Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, praca: Pracujących przybywa, ale powoli
Belgia: Król Filip z wizytą w Namibii
Belgia: Jutro strajk na lotnisku Charleroi!
Belgia: Atak nożem na stacji w Brukseli. Ofiara walczy o życie
„Niemiecka pomoc wojskowa dla Izraela może być kontynuowana”
Belgia: Pogoda na 1, 2 i 3 maja
Polska: Tak świętowano 1 maja w PRL-u
Bruksela podpisała umowę o współpracy z Palestyną!
Belgia: Brussels Pride powróci do stolicy 18 maja!
Belgia: Czekali na to prawie pół wieku. Gmina zapłaci im 3 mln euro?

Belgia: Zamknięcie granic? Koszty będą gigantyczne.

Fot. Shutterstock Fot. Shutterstock

Wprowadzić ponownie kontrole graniczne pomiędzy państwami UE, wzmocnić zewnętrzne granice Unii, albo może wyrzucić Grecję ze strefy Schengen? Belgijscy politycy są podzieleni, jeśli chodzi o sposób rozwiązania europejskiego kryzysu imigracyjnego.

Zamknięcie wewnętrznych granic Unii i powrót do kontroli granicznych w strefie Schengen nie jest dobrym rozwiązaniem, uważa Philippe De Backer z Open Vld, partii flamandzkich liberałów. Koszty takiego rozwiązania byłyby gigantyczne, powiedział w debacie zorganizowanej przez flamandzką telewizję publiczną (program „De Zevende Dag”).

Według Ivo Belet z chadeckiego CD&V klucz do rozwiązania tego problemu leży na południu Europy. – Naciski na Grecję, by dopuściła do kontroli swych granic europejskie służby celne, są olbrzymie. Trudno im się na to zgodzić, to logiczne, gdyż żaden kraj nie robi tego chętnie, ale to jedyne rozwiązanie – uważa Belet, cytowany przez dziennik „Gazet van Antwerpen”.   

Sander Loones z N-VA, ugrupowania flamandzkich nacjonalistów, idzie o krok dalej. Uważa on, że Grecja powinna opuścić strefę Schengen. – Strefa Schengen bez Grecji byłaby silniejsza – powiedział.

Zupełnie nie zgodziła się z tym Kathleen Van Brempt z socjaldemokratycznej partii sp.a. Według niej „nasza gospodarka i nasze firmy bardzo korzystają na strefie Schengen”, a koszty zamykania granic są duże. – Dania zamknęła swoją granicę ze Szwecją, ale uchodźcy nadal tam napływają, a jednocześnie kosztuje to duńską gospodarkę 300 milionów euro – argumentowała Van Brempt, cytowana przez „Gazet van Antwerpen”.


27.01.2016 ŁK, Niedziela.BE

 

Last modified onśroda, 27 styczeń 2016 19:03

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież