Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 7 maja 2025, www.PRACA.BE)
Król Belgii z wizytą w Czechach z okazji 80. rocznicy wyzwolenia Pilzna
W Polsce lepiej leniuchować, niż pracować? Zasiłki są całkiem spore
Belgia: Ruch na liniach metra 2 i 6 w Brukseli ponownie przerwany
Polska: Smartfony w szkołach. Wiemy, co rodzice sądzą o zakazie korzystanie z nich
Belgia: Utrudnienia na E40 w pobliżu Bertem. „Beton spadł z mostu"
Polska: Wybory 2025. Mieszkanie pogrąży Nawrockiego? Gorący koniec kampanii
Temat dnia: Minister postuluje wyższy wiek użytkowników social mediów
Polska: 133 kardynałów wybierze nowego papieża. Jutro zaczyna się konklawe
Dwoje belgijskich turystów zginęło w powodzi w Jordanii

Premier Belgii o Brexicie: nie jestem optymistą

Premier Belgii o Brexicie: nie jestem optymistą fot. Shutterstock

Charles Michel, szef belgijskiego rządu, uważa, że Belgia musi się lepiej przygotować na scenariusz tzw. „twardego Brexitu”, a więc wyjścia Wielkiej Brytanii z UE bez podpisania umowy.

Chaos w brytyjskiej polityce jest coraz większy, pozycja premier May słabnie, a prawdopodobieństwo tego, że wynegocjowana przez May z Brukselą „umowa rozwodowa” zostanie odrzucona przez brytyjski parlament, jest wysokie. W związku z tym liderzy UE coraz częściej mówią o tym, że może dojść do tzw. twardego Brexitu.

Także szef belgijskiego rządu liczy się z takim scenariuszem. – [Wynegocjowana] umowa była, jest i pozostaje najlepszym rozwiązaniem, ale teraz odpowiedzialność spoczywa na obozie brytyjskim i nie jestem optymistą – flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws” cytuje Charlesa Michela.

Również niedawny szczyt w Brukseli, na którym May nie udało się przekonać liderów państw UE do renegocjacji umowy, nie napawa optymizmem. Dlatego Belgia musi się przyspieszyć przygotowania na wypadek „opcji braku umowy”, uważa Michel.

- Naszą wolą i nadzieją jest to, że umowa ta zostanie zatwierdzona [przez brytyjski parlament], ale musimy być też gotowi na scenariusz twardego Brexitu. To będzie miało wielki wpływ na służby celne, nasze firmy, gospodarkę i obywateli Belgii – przestrzega Michel.

W przypadku Belgii takie przygotowania może skomplikować fakt, że gabinet Michela od początku grudnia jest rządem mniejszościowym, po tym jak z koalicji wystąpiła partia N-VA. O kryzysie na szczytach belgijskich władz informowaliśmy już dokładnie w tym tekście

Belgia: Kryzys rządowy w Belgii. Powód: imigracja



15.12.2018 ŁK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież