Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Kryzys w Czystym Powietrzu. Dramatyczny spadek zainteresowania
Belgia: Uwaga na silny wiatr! Obowiązuje kod żółty
Polska: Na skrzyżowaniu wiary i świeckości. Sekularyzacja przyspiesza
Belgia: Nie będzie bramek na dworcach kolejowych!
Belgia: Eksport broni z Walonii gwałtownie spadł!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek,15 września 2025, www.PRACA.BE)
„Potrzebny krajowy plan walki z sepsą w Belgii”
Belgia, Walonia: Projekty dotyczące energii odnawialnej zamrożone
Belgijskie miasta w finale konkursu UE o tytuł turystycznej stolicy
Belgia, Bruksela: Nowe przepisy pozbawią rodziny schronienia?!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Trwa strajk pracowników sieci Delhaize


Sklepy Delhaize w całej Belgii pozostały zamknięte w środę, 8 marca, z powodu działań personelu po ogłoszeniu planu wdrożenia franczyzy dla wszystkich sklepów.

We wtorek, 7 marca, sieć supermarketów ogłosiła zamiar przekształcenia wszystkich swoich 128 sklepów we franczyzy. W ramach protestu ponad 100 sklepów pozostało wczoraj zamkniętych.

„Około 100 sklepów będzie zamkniętych” – powiedział rzecznik sieci supermarketów, odnosząc się do trwających w środę strajków. Ogłoszenie Delhaize stało w bezpośredniej sprzeczności z zapewnieniami udzielonymi wcześniej personelowi.

„Wszyscy pracownicy supermarketów zachowają swoje miejsca pracy (…). Utrzymają również swoje obecne płace i warunki pracy” – zapewnili przedstawiciele sieci Delhaize po opublikowaniu szeroko krytykowanego oświadczenia.

Sieć supermarketów przyznała jednak, że decyzja doprowadzi do stopniowej redukcji etatów w centrali firmy.

08.03.2023 Niedziela.BE // fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com

(kk)

Belgia, biznes: W Polsce przybywa miejsc pracy, w Belgii - zastój

W ostatnim kwartale 2022 r. w krajach Unii Europejskiej było o 0,3% więcej miejsc pracy niż kwartał wcześniej. W Belgii miejsc pracy było tyle samo, co kwartał wcześniej.

W pierwszych dwóch kwartałach 2022 r. liczba miejsc pracy w UE zwiększała się o 0,4%, a w trzecim o 0,2% - wynika z danych unijnego biura statystycznego Eurostat.

Ubiegły rok minął pod znakiem wojny w Ukrainie, kryzysu energetycznego i wysokiej inflacji, wymuszającej podwyżki stóp procentowych. W tym roku może się to przełożyć na słabszy wzrost PKB i gorszą sytuację na rynku pracy - prognozowali ekonomiści.

Dane zaprezentowane Eurostat na razie nie wskazują na wielkie zmiany na tym polu. Miejsc pracy wciąż przybywa, choć nie wszędzie. W Portugalii ich liczba zmniejszyła się w ostatnim kwartale 2022 r. o 0,8%, a na Litwie i na Łotwie o 0,5%.

Z kolei na Malcie liczba miejsc pracy zwiększyła się w czwartym kwartale ubiegłego roku aż o 1,6%. W Polsce wzrost ten wyniósł 0,9%, a w Holandii, na Cyprze i w Estonii po 0,7% w skali kwartału.

W Belgii „wzrost” ten wyniósł 0% - czyli żadnego wzrostu nie było. W skali roku zatrudnienie w Belgii się zwiększyło, bo o 1,4%. Tempo wzrostu zatrudnienia jest jednak mniejsze niż na początku 2022 r. W pierwszym kwartale ubiegłego roku zatrudnienie w kraju ze stolicą w Brukseli wzrosło o 2,4%.

09.03.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Polska: Więzienie za aborcję. Sejm utrącił pomysł Kai Godek

Nie będzie dalszych prac nad obywatelskim projektem zaostrzającym prawo antyaborcyjne. Pomysłodawcy mówili np. o ofiarach obozów koncentracyjnych.

Obywatelski projekt organizacji, której liderką jest Kaja Godek, zakładał, że za propagowanie możliwości przerywania ciąży, nakłanianie do zabiegu czy informowanie o sposobach aborcji innych niż wymienione w ustawie, można trafić do więzienia na 2 lata. Pod projektem znalazło się 150 tys. podpisów.

Sejm właśnie zdecydował, że nie będzie dalszych prac nad proponowaną zmianą prawa. Za odrzuceniem projektu głosowało 300 posłów, przeciwko było 99, a wstrzymało się od głosu 27.

Spadkobiercy PZPR

W Sejmie bronił tego projektu Krzysztof Kasprzak z fundacji Życie i Rodzina.

– Niemcy z III Rzeszy zabili w obozach koncentracyjnych około 6 milionów osób. A całościową liczbę ofiar niemieckich narodowych socjalistów historycy szacują na kilkadziesiąt milionów. Komunizm był systemem jeszcze bardziej ludobójczym, co niestety nie przebija się do świadomości ogółu społeczeństwa. Może dlatego że nawet w tym parlamencie zasiadają jego spadkobiercy wywodzący się z PZPR – powiedział.

I dodał: – Liczba śmiertelnych ofiar komunizmu to co najmniej 100 milionów. Jednak oba te ludobójstwa – niemieckie i komunistyczne – nawet nie zbliżają się do liczby ofiar aborcji. Tylko w zeszłym roku zabito według WHO 44 miliony nienarodzonych dzieci.

Polki jeżdżą po świecie i szukają pomocy

Tak mocne i wstrząsające słowa nie przekonały jednak większości sejmowej. Przed głosowaniem odbyła się burzliwa dyskusja. Posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk stwierdziła, że ten projekt jest „barbarzyński”.

– Polkom w bezpiecznej i legalnej aborcji powinno pomagać ich własne państwo. Ale tak długo, jak długo w Polsce rządzą prawicowi fanatycy, to my, kobiety, musimy sobie wzajemnie pomagać – mówiła.

Paulina Hennig-Kloska z Polska 2050: – Ten projekt jest zły, ten projekt jest niebezpieczny i jak najszybciej powinien zniknąć z Sejmu. To takie projekty sprawiły, że dzisiaj Polki jeżdżą po świecie, szukając pomocy. Bo w Polsce bardzo często tej pomocy na czas otrzymać nie mogą.

Polki boją się w Polsce mieć dzieci

Ostrych słów padło więcej, bo Monika Wielichowska (KO) mówiła o projekcie, który jest „skandaliczny i nieludzki”.

– Dziś w Polsce ciąże prowadzi prokurator, episkopat, polityk PiS-u i ultrakonserwatywni fundamentaliści. Drogie Polki, drogie kobiety, jesteśmy w bardzo niebezpiecznym momencie – ostrzegała.

A Barbara Nowacka zwróciła się wprost do prawicowych polityków: – To wy ponosicie odpowiedzialność za to, że Polki boją się w Polsce mieć dzieci, że Polki coraz mniej tych dzieci mają – podkreśliła.

Według Grzegorza Brauna z Konfederacji projekt był „dobry i zwięzły”.

Lista posłów ma trafić do wyborców

Listę posłów, którzy byli za odrzuceniem projektu, Fundacja Życie i Rodzina nazwała „listą hańby”.  

– Już niedługo ruszamy w teren i będziemy informowali wyborców, jak głosowali ich posłowie – powiedział jej przedstawiciel.

08.03.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Screen YT

(sm)

Belgia: Światowa gwiazda weźmie udział w koncercie upamiętniającym Arno

Artyści z kraju i z zagranicy wezmą udział w koncertach oddających hołd piosenkarzowi Arno, który zmarł w zeszłym roku w wieku 72 lat. Wśród artystów pojawi się światowej sławy gwiazda, Jane Birkin.

17 i 18 czerwca w AB w Brukseli wystąpią m.in. Jane Birkin, a także francuska piosenkarka, Patricia Kaas, brukselski raper, Zwangere Guy i belgijski piosenkarz, Salvatore Adamo. Choreograf, Wim Vandekeybus, zapewni występ taneczny.

Cały dochód z koncertu zostanie przekazany na rzecz organizacji charytatywnej zajmującej się rakiem „Kom Op Tegen Kanker”. Arno zmarł w kwietniu ubiegłego roku po długiej walce z nowotworem. Prochy piosenkarza urodzonego w Ostendzie zostały wrzucone do Morza Północnego 14 maja 2022 roku.

Sprzedaż biletów na koncerty „Le plus beau” rozpoczęła się w środę 8 marca.

09.03.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Subscribe to this RSS feed