Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

„Bilety lotniczy do Brukseli w mieszkaniu zamachowca z Hiszpanii”

„Bilety lotniczy do Brukseli w mieszkaniu zamachowca z Hiszpanii” fot. Shutterstock

Abdelbaki Es Satty, prawdopodobnie główny organizator niedawnych zamachów w Brukseli, miał w mieszkaniu kilka biletów lotniczych do Brukseli – poinformował flamandzki dziennik Het Laatste Nieuws.

Według hiszpańskiej policji Es Satty – 42-letni imam aktywny w hiszpańskim mieście Ripoll – był najprawdopodobniej jedną z trzech osób, które zginęły w eksplozji w mieszkaniu w Alcanar na dzień przed zamachem w Barcelonie. Do wybuchu doszło najpewniej w trakcie konstruowania bomby.

Hiszpańska policja poinformowała, że w zniszczonym przez wybuch mieszkaniu znaleziono kilka biletów lotniczych do Brukseli na nazwisko zamachowca. Nie powiedziano jednak, czy chodzi o stare, wykorzystane już bilety czy też zamachowiec planował przylot do Belgii już po zamachach.

O związkach Es Satty’ego z Belgią media informowały już wcześniej. Pisaliśmy o tym również na naszych łamach: http://niedziela.be/wiadomosci/belgia/„organizator-zamachów-w-barcelonie-miał-związki-z-belgią”.

W 2016 roku Es Satty przyjechał do Belgii, gdzie chciał znaleźć pracę jako imam. Burmistrz Vilvoorde, Hans Bonte, potwierdził, że Es Satty przebywał w jego mieście od stycznia do marca 2016 roku. Jednocześnie belgijska prokuratura poinformowała, że nie ma żadnych informacji wskazujących na to, by Es Satty miał związek z zamachami na brukselskie lotnisko i metro, do których doszło 22 marca 2016 roku.

 
23.08.2017 ŁK Niedziela.BE

 

Niedziela.BE