić, aby historie, których doświadczyliśmy w latach trzydziestych, a nawet w latach dwudziestych XX wieku, powtórzyły się. Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby temu zapobiec” – powiedział Jonas Schmidt, który przybył z zachodniego miasta portowego, Bremy.

Kathrin Zauter, kolejna protestująca, nazwała dużą frekwencję „naprawdę zachęcającą”. „To zachęca wszystkich i pokazuje, że jest nas wielu” – powiedziała.

06.02.2024 Niedziela.BE // fot. Mo Photography Berlin / Shutterstock.com

(kk)

Walonia walczy z szerszeniami azjatyckimi!

Inwazyjny gatunek szerszenia azjatyckiego stanowi problem dla różnych ekosystemów w całym kraju, a także dla pszczelarzy. „Aby przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się tych owadów, Walonia zintensyfikuje swoje wysiłki w 2024 roku” - zapowiedział we wtorek, 6 lutego, regionalny minister rolnictwa, Willy Borsus.

Zgodnie z planem wprowadzonym w 2023 roku (z dofinansowaniem w wysokości 267 tys. euro), na wiosnę królowe szerszeni mają być łapane w pułapki. Rząd chce chronić ule i neutralizować gniazda szerszeni azjatyckich w całym regionie.

„W ubiegłym roku, pomimo opóźnień technicznych w pozyskaniu niezbędnego sprzętu, w ciągu miesiąca unieszkodliwiono około 200 gniazd” – wyjaśnił Borsus. W ramach planu pomyślnie rozprowadzono też sprzęt ochronny za pośrednictwem Związku Federacji Pszczelarskich Walonii i Brukseli (UFAWB).

„Ochrona krajowego sektora pszczelarskiego ma kluczowe znaczenie dla zapylania upraw i różnorodności biologicznej w Walonii” – zauważył Willy Borsus. „Neutralizacja szerszeni azjatyckich jest środkiem niezbędnym do ochrony sektora pszczelarskiego. Musimy kontynuować nasze wysiłki w tym zakresie” - dodał minister.

10.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Subscribe to this RSS feed