Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Co w ciągu roku podrożało najbardziej, a co potaniało?
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 5 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Coraz częściej ubezpieczamy swoje rowery!
Polska: Kleszczowe zapalenie mózgu nie odpuszcza. Trzeba się szczepić
Mieszkańcy Belgii zaoszczędzili w 2024 roku mniej niż inni Europejczycy!
Belgia: Niezapowiedziane kontrole w niderlandzkich szkołach
Niemieccy producenci samochodów odnotowują ogromny spadek zysków!
Belgia: Gandawa też zmaga się z przepełnionymi więzieniami
Słowo dnia: Mei
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 4 maja 2025, www.PRACA.BE)

Belgia: W Belgii zamordował czterech ludzi, w Turcji wypuszczono go na wolność

Belgia: W Belgii zamordował czterech ludzi, w Turcji wypuszczono go na wolność Fot. Shutterstock, Inc.

Pochodzący z Turcji Osman Calli zabił w 2004 r. w Belgii cztery osoby i został skazany przez tutejszy sąd na karę dożywotniego więzienia. W 2013 r. belgijskie władze przekazały go Turcji, a teraz okazało się, że w 2020 r. wypuszczono go tam na wolność.

W listopadzie 2004 r. Calli zastrzelił w domu w Sint-Amandsberg żonę Teslime oraz jej siostrę Hacer. Następnie podpalił dom i pojechał do Nieuwerkerken, gdzie mieszkała jego była partnerka Wandy Blendeman, jej ówczesny partner Henri De Cooman i matka De Coomana, Marie-Louise De Rop.

Tam Calli znów zaczął strzelać. Jego była partnerka i Marie-Louise De Rop zginęły na miejscu, ale De Cooman, mimo że został postrzelony w klatkę piersiową, przeżył.

Następnie Calli porwał samochód i zmusił kierowcę do zawiezienia go do Gandawy. Tam wdarł się do mieszkania mężczyzny, którego niesłusznie podejrzewał o romans z żoną i go postrzelił. Mężczyzna przeżył, ale do dziś jest sparaliżowany.

Sąd skazał sprawcę tych okrutnych czynów na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Warto jednak podkreślić, że w Belgii skazani na dożywocie mogą się po 15 latach ubiegać o zwolnienie warunkowe. W 2013 r. belgijskie władze przekazały skazanego Turcji, gdzie miał kontynuować odbywanie kary. Teraz okazało się, że w 2020 r. został tam zwolniony z więzienia.

Belgijska opinia publiczna o zwolnieniu Calliego dowiedziała się dopiero teraz. - Belgijski rząd nie został oficjalnie poinformowany przez tureckie władze o zwolnieniu tego więźnia – przyznał rzecznik prasowy belgijskiego ministerstwa sprawiedliwości, cytowany przez flamandzki dziennik „De Morgen”.

15.02.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież