Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Wiemy już, kiedy ZUS wypłaci 14 emerytury? Znamy harmongram
Belgia: Lime musi natychmiast wycofać swoje hulajnogi z Brukseli
Polska: Płatne parkowanie niesprawiedliwe. RPO chce zmian przepisów
Belgia: Ostre cięcie wydatków w Gandawie. „Burmistrz zemdlał”
Polska: Za granicą taniej niż w Polsce. Porównanie cen mówi wszystko
Temat dnia: Szokująca śmierć 11-letniego Fabiana. Policjant wraca do pracy
Polska: Fala upałów. Tak szybko samochód zamienia się w piekarnik
Słowo dnia: Familienaam
Belgia: Poszedł po frytki... Wyłowiono ciało 19-latka
Niemcy, Stuttgart: Policja śmiertelnie postrzeliła 18-latka

Belgia: Terrorysta mieszkał w Schaarbeek. „Już się przyzwyczailiśmy”

Belgia: Terrorysta mieszkał w Schaarbeek. „Już się przyzwyczailiśmy” Fot. Shutterstock, Inc.

Zamordowanie dwóch szwedzkich kibiców przez zradykalizowanego muzułmanina w Brukseli wstrząsnęło Belgią, Szwecją i wieloma Europejczykami. Wielu mieszkańców Schaarbeek, w której mieszkał terrorysta, przyzwyczaiło się już jednak do tego, że ich dzielnica kojarzona jest z dżihadystami.

Na informację o tym, że we wtorek nad ranem morderca dwóch szwedzkich kibiców został zastrzelony w kawiarni w Schaarbeek, wielu tutejszych mieszkańców zareagowało ze spokojem - opisuje holenderski dziennik „De Volkskrant”.

- Jesteśmy do tego przyzwyczajeni - autorzy tekstu w „De Volkskrant”, Elsbeth Stoker i Irene de Zwaan, cytują 17-latka z tej części Brukseli - To dla nas normalne.

To właśnie w Schaarbeek ukrywali się organizatorzy najtragiczniejszego dotąd zamachu w Belgii ostatnich lat. Przypomnijmy, 22 marca 2016 r. trzech zamachowców-samobójców zdetonowało ładunki wybuchowe na terenie lotniska Brussels Airport w Zaventem i na stacji metra Maalbeek. Ofiar śmiertelnych było 35.

Sprawcy tamtego zamachu byli dżihadystami, którzy wcześniej walczyli w Syrii. W Schaarbeek ukrywali się ci z organizatorów tego zamachu, którzy nie wysadzili się w powietrze. Już wtedy o tej dzielnicy Brukseli było głośno w całej Europie, niestety w tragicznym kontekście zamachu i islamskiego radykalizmu.

Nie oznacza to, że niedawny zamach, przeprowadzony przez nielegalnego imigranta z Tunezji, ukrywającego się w Schaarbeek, nie poruszył wielu mieszkańców. -Ten zamach nie jest dobry dla muzułmanów i nie jest dobry dla naszej dzielnicy - „De Volkskrant” cytuje 71-letniego mieszkańca marokańskiego pochodzenia.

Schaarbeek to jedna z 19 gmin wchodzących w skład Regionu Stołecznego Brukseli. Mieszka tu wielu ludzi niebelgijskiego pochodzenia, w tym muzułmanów. Bezrobocie jest wysokie, a gmina ta jest zaliczana do najbiedniejszych w całym kraju. Także przestępczość jest wysoka, a ryzyko radykalizacji - szczególnie młodych imigrantów z państw islamskich - poważne.

18.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież