Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Niemcy: Sprawca śmiertelnego wypadku w Stuttgarcie przeprasza
Polska: Maturzyści jeszcze nie skończą, ósmoklasiści już zaczną swój egzamin
Kolejna strzelanina w pobliżu ratusza w Anderlechcie
Polska: Decyzja PKW. Mniej pieniędzy dla PiS i Konfederacji
Belgia: Banki będą zwalczać oszustwa związane z fakturami
Belgia: Oszczędzanie? Jest coraz trudniej…
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 6 maja 2025, www.PRACA.BE)
W 2024 roku rekordowe korki na flamandzkich autostradach!
Polska: Poważne zmiany w L4. Sprawdź, co z zasiłkiem chorobowym
Belgia: „Brukselczycy nie oszczędzają”

Stażysta w domu seniora oskarżony o gwałt na 71-latce

Prokuratura podejrzewa dwudziestokilkuletniego mężczyznę o to, że w ciągu dwóch dni dwukrotnie wykorzystał seksualnie 71-letnią kobietę – poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Młody mężczyzna odbywał staż w domu opieki nad seniorami w Północnej Limburgii. W styczniu 2017 roku w trakcie mycia podopiecznej miał jej powiedzieć, że „ma ładne piersi”, a następnie stwierdził „infekcję waginy” i zaczął dotykać jej miejsc intymnych. O tym „zabiegu” nie poinformował przełożonych, a z dokumentacji medycznej wynika, że kobieta nie miała żadnej infekcji.

Dzień później mężczyzna posunął się jeszcze dalej. Znów wykorzystał seksualnie staruszkę, ale tym razem „również używając penisa” – opisuje „Het Laatste Nieuws”.
Kobieta opowiedziała o tym mężowi i synowi, a ci poinformowali policję. Wszczęto śledztwo, w trakcie którego m.in. stwierdzono na podpasce 71-latki ślady spermy z DNA oskarżonego.

Oskarżony nie przyznał się do winy i tłumaczył, że nie wie, jak to się stało, że natrafiono na ślady jego spermy. Mężczyzna dodał, że może to mieć związek z tym, że tego dnia uprawiał rano seks ze swoją dziewczyną.

Prokuratura nie dała wiary tym tłumaczeniom i sprawa trafiła do sądu w Hasselt. Oskarżyciel domaga się dla podejrzanego kary dwóch lat pozbawienia wolności. Wyrok zapaść ma na początku października, informują flamandzkie media.



07.09.2018 ŁK Niedziela.BE

 

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież