Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Niemcy: Aż 1/4 pensji na mieszkanie
Polska: Coraz mniej dzieci na państwowym garnuszku. To nie jest dobry znak
Belgia: W ten weekend nie będzie pociągów pomiędzy Brugią a Ostendą
Słowo dnia: Genieten
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 16 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Jeszcze większe wydatki na armię? Belgia przeciwna
Polska: Zmiana czasu po konsultacjach. Polacy mają już tego dość
Belgia: Zbieg z więzienia w Walonii wciąż na wolności!
Polska: Fotoradary działają. Tak kierowcy zdejmują nogę z gazu
Nielegalne obrzezania w Belgii. Policja przeprowadziła przeszukania

Dobry początek mundialu dla Belgów. 3-0 z Panamą!

Dobry początek mundialu dla Belgów. 3-0 z Panamą! fot. Shutterstock

Po pierwszej połowie wydawało się, że ten wieczór może się skończyć dla belgijskich piłkarzy i fanów rozczarowaniem. Czerwone Diabły jednak ożyły i pewnie wygrały z nisko notowaną Panamą 3-0.

Niemcy, Brazylijczycy i Argentyńczycy w pierwszych meczach na Mistrzostwach Świata w Rosji rozczarowali. Także Hiszpanie nie zdobyli trzech punktów, a Francja i Anglia zapewniły sobie skromne zwycięstwa dopiero w końcówkach spotkań. Po pierwszej połowie poniedziałkowego meczu grupy G wydawało się, że kolejny z faworytów może stracić punkty.

Bezbramkowa pierwsza połowa była w wykonaniu Belgówsłaba. Co prawda stworzyli kilka okazji do strzelenia gola, ale w ich grze było wiele niedokładności, nieporadności i niechlujstwa. W szatni podopieczni Roberto Martineza musieli usłyszeć kilka mocnych słów, gdyż drugie 45 minut było w ich wykonaniu dużo lepsze.

Pierwszy gol padł już w drugiej minucie po wznowieniu gry. Kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Dries Mertens. Autorem dwóch kolejnych bramek, zdobytych w 69. i 75. minucie po asystach Kevina De Bruyne i Edena Hazarda, był Romelu Lukaku.

- Wygrać pierwszy mecz na Mistrzostwach Świata to zawsze coś specjalnego. Możemy być dumni z naszego występu – mówił po meczu hiszpański szkoleniowiec Czerwonych Diabłów. – Zachowaliśmy spokój i nie wpadliśmy w frustrację. Musieliśmy czekać na nasze okazje i grać dobrze w obronie – jego słowa cytuje portal nu.nl.

W drugim meczu tej grupy, rozegranym także w poniedziałek, Anglia wygrała z Tunezją 2-1. Decydującego gola już w doliczonym czasie gry strzelił Harry Kane.
Drugi mecz Belgów na mundialu w Rosji odbędzie się w sobotę o godz. 14:00. Przeciwnikiem Czerwonych Diabłów będzie Tunezja. W czwartek 28 czerwca podopieczni Martineza zmierzą się z Anglikami (początek godz. 20:00).



19.06.2018 ŁK Niedziela.BE

 

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież