Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
4 na 10 pracowników w Belgii nigdy nie bierze chorobowego!
Polska: Taką emeryturę otrzymują zakonnice. Znacznie mniej niż księża
Belgijskie sklepy bezradne wobec kradzieży? Handlowcy chcą sami wymierzać kary
Polska: Edukacja klimatyczna w szkołach. Od kiedy? To już o niej wiadomo
Belgia: Strażacy uratowali ze strumienia konia
Polska: Pijemy coraz więcej. Jesteśmy w europejskiej czołówce
Temat dnia: Wyciek ropy na odcinku kanału Gandawa-Terneuzen
Polska: Zaskoczenie w pośredniaku. Wiele osób ma prawo do zasiłku przez cały rok
Papież – przywódca Watykanu, sumienie świata
Flandria: Wydano ostrzeżenie dotyczące pożarów

Belgia: Z grobu dziecka skradziono ulubioną zabawkę. Poruszający apel ojca

Belgia: Z grobu dziecka skradziono ulubioną zabawkę. Poruszający apel ojca Fot. Shutterstock, Inc.

- To bardzo boli. Znieważenie miejsca spoczynku jest czymś okrutnym. Nie rozumiem, dlaczego ktoś mógł coś takiego zrobić - powiedział Jimmy Ringoir, ojciec zmarłego w 2016 r. Otto.

Z grobu chłopca na cmentarzu w Mechelen skradziono niedawno jego ulubioną zabawkę: niewielką zabawkową łódkę z piratami.

- To właśnie tę zabawkę lubił najbardziej. Ona była też pełna naszych wspomnień, bo leżały w niej muszelki, którymi syn bawił się na plaży - tłumaczył poruszony Jimmy w rozmowie z flamandzkim Radio 2.

- W ten weekend zobaczyliśmy, że łódeczka nagle zniknęła. Ukradziono ją, wraz z kwiatami i roślinami - dodał ojciec zmarłego przed 6 laty chłopca.

Mężczyzna podkreślił, że łódka nie ma żadnej finansowej wartości.  Nie nadaje się już do zabawy, bo przez wiele lat leżała na grobie i jest już mocno zniszczona.

Jimmy Ringoir umieścił apel na Facebooku, a o tej sprawie napisały flamandzkie media. Mężczyzna ma nadzieję, że złodziej zwróci zabawkę.

- Apeluję też do innych ludzi, by jej szukali. Może ona teraz leży gdzieś na łące czy ktoś wyrzucił ją do kanału. Jeśli ktoś zauważy naszą łódkę, to proszę, przynieście ją z powrotem na cmentarz - dodał Ringoir w rozmowie z Radio 2.

31.10.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież