Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polskie truskawki w tym roku będą wcześniej. Nie wiadomo, co z ceną
Belgia, Evere: Dwie osoby zaatakowane nożem na ulicy
Polska: Legalizacja związkach partnerskich. Podzieliła Polaków na pół
Belgia: Spadek liczby włamań w Brukseli!
Tom Waes pod lupą belgijskiego sądu – powracający problem jazdy po alkoholu
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 8 maja 2025, www.PRACA.BE)
4 na 10 pracowników w Belgii nigdy nie bierze chorobowego!
Polska: Taką emeryturę otrzymują zakonnice. Znacznie mniej niż księża
Belgijskie sklepy bezradne wobec kradzieży? Handlowcy chcą sami wymierzać kary
Polska: Edukacja klimatyczna w szkołach. Od kiedy? To już o niej wiadomo

Belgia: Rekordowa liczba skarg na opóźnione pociągi!

Belgia: Rekordowa liczba skarg na opóźnione pociągi! Fot. Mounir Taha / Shutterstock.com

Belgijski mediator kolejowy, Ombudsrail, otrzymał w tym roku rekordową liczbę skarg od niezadowolonych osób dojeżdżających do pracy w związku z opóźnionymi lub odwołanymi pociągami – co oznacza wzrost o ponad 1/3 (34%) w porównaniu z 2022 rokiem – podaje Het Laatste Nieuws (HLN).

Wzrost liczby skarg nie jest zaskakujący, biorąc pod uwagę fakt, że wskaźnik punktualności belgijskiego przedsiębiorstwa kolejowego SNCB spadł w październiku do 85,5%. Co więcej, liczba odwołanych pociągów przekroczyła rekordowy poziom i wyniosła w tym roku ponad 37 tys.

„Liczba skarg wzrosła o 34%. To absolutny rekord” – powiedziała HLN rzeczniczka praw obywatelskich SNCB, Cynthia Van der Linden. „To absolutnie musi się to poprawić”.

„Ludzie są bardzo zirytowani, że nie mogą liczyć na pociągi. Skargi, które do nas napływają, to wierzchołek góry lodowej: trafiają do nas dopiero wtedy, gdy ludzie nie mogą się dodzwonić do SNCB. W rzeczywistości skarg jest znacznie więcej”.

Od czasu Covid-19 firma SNCB boryka się z poważnymi brakami kadrowymi, co oznacza, że konserwacja i naprawy nie mogą być przeprowadzane na czas. „Ta kombinacja oczywiście oznacza, że głównymi ofiarami są pasażerowie” – podkreśliła Van der Linden.

28.11.2023 Niedziela.BE // fot. Mounir Taha / Shutterstock.com

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież