Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 11 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgijska straż pożarna apeluje: „Instalujmy czujniki dymu”!
Polska: Znamy majątki polityków, ale ich małżonków już nie. A miało być inaczej
Inna pozycja przy porodzie? Kobiety w Belgii coraz częściej mają wybór
Wojna: Sankcje w praktyce - UE konfiskuje rosyjskie miliardy
Czy roboty odbiorą nam pracę?
Niemcy: Prawie 50% osób popiera zakaz skrajnie prawicowej AfD
Belgijskie myśliwce F-35 będą produkowane we Włoszech?
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 10 maja 2025, www.PRACA.BE)
Zara otworzy największy sklep na świecie w Antwerpii!
Redakcja

Redakcja

Polska: Musisz zgłosić, że masz piec lub kominek. Inaczej grozi ci grzywna

Lada dzień trzeba będzie poinformować władze, czym ogrzewamy domy i mieszkania. Należy też zgłosić posiadanie zwykłego kominka.

Centralna Ewidencji Emisyjności Budynków od 1 lipca zaczyna zbierać dane o tym, czym ogrzewają się Polacy. Każdy właściciel lub zarządca domu czy kamienicy musi to zgłosić i powiadomić swoją gminę albo miasto, jakiego pieca używa. Taka ogólnopolska baza ma pomóc zewidencjonować źródła ciepła i dokładnie określić, w jakim stopniu zwykli mieszkańcy zanieczyszczają środowisko. Pozwoli to też ustalić, ile w Polsce jest przestarzałych instalacji, tzw. „kopciuchów”, które należałoby natychmiast wymienić.

Uwaga, te przepisy dotyczą również budynków niemieszkalnych, czyli np. siedzib firm. Termin to 14 dni dla budynków nowych, które powstaną po 1 lipca i rok dla wszystkich pozostałych. A kto powinien dopełnić tego obowiązku? Najprościej mówiąc - każdy, kto ogrzewa swój lokal w inny sposób, niż ciepłem systemowym. Czyli trzeba to zrobić jeśli w kamienicy jest piec węglowy, w domu gazowy (podgrzewający wodę do kaloryferów), a nawet wówczas gdy ktoś ma kominek na drewno i dzięki temu podnosi o kilka stopni temperaturę w pomieszczeniach.

Ważna sprawa - za brak zgłoszenia grozi kara. „Przepisy wprowadzające obowiązek złożenia deklaracji zostały wzmocnione przepisami sankcyjnymi, uwzględniającymi jednocześnie instytucję czynnego żalu. W art. 27h ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz o centralnej ewidencji emisyjności budynków wprowadza się sankcje karne, które mogą być nakładane w przypadku niezłożenia w ustawowym terminie ww. deklaracji. Za brak złożenia deklaracji będzie grozić grzywna, która jest wymierzana na zasadach ogólnych kodeksu wykroczeń. Jeżeli jednak zreflektujemy się, że nie złożyliśmy deklaracji zanim samorząd "poweźmie o tym informację", możemy uniknąć kary, przesyłając wymagane informacje do urzędu w ramach czynnego żalu.” – informuje CEEB. Taka kara to nawet 5 tys. zł.

Jak złożyć deklarację? Jeśli ktoś posiada Profil Zaufany, może to zrobić na stronie Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Pozostali powinni pobrać wniosek z witryny Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego i wypełniony złożyć w swoim urzędzie gminy lub miasta.

13.06.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot.: iStock

(el)

 

  • Published in Polska
  • 0

Belgijski wywiad wojskowy chce zrekrutować 81 pracowników

Szef obrony w służbie wywiadowczej ADIV zaapelował do wszystkich oficerów i podoficerów wojskowych o jak najszybsze wstąpienie do wywiadu wojskowego. Powodem rekrutacji są trwające poszukiwania zbiega, Jürgen Conings, który jest podejrzany o planowanie zamachu terrorystycznego.

Ponieważ wywiad wojskowy ADIV koncentruje swoje siły na poszukiwaniach Coningsa, potrzebny jest dodatkowy personel.

W komunikacie wewnętrznym szef obrony ADIV, Michel Hofman, podkreślił, że „wzmocnienie służby jest w pełni zgodne z wcześniej ustalonymi priorytetami”. Zaplanowane działania zostaną teraz przyśpieszone z uwagi na „wyjątkową sytuację”. „Wydarzenia z ostatnich dwóch tygodni wstrząsnęły krajem i naszą organizacją” – dodał Hofman.

W środę belgijska minister obrony narodowej, Ludivine Dedonder, przyznała w Izbie Reprezentantów, że w ADIV panują „chroniczne braki kadrowe” oraz trwająca rekrutacja „jest elementem zmiany wewnętrznej, a nie rozwiązania strukturalnego”.

14.06.2021 Niedziela.BE // foto: RUKLA, LITHUANIA - FEBRUARY 8, 2017: NATO soldiers from Belgium march. // fot. Rokas Tenys / Shutterstock.com

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Polska: Rząd chce przejąć kontrole nad szkołami. Są już szczegóły

„Jestem wstrząśnięty” – tak ekspert ocenia najnowsze plany ministra edukacji. Tym razem chodzi o wybór dyrektorów szkół.

W Białej Podlaskiej właśnie wybrano dyrektora szkoły podstawowej nr 9 i jest to Bernadeta Mikołajczak. Stanęła przed specjalnie powołaną komisją i wygrała konkurs.

Tak są właśnie wybierani dyrektorzy szkół publicznych. Od lat w takiej komisji są m.in. związkowcy, przedstawiciele rady rodziców oraz po trzech przedstawicieli organu prowadzącego szkołę (miasto, powiat czy gmina) i organu sprawującego nadzór pedagogiczny (kuratorium oświaty podlegające pod wojewodę). Ale to ma się zmienić.

W wykazie prac legislacyjnych rządu właśnie zapisano zamiar zmiany prawa oświatowego. Wskazano tam wyraźnie, że celem modyfikacji jest „wzmocnienie roli organu nadzoru pedagogicznego, w tym w szczególności kuratora oświaty, tak aby jak najpełniej mógł wykonywać powierzone mu ustawowo zadania".

Co to oznacza? Kuratoria będą mogły do komisji oddelegować aż 5 swoich przedstawicieli, a jeśli będzie ich mniej, to i tak będą dysponować 5 głosami. Przy czym samorządy czy związki nadal mają mieć tylu ludzi, ilu mają obecnie oraz tyle głosów, ile mają teraz. Rządowi urzędnicy będą mieli więcej do powiedzenia przy wyborze dyrektora szkoły.

I to nie koniec, bo kurator oświaty będzie musiał pozytywnie zaopiniować konkretną osobę na stanowisko dyrektora w sytuacji, gdy np. do konkursu nikt się nie zgłosił, a miasto chce wskazać wybraną przez siebie osobę. Bez takiej akceptacji rządowych urzędników nikt dyrektorem nie zostanie.

„Jestem wstrząśnięty” – komentuje dla portalu Interia Marek Pleśniar z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty. „Nie spodziewałem się, że kiedykolwiek do czegoś takiego dojdzie. Jest to zapowiedź przejęcia nadzoru państwa nad szkołami.” – dodaje.

W jego ocenie władze lokalne nie będą miały wiele do powiedzenia przy takiej procedurze. „Zostanie im tylko wykonywanie zadań administracyjnych. Szkoła samorządowa przestanie nią być, zastąpi ją szkoła scentralizowana i upaństwowiona. Przychylna władzy i poddana politycznej kontroli”.

Podobnie mówią związkowcy, jak np. Sławomir Wittkowicz, przewodniczący Wolnych Związków Zawodowych „Forum-Oświata”: „W sytuacji kiedy kurator będzie miał tzw. głos pluralny podczas głosowania, będzie tak jak w niektórych spółkach, gdzie jest zapisane, że wszyscy członkowie zarządu mają tyle samo udziałów, ale jeden z nich ma głos, który jest decydujący.” – porównuje i dodaje: „Obecnie można powiedzieć, że jest jakaś równowaga, a po tych zmianach zawsze będzie obsadzany człowiek związany z władzą centralną, niezależnie od tego, kto rządzi w regionie”.

Resort tłumaczy zmiany tym, że wpływało bardzo dużo sygnałów świadczących o tym, że nadzór pedagogiczny powinien być bardziej skuteczny. „Najczęściej sygnały te zawierają informacje o działaniach niezgodnych z przepisami prawa, niekorzystnie wpływających na jakość edukacji i warunki rozwoju uczniów oraz wychowanków objętych kształceniem, wychowaniem i opieką" – dodał we wstępie do zakładanych zmian.

13.06.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot.: News4Media

(el)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Wiemy, ile państwo dopłaci do mieszkania

Single mogą liczyć na zaledwie 5 tys. złotych, ale już małżeństwa z dziećmi mają znacznie otrzymać więcej. Wiadomo, ile państwo jest gotowe dopłacić do własnego M.

Chodzi o Społeczną Inicjatywę Mieszkaniową, czyli nowy pomysł rządu na budowę bloków. Mają to być mieszkania dla osób, których nie stać na zakup lokalu od dewelopera, ale są zbyt zamożni, aby otrzymać mieszkanie komunalne.

„Mieszkania SIM będą mogły wynajmować osoby spełniające kryteria dochodowe określone ustawowo (limity są różne dla poszczególnych województw), nieposiadające tytułu prawnego do innego lokalu w tej samej miejscowości. Od przyszłego najemcy może być również wymagana wpłata kwoty partycypacji w kosztach budowy lokalu mieszkalnego.” – dodaje Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii.

Takie bloki już są planowane. W Toruniu powstanie 200 mieszkań. Na liście przyszłych inwestycji jest też Wieliczka, Radomsko i Bełchatów, a poważnie pomysłem zainteresowany jest też Lublin. Wyjaśnijmy od razu, że mają to być lokale z niskim czynszem z możliwością wykupienia ich na własność.

Przyszli lokatorzy będą musieli dołożyć się do budowy. Ma to być od 20 do 30 proc. wartości mieszkania. Ale tutaj wchodzi tzw. „bon mieszkaniowy”, czyli jedna z części zapowiedzianego przez Zjednoczoną Prawicę „Polskiego Ładu”. Państwo tym bonem będzie dopłacało lokatorom do wkładu własnego w SIM.

Bon mieszkaniowy będzie wynosił
5 000 zł dla jednoosobowego gospodarstwa domowego,
10 000 dla małżeństwa bez dzieci,
25 000 dla małżeństwa z jednym dzieckiem,
40 000 dla małżeństwa z dwojgiem dzieci.

Zaznaczmy, że przy przyznawaniu środków pod uwagę będą jeszcze brane kryteria dochodowe, a te są zróżnicowane w zależności od województwa.

Będzie także inny rodzaj bonu – został nazwany rodzinnym. Ma być dla rodzin z minimum 3 dzieci lub dla osób z niepełnosprawnościami. Dodatkowo te pieniądze będą mogły być wydane na budowę lub kupno domu.

Jakie dofinansowanie?

55 000 zł dla rodziny z trójką dzieci, posiadającej już dom lub mieszkanie powyżej 65 m kw., 100 000 zł dla rodzin nieposiadających lokum lub mających mniejsze niż 65 m kw., każde kolejne dziecko to zwiększenie finansowania o 15 000 zł.

Jest jednak pytanie, czy to wiele zmienia. Jak wylicza Leszek Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl, koszt budowy spółdzielczego lokum to 4 500 zł/mkw. Dla rodziny z jednym dzieckiem, które chce mieć własne 50 m kw. bon wyniesie 25 000 zł czyli jedną trzecią wymaganego wkładu. Ale już singiel chcący kupić 30 m kw. otrzyma tylko jedną ósmą potrzebnych pieniędzy. „Dla samotnych osób, które dodatkowo nie posiadają zdolności kredytowej, Nowy Polski Ład nie będzie mieszkaniowym przełomem.” – komentuje Markiewicz.
Mieszkania mają powstawać we współpracy Krajowego Zasobu Nieruchomości z samorządami.

13.06.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot.: iStock

(el)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed