Brytyjska słonica May Tagu po 629 dniach ciąży, wydała w poniedziałek na świat słoniątko. Nowy mieszkaniec zoo Planckendael Park, położonym w pobliżu Mechelen, nie ma jeszcze imienia.

Na razie władze parku zoologicznego nie chcą ujawniać, jaka jest płeć słoniątka. Wiadomo jednak, że zwierzę jest zdrowe, a krótko po urodzeniu wstało o własnych siłach i podniosło trąbę do góry.

Ojciec słoniątka, Chang, jakiś czas temu został przeniesiony do zoo w Kopenhadze, natomiast w Planckendael Park wkrótce mają urodzić się jeszcze dwa inne słonie.

Strona internetowa zoo TUTAJ.

27.12.2017 MŚ Niedziela.BE

Co można zrobić, by na autostradzie w czasie zwiększonego natężenia ruchu nie tworzyły się korki? W niektórych przypadkach może pomóc… obniżenie dopuszczalnej prędkości! Taką zależność wykazało belgijskie badanie*.

Prędkość, z jaką auta poruszają się po drogach, ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa – im jest ona wyższa, tym trudniej wystarczająco sprawnie zareagować na nagłe zagrożenie. Wielu kierowców, chcąc dotrzeć na czas do celu, lekceważy jednak te kwestie i przekracza prędkość. Paradoksalnie takie zachowanie może utrudnić przebycie zaplanowanej trasy w odpowiednim czasie.

Symulacje przeprowadzone na belgijskich autostradach pokazały, że obniżenie limitu prędkości – zwłaszcza w czasie dużego natężenia ruchu – w połączeniu z zakazem zmiany pasa ruchu, pozwala zwiększyć średnią prędkość, z jaką poruszają się samochody i skrócić czas podróży.

Dlaczego tak się dzieje? Kiedy limity prędkości zmieniają się w zależności od panujących na drodze warunków, każdy pojazd porusza się w podobnym tempie, a co za tym idzie – ruch może być bardziej płynny, ponieważ przepustowość drogi jest lepiej wykorzystywana. O wiele rzadziej pojawia się też konieczność, by zwolnić poniżej dozwolonej prędkości.

W Polsce na razie nie wprowadzono systemu zmiennych ograniczeń prędkości. Na pewno jednak nie należy ignorować istniejących limitów. Czasem może się wydawać, że warunki do jazdy na danym odcinku są wystarczająco dobre, by jechać szybciej niż pozwalają znaki drogowe, na przykład wtedy, gdy droga posiada dwa lub więcej pasów ruchu w jednym kierunku, mimo to nie warto tak postępować. – W wielu sytuacjach już przekroczenie prędkości o 10 km/h może sprawić, że w krytycznym momencie pojazd zatrzyma się o kilkanaście czy kilkadziesiąt metrów za daleko i dojdzie do tragedii. Nie warto ryzykować życiem – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

 26.12.2017 NBE/BBA

10-miesięczny Owczarek belgijski, który w zeszłym tygodniu pogryzł w Beringen-Paal (Limburgia) 12 dzieci, wróci do swojego właściciela. Zdaniem eksperta behawioralnego, zwierzę chciało się tylko pobawić.

W ubiegły piątek pies przeskoczył przez ogrodzenie na tyłach domu swojego właściciela i wszedł na plac zabaw należący do sąsiedniej szkoły. Owczarek belgijski pogryzł 12 dzieci, z czego 9 było lekko rannych, a troje musiało zostać odwiezionych do szpitala.

Agresywny pies zabrał zabrany do schroniska, gdzie został zbadany przez eksperta od psich zachowań. Specjalista ocenił, że powierzchowne obrażenia ofiar świadczą o tym, że owczarek najprawdopodobniej chciał się tylko bawić. Sprawa przyciągnęła uwagę mediów, a petycję o daniu zwierzęciu drugiej szansy w ciągu kilku dni podpisało około 50 tysięcy osób.

Decyzję o oddaniu psa właścicielowi podjął burmistrz Beringen-Paal, Gilbert Lambrechts, który wcześniej skonsultował sprawę z policją.

26.12.2017 MŚ Niedziela.BE

24.12.2017 Niedziela.BE