Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Wkrótce proces byłego dziennikarza oskarżonego o napaść seksualną
Polska: Tysiące zamrożone w szufladach. Nieużywany sprzęt elektroniczny
Belgia: Tylko dwa kraje UE gęściej zaludnione niż Belgia
Polska: Tym razem ma zaboleć. Nowe kary dla posłów za wagary
Belgia: Ograniczenie zasiłku dla bezrobotnych? Większość ludzi za
Polska: Smród, brud, koszmar maltańczyków. Starsza pani tak hodowała psy [ZDJĘCIA]
Temat dnia: Naukowcy z Leuven opracowują metodę unieszkodliwienia wirusa HIV
Polska: Prezydent, który nie poszedł siedzieć, wygrał. Przy boiskach będzie mogło być głośniej
Słowo dnia: Verkocht!
Belgia: Policja w Antwerpii zwiększy patrole w dzielnicy żydowskiej
Redakcja

Redakcja

Belgia: Polak potrącił rowerzystę i uciekł

Mężczyzna, który w niedzielę nad ranem potrącił rowerzystę i uciekł z miejsca zdarzenia, pozostawiając poważnie ranną ofiarę, okazał się być Polakiem. 39-latek najprawdopodobniej uciekł do kraju.

Do zdarzenia doszło w Zachodniej Flamandii w około 3:20 w nocy z soboty na niedzielę. Policja oraz władze sądownicze natychmiast rozpoczęły poszukiwania kierowcy, jednak sprawca wypadku nadal nie został złapany. Mężczyzna najprawdopodobniej ukrywa się w Polsce.

Ranny 21-latek w krytycznym stanie został odwieziony do szpitala, gdzie wciąż walczy o życie.

 

06.09.2016 MŚ Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Darmowe zwiedzanie 11 września! (Open Monumentendag)

Ponad pół tysiąca zabytkowych miejsc i budynków będzie można zwiedzieć (gratis!) we Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii) w niedzielę 11 września. Tego dnia odbędzie się 28. edycja Open Monumentendag („Dzień Otwartych Zabytków”).

Także w Walonii – francuskojęzycznej, południowej części Belgii – organizowana jest w weekend 10-11 września podobna impreza. Brukselski Dzień Dziedzictwa odbędzie się tydzień później, w weekend 17-18 września.

- Nasza oferta jeszcze nigdy nie była tak szeroka jak w tym roku – powiedziała Kristl Strubbe z organizacji Herita, odpowiedzialnej za flamandzki Open Monumentendag – Z jednej strony przygotowaliśmy atrakcje dla rodzin z dziećmi, z drugiej strony nasza oferta jest też skierowana do najbardziej oddanych wielbicieli zabytków – dodała Strubbe, cytowana przez portal deredactie.be.

W ramach Open Monumentendag można wejść do wielu zabytków architektury, pałacyków, starych willi, historycznych kamienic, kościołów, muzeów, galerii i innych, czasem nietypowych budynków, które stały się częścią belgijskiego dziedzictwa (np. dawne warsztaty rzemieślnicze, apteki, kawiarnie). W wielu miejscach na odwiedzających będą czekali przewodnicy oraz dodatkowe atrakcje: koncerty, warsztaty, odczyty, gry i zabawy dla dzieci czy np. wycieczki rowerowe.

Szczegółowy program tegorocznej edycji flamandzkiego Open Monumentendag znajdą Państwo TUTAJ (strona w czterech językach: niderlandzkim, francuskim, niemieckim i angielskim).

W ubiegłym roku Open Monumentendag we Flandrii przyciągnął pół miliona zwiedzających.

Wstęp do zabytków, tak jak w poprzednich edycjach, jest gratis. W tym roku po raz pierwszy organizatorzy przygotowali jednak i specjalną, płatną ofertę (np. zwiedzanie połączone z posiłkiem serwowanym w historycznym wnętrzu).

Strona internetowa Open Monumentendag: www.openmonumentendag.be

 


BELGIA www.niedziela.be - dokładne informacje o wydarzeniach w Belgii znajdziesz zawsze w polonijnym portalu internetowym www.niedziela.be Prosimy o podawanie informacji o organizowanych imprezach, dyskotekach, wystawach, występach, itd. - e-mail'em na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Fotki mile widziane.


Niedziela.BE by LK, opublikowane w portalu 05.09.2016

 

 

 

  • Published in Belgia
  • 1

Belgia: Już wiadomo, kiedy Burger King wejdzie do Belgii

Pierwsza restauracja fastfoodowa Burger King na terenie Belgii zostanie otwarta latem 2017 roku – poinformowała spółka QSR.

Pod koniec lipca 2016 roku belgijskie media poinformowały o planowanym przejęciu sieci restauracji fastfoodowych Quick przez spółkę QSR. Pisaliśmy o tym również na naszych łamach (TUTAJ).

Na początku września nowy właściciel przedstawił szczegółowe plany dotyczące tych restauracji, czytamy we flamandzkim dzienniku „Het Nieuwsblad”.

Część z dotychczasowych restauracji nadal będzie działać jako Quick, pozostałe staną się filiami Burger Kinga. Pierwszy Burger King w Belgii zostanie otwarty w połowie przyszłego roku. Na razie nie poinformowano, gdzie będzie się on znajdował.

- Obie te marki [Quick i Burger King] zostaną zachowane – napisali przedstawiciele QSR w komunikacie prasowym. Nie będzie więc tak, że wszystkie dotychczasowe oddziały Quick staną się od razu Burger Kingami. – Restauracje Quick czeka jeszcze wiele ładnych dni – powiedział Daniel Grossman z QSR Belgium, cytowany przez „Het Nieuwsblad”.

 

05.09.2016 ŁK Niedziela.BE

 

 


  • Published in Belgia
  • 1

Polska: Ponad połowie Polaków pieniędzy wystarcza tylko na podstawowe potrzeby. 48 proc. ma kredyt lub pożyczkę do spłacenia

56 proc. Polaków deklaruje, że pieniędzy w miesiącu wystarcza im tylko na podstawowe potrzeby i nie stać ich na większe wydatki. Co piąty przyznaje, że musi sobie odmawiać wielu rzeczy, żeby starczyło do pierwszego – wynika z badania Lindorff. To powoduje, że wiele osób sięga po kredyt lub pożyczkę. Aktywne zobowiązanie do spłacenia ma 48 proc. Polaków.

Wielu Polaków stwierdza, że z powodu napiętego budżetu domowego zmuszeni są do życia od pierwszego do pierwszego. Z pensji co miesiąc opłacają bieżące wydatki bez odkładania jakiejkolwiek sumy na konto oszczędnościowe.

– W badaniach na zlecenie firmy Lindorff 56 proc. respondentów wskazało, że nie stać ich na większe wydatki. Dość liczna grupa, aż 15 proc., wskazuje, że sytuacja materialna niestety jest taka, że może nawet nie wystarczyć im na najpilniejsze potrzeby, ale 16 proc. przyznaje, że nie narzeka na swoją sytuację. Stać ich i na małe, i na większe wydatki – mówi agencji Newseria Krzysztof Różycki, dyrektor ds. kluczowych klientów w firmie Lindorff, zajmującej się zarządzaniem wierzytelnościami.

58 proc. badanych przyznało, że zarabia poniżej 3000 zł netto. Wśród nich 22 proc. poniżej 1500 zł. Te osoby przyznają, że są zmuszone odmawiać sobie wielu rzeczy, żeby wystarczyło im na codzienne potrzeby.

– Pytanie o zarobki jest pytaniem dość delikatnym. Jest też dość duża grupa, ponad 14 proc., która wolała w ogóle nie odpowiadać na to pytanie, więc trudno ostatecznie wnioskować, jak te zarobki się kształtują – mówi Różycki.

Ponad 70 proc. respondentów powiedziało, że chociaż raz mieli kontakt z kredytem gotówkowym lub pożyczką gotówkową. 48 proc. nadal ma aktywne zobowiązania do spłaty.

– Dobrą informacją jest to, że 28 proc. respondentów wywiązało się z płatności i ma tak zwaną dobrą historię kredytową, czyli spłaciło w terminie i uwolniło się od zobowiązań. Tacy klienci są najlepiej oceniani pod względem zdolności kredytowej przez sektor bankowy i pożyczkowy – zauważa Różycki.

Co czwarty ankietowany nigdy nie był kredytobiorcą i nadal nim nie jest. Nie musi to jednak wynikać z braku potrzeb. Często przyczyną jest brak zdolności kredytowej.

Polacy najczęściej zaciągają pożyczki lub kredyty gotówkowe (70 proc.).

–  Wysoko, co bardzo ciekawe, są pożyczki prywatne (23 proc. wskazań). Należy je rozumieć jako pożyczki od rodziny czy znajomych. Odsetek jest wyższy niż w przypadku kredytów hipotecznych (22 proc.). Daleko w tyle są karty kredytowe czy różne inne formy zobowiązań – wskazuje Krzysztof Różycki.

Oprócz osób starszych mających niezbywalne prawo do emerytury jednym z najlepszych klientów sektora bankowego czy pożyczkowego są osoby w wieku 33–40 lat. Dzieje się tak z uwagi na ugruntowaną sytuację finansową oraz przejrzystą historię kredytową. W tej grupie wiekowej pożyczkę lub kredyt ma 47 proc. osób. W pozostałych grupach (25–32 lata oraz 41–50 lat) odsetek jest niższy – 36 proc. Przedstawiciele najmłodszej grupy unikają zaciągania zobowiązań lub nie mają zdolności kredytowej – ok. 40 proc. z nich nigdy nie było kredytobiorcami.

Dla blisko 40 proc. ankietowanych najczęstszym powodem zaciągania kredytów są bieżące potrzeby i poprawa komfortu życia. Co trzeciemu badanemu kredyt służył do sfinansowania zakupu produktów AGD oraz sprzętu elektronicznego. Nieco mniej osób przeznacza pożyczone środki na remont. W tej kwestii wiele zależy od płci kredytobiorcy.

– Najwięcej kobiet pożyczane pieniądze wydaje na sprzęt gospodarstwa domowego (37 proc.). W dalszej kolejności są codzienne potrzeby rodziny (35 proc.) oraz remont domu czy mieszkania (33 proc.). Natomiast u mężczyzn na pierwszym miejscu jest elektronika użytkowa (41 proc.), choć również wysoko (38 proc.) oceniają bieżące potrzeby. U panów istotna jest również potrzeba zakupu auta – 34 proc. mężczyzn wybrało tę odpowiedź, podczas gdy wśród Pań ten odsetek wyniósł zaledwie 16 proc. – wymienia Krzysztof Różycki.

Mówi Krzysztof Różycki, dyrektor ds. kluczowych klientów, Lindorff


03.09.2016 NSA

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed