W Belgii zmarł najstarszy ksiądz świata. „Codziennie kieliszek wina”
- Written by Redakcja
- Published in Belgia
- Add new comment
Jacques Clemens zmarł w środę 7 marca – poinformowały niderlandzkie media. 108-latek był najstarszym mężczyzną mieszkającym w Beneluksie.
Clemens był nie tylko najstarszym mężczyzną, mieszkającym w Belgii (oraz całym Beneluksie), ale jak informuje portal nos.nl, również „najstarszym księdzem świata”.
Z pochodzenia był Holendrem. Na świat przyszedł 11 lipca 1909 roku w Hadze, ale w latach trzydziestych XX wieku, po tym jak zdecydował, że chce zostać duchownym, przeprowadził się do Belgii.
Pytany o tajemnicę długowieczności sugerował, że być może wiązała się ona z regularnym rytmem dnia: od dekad wstawał codziennie o 6:00 i kładł się do łóżka około godziny 21:00. – Każdego dnia jadam o tych samych porach, a po południu wypijam kieliszek wina – powiedział dwa lata temu w rozmowie z dziennikarzem gazety „La Capitale”.
Nowym najstarszym mężczyzną w Belgii jest Gustavus Leclercq. Ma 106 lat i 8 miesięcy. Urodził się w Gandawie, a od 3. do 18. roku życia wychowywał się w domu dziecka, opisuje portal vrt.be. Obecnie mieszka w De Haan.
Według jego opiekunki tajemnicą jego długowieczności są nawyki żywieniowe. Gustavus Leclercq codziennie zjada m.in. śledzia oraz owoce z jogurtem, lubi też szynkę, a wieczorami jada niewiele, przeważnie dwie kanapki. Póki zdrowie pozwalało spędzał dużą część zimy w Hiszpanii.
Najstarszą kobietą mieszkającą w Belgii jest obecnie Madeleine Dullier, która 30 kwietnia ukończy 111 lat, informuje vrt.be.
09.03.2018 ŁK Niedziela.BE
Latest from Redakcja
- Polska: Taką emeryturę otrzymują zakonnice. Znacznie mniej niż księża
- Belgijskie sklepy bezradne wobec kradzieży? Handlowcy chcą sami wymierzać kary
- Polska: Edukacja klimatyczna w szkołach. Od kiedy? To już o niej wiadomo
- Polska: Pijemy coraz więcej. Jesteśmy w europejskiej czołówce
- Polska: Zaskoczenie w pośredniaku. Wiele osób ma prawo do zasiłku przez cały rok