Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgijski samolot wraca do domu po misji w Strefie Gazy
Polska: Za chwilę startuje rok szkolny, a nie ma kto prowadzić lekcji
Temat dnia: Późniejsza emerytura w Belgii, dodatkowych 100 mln euro dla państwa
Polska: Czarny Księżyc nad nami. Ciemne niebo już w ten weekend
Słowo dnia: Volkoren
Belgia: Potaniał o 5%. Jest w prawie każdej kuchni
Belgia: „Pierwsza taka fabryka w Europie”. Zatrudnią pół tysiąca ludzi!
Polska. Sąd Najwyższy: dług alimentacyjny nie przedawnia się
Belgia: Kawiarnia w Laeken zamknięta. Powodem narkotyki
Polska: Dlaczego polskie radary nie wykryły drona? Mamy dziurę w obronie
Klaudia

Klaudia

Website URL:

Belgia, pogoda: W najbliższych dniach sporo deszczu

Piątek (9 lutego) będzie pochmurny z przelotnymi opadami deszczu.

W drugiej połowi dnia utrzyma się łagodna pogoda, z maksymalną temperaturą od 8 lub 9 stopni Celsjusza na obszarze Hautes Fagnes oraz około 13 stopni w Dolnej Belgii. Wiał będzie dość silny wiatr.

09.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgia, pogoda: W najbliższych dniach sporo deszczu

W czwartek (8 lutego) niemal w całym kraju padać będzie ulewny deszcz. Intensywność opadów zmniejszy się w godzinach popołudniowych. Po dość chłodnym poranku z mgłą, temperatury w ciągu dnia wzrosną do wartości od 8 stopni Celsjusza w Ardenach, do 11 lub 12 stopni na zachodzie kraju oraz w regionach w pobliżu granicy z Francją. Wiał będzie umiarkowany lub silny wiatr, sięgający prędkości do 60 km/h.

Piątek (9 lutego) będzie pochmurny z przelotnymi opadami deszczu. W drugiej połowi dnia utrzyma się łagodna pogoda, z maksymalną temperaturą od 8 lub 9 stopni Celsjusza na obszarze Hautes Fagnes oraz około 13 stopni w Dolnej Belgii. Wiał będzie dość silny wiatr.

08.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgia: Kolejna osoba zawisła na... wejściu do brukselskiej stacji metra!

Jak poinformowała brukselska straż pożarna, we wtorek (6 lutego), wczesnym rankiem mężczyzna utknął stopą w wejściu do stacji metra Merode w brukselskiej gminie Etterbeek. To nie pierwszy raz, kiedy doszło do takiego incydentu, a służby ratunkowe musiały w przeszłości interweniować w podobnych przypadkach.

Lokalna policja w rejonie Montgomery (Etterbeek/Woluwe-Saint-Lambert/Woluwe-Saint-Pierre) znalazła wiszącego na wejściu do stacji metra mężczyznę około godziny 04:45. „Na szczęście dla niego, okoliczna policja zauważyła tę sytuację i udzieliła mu pomocy, zanim wezwała straż pożarną i służby medyczne” – powiedział rzecznik straży pożarnej, Walter Derieuw.

Ranny, który był bardzo pijany, został uwolniony i przewieziony do szpitala. Jak podaje straż pożarna, okoliczności zdarzenia nie są jeszcze jasne.

W przeszłości kilkakrotnie miały miejsce podobne incydenty. Jak nietrudno zgadnąć, najczęściej dotyczyły pijanych osób. To, co początkowo wydawało się zabawne, okazało się tragiczne w skutkach, gdy mężczyzna uwięziony w wejściu do stacji metra Rogier zmarł.

07.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgia: Pasażer przejął kierownicę Flixbusa po tym, jak kierowca doznał udaru

Ward Van Roy z Brukseli zapobiegł w weekend poważnemu wypadkowi na autostradzie E19 w pobliżu Mons. Podróżował autobusem FlixBus z Paryża do Brukseli, gdy kierowca nagle poczuł się źle. Ward przejął kierownicę i był w stanie bezpiecznie skierować autobus na pobocze.

„Kiedy zauważyłem, że coś jest nie tak, natychmiast zerwałem się i poszedłem do kierowcy” – powiedział Ward. „Na początku myślałam, że zasnął, więc chciałam go obudzić. Ale kiedy go zobaczyłem, wiedziałem, że coś jest z nim nie tak. Patrzył przed siebie i nie reagował. W tym momencie autobus zderzył się już z barierką i skręcał w kierunku pasa bocznego. Przejąłem kierownicę. Następnie próbowałem zapanować nad autobusem, aby poprowadzić go na pobocze. Próbowałem dosięgnąć nogą do pedałów, ponieważ znajdowały się na nich stopy kierowcy. Udało mi się je odepchnąć i zahamować”.

Mężczyzna bezpiecznie zatrzymał autobus na poboczu. „W trakcie całej akcji pozostali pasażerowie byli w szoku” – powiedział Ward. „Krzyczeli lub po prostu siedzieli zupełnie odrętwieni. Oczywiście nie jestem przyzwyczajony do prowadzenia autobusu. Kiedy nacisnąłem hamulec, wszyscy zaczęli krzyczeć jeszcze bardziej. Najwyraźniej zahamowałem dość mocno”.

Lekarz znajdujący się w autobusie udzielił pierwszej pomocy kierowcy, który następnie został przewieziony do szpitala. „Później dowiedziałem się, że miał udar i potrzebował operacji. Wszyscy mamy nadzieję, że uda mu się wyzdrowieć” – powiedział Ward. Na miejsce wysłano innego kierowcę, który przewiózł pasażerów do Brukseli.

07.02.2024 Niedziela.BE // fot. alexgo.photography / Shutterstock.com

(kk)

Subscribe to this RSS feed