Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: 5 sklepów w Antwerpii zamkniętych. Powodem przemoc gangów
Niemcy: Liczba rozwodów stabilna
Co pacjent powinien jeść w szpitalu? Zasmażka odpada
Belgia: Trwa śledztwo w sprawie salmonelli na fermie w Geel
Polska: Bo dziecko dostanie się do gorszej szkoły. Straszą brakiem oceny z religii w średniej
Belgia: Coraz więcej osób na Ozempicu!
Słowo dnia: Zalmsalade
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 27 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia, praca: Ojcowie zarabiają więcej niż bezdzietni mężczyźni. Dlaczego?
Polska: Wróciły! Paragony grozy znad morza i z gór. Jajecznica za 67 złotych

Belgia, biznes: Koniec z niższym podatkiem btw (VAT) w gastronomii

Belgia, biznes: Koniec z niższym podatkiem btw (VAT) w gastronomii Fot. Shutterstock, Inc.

Pandemia i wprowadzone w związku z nią obostrzenia mocno uderzyły w gastronomię. Obniżka podatku btw (VAT) była jednym ze sposobów, w jaki rząd próbował pomóc temu sektorowi gospodarki.

Podatkowe wsparcie dla przedsiębiorców, prowadzących lokale gastronomiczne, nie mogło jednak trwać wiecznie. Tym bardziej, że po zniesieniu wielu obostrzeń obroty restauracji, pubów i kawiarni znów zrobiły się większe.

W związku z tym od 1 października w branży gastronomicznej będzie obowiązywać dawna, wyższa stawka podatku btw (odpowiednik polskiego VAT-u). Przedsiębiorcy zapłacą więc 21% (lub 12%) tego podatku, a nie 6%, jak to było w minionych miesiącach – poinformował flamandzki portal vrt.be.

Także inni przedsiębiorcy, korzystający dotąd z pomocy w ramach tarcz antykryzysowych, muszą się liczyć od 1 października z nowymi zasadami. Na przykład pomoc w ramach flamandzkiego programu dla firm, które straciły w wyniku pandemii co najmniej 60% obrotów, zostanie zakończona wraz z końcem września.

Belgijski rząd wydał na programy pomocowe dla firm pokrzywdzonych przez pandemię miliardy euro, co doprowadziło do wzrostu zadłużenia. Ograniczenie pomocy to sygnał, że czas powoli wrócić do normalności.

Dla wielu przedsiębiorców może to być jednak bolesne. W trakcie pandemii liczba bankructw w Belgii była niższa niż przed pandemią. Wiele firm przetrwało więc dzięki rządowej pomocy. Teraz liczyć się trzeba z tym, że bankructw może być więcej.


30.09.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież