Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Nielegalne obrzezania w Belgii. Policja przeprowadziła przeszukania
Polska: Miliardowa inwestycja. Tysiące laptopów i tabletów trafi do szkół
Temat dnia: Turyści notorycznie kradną... kostkę brukową z Brugii
Polska: Opłatę uznała za ukrytą karę i zarzuciła miastu nieuczciwość
Słowo dnia: Loon
Belgia: Poważny pożar w budynku w Berchem-Sainte-Agathe
Niemcy: Małe browary walczą o przetrwanie
Polska: W niedzielę wybory prezydenckie. Jak oddać ważny głos? [WIDEO]
Belgia: Zabił 85-letnią Holenderkę? Aresztowano Belga
Polska: Zarzuty za fatalne poszukiwania zabójcy. Nurek zginął podczas akcji

Belgia: Ustalono przyczynę śmierci belgijskiego kolarza w Polsce. „Odblask drogowy”

Belgia: Ustalono przyczynę śmierci belgijskiego kolarza w Polsce. „Odblask drogowy” fot. Shutterstock

Z ustaleń rybnickiej prokuratury wynika, że 22-letni Bjorn Lambrecht przed śmiertelnym upadkiem na trasie tegorocznego Tour de Pologne najechał na plastikowy odblask na jezdni – poinformowało radio RMF.

Bjorg Lambrecht przewrócił się na trasie trzeciego etapu Wyścigu dookoła Polski TdP. Etap z 5 sierpnia pomiędzy Chorzowem a Zabrzem był płaski, ale pogoda nie dopisała: padał ulewny deszcz, a droga w wielu miejscach była bardzo śliska.

W pewnym momencie Lambrecht wypadł z trasy i uderzył w betonowy przepust w fosie. Podjęto próbę reanimacji, a następnie przewieziono go do szpitala. Obrażenie wewnętrzne (m.in. jamy brzusznej i klatki piersiowej) zawodnika grupy Lotto Soudal były tak poważne, że nie udało się go uratować. 22-latek zmarł w szpitalu w Rybniku.

O tragicznym wypadku informowaliśmy na naszych łamach: Fatalny wypadek Belga w Tour de Pologne. 22-latek nie żyje

Polska prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Przesłuchano m.in. kolarzy, którzy w chwili wypadku jechali w tej samej grupie, co młody Belg. Z ich zeznań wynika, że Lambrecht najechał na plastikowy odblask, umieszczony na boku jezdni. W efekcie stracił panowanie nad rowerem i wypadł z drogi.

Doszło więc do nieszczęśliwego wypadku, wynika w ustaleń prokuratury. 22-latek nie został pchnięty ani nie zahaczył o innego uczestnika wyścigu. Odblaski o wielkości 10 cm na 10 cm mają niespełna 2 cm wysokości. Umieszcza się je drodze, by kierowcy widzieli w nocy, gdzie kończy się szosa.

- To smutne, że coś, co ma zwiększać bezpieczeństwo ruchu, było przyczyną takiej tragedii – flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws” cytuje przedstawiciela prokuratury.
Pochodzący z Gandawy Bjorg Lambrecht był jednym z najbardziej utalentowanych belgijskich kolarzy. W 2018 roku zdobył m.in. srebrny medal Mistrzostw Świata w Kolarstwie Szosowym do lat 23.

 

30.08.2019 Niedziela.BE
(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież