Belgia, biznes: PKB rośnie, ale bardzo wolno

Belgijski PKB był w drugim kwartale tego roku o 0,9% wyższy niż rok wcześniej. To wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego niż w poprzednich kwartałach.

Wielu ekonomistów prognozowało, że ten rok będzie trudniejszy dla unijnych gospodarek niż poprzednie lata. Najnowsze dane unijnego biura statystycznego Eurostat to potwierdzają.

Ubiegłoroczny kryzys energetyczny, wywołany rosyjską agresją na Ukrainę i sankcjami nałożonymi na Rosję, doprowadził do wysokiej inflacji i pogorszenia się nastrojów konsumentów, przedsiębiorców i inwestorów. Banki centralne, chcąc zdusić inflację, zaczęły podwyższać stopy procentowe, co również negatywnie wpłynęło na tempo wzrostu gospodarczego.

W skali całej Unii Europejskiej PKB w drugim kwartale tego roku był jedynie o 0,5% wyższy niż rok wcześniej. W pierwszym kwartale tego roku PKB był w UE jeszcze o 1,1% wyższy niż rok wcześniej, w czwartym kwartale 2022 r. o 1,6% wyższy, a w trzecim kwartale o 2,5%. Trend jest więc wyraźny: unijna gospodarka wyhamowuje.

Podobnie jest też w Belgii. W trzecim kwartale 2022 r. belgijski PKB był o 2,1% wyższy niż rok wcześniej. W czwartym kwartale ubiegłego roku tempo wzrostu wynosiło 1,6% w skali roku, w pierwszym kwartale tego roku 1,1%, a w drugim kwartale 2023 r. tylko wspomniane już 0,9%.

W Polsce ten trend jest jeszcze bardziej widoczny. W trzecim kwartale 2022 r. polski PKB zwiększył się aż o 4,7% w skali roku, a w czwartym kwartale 2022 r. o 0,6%. W pierwszym kwartale 2023 r. wzrostu nie było w ogóle (0,0%), a w drugim kwartale tego roku był on już ujemny (-1,3%).

W skali kwartału Polska jest krajem UE z największym spadkiem PKB. W drugim kwartale 2023 r. polski PKB był aż o 3,7% niższy niż trzy miesiące wcześniej. W Belgii PKB w ciągu kwartału zwiększył się o 0,2%. Kwartał wcześniej wzrost ten wyniósł w Belgii 0,4% w skali kwartału.

17.05.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)