Belgia: Zastrzelił 21-latka, uciekał przed policją i skoczył do rzeki. Teraz znaleziono ciało

W poniedziałek wieczorem w rzece Leie w miejscowości Komen-Waasten (prowincja Hainaut) natrafiono na zwłoki. Najprawdopodobniej to mężczyzna, który dwa dni wcześniej w trakcie spektakularnego pościgu policyjnego skoczył do wody.

W nocy z piątku na sobotę przed centrum kulturalnym MJC w Komen-Waasten doszło do strzelaniny. Postrzelony został 21-letni Youness Allach z Komen, poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. Jego życia nie udało się uratować, młody mężczyzna zmarł na miejscu zdarzenia.

Mężczyzna, który strzelał, wszedł do samochodu i uciekł. Rozpoczął się policyjny pościg. Przestępca kierował się do granicy z Francją. Na wysokości mostu prowadzony przez niego samochód uderzył w słupek. Mężczyzna wybiegł z auta i widząc zbliżających się policjantów skoczył do rzeki Leie.

Na miejsce wezwano zespół płetwonurków i straż pożarną. Początkowo nic to nie dało i mężczyzny nie odnaleziono, ani w wodzie, ani na lądzie. Istniało więc prawdopodobieństwo, że udało mu się uciec.

Zmieniło się to w poniedziałkowy wieczór. W Leie niedaleko miejsca, w którym morderca wskoczył do wody, odnaleziono ciało. Jest bardzo prawdopodobne, że to właśnie zwłoki poszukiwanego mężczyzny.

29.08.2023 Niedziela.BE // fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com

(łk)