Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 5 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Te towary i usługi podrożały najbardziej
Chiny wiodącym partnerem handlowym Belgii spoza UE!
Belgia, Flandria: Mniej zabitych na drogach
Temat dnia: Imię dla noworodka? Te wciąż najpopularniejsze
Słowo dnia: Schaduw
Belgia: Lek na otyłość Wegovy dostępny w aptekach od 1 lipca
Niemcy: Duńczyk aresztowany za szpiegostwo na rzecz Iranu
Belgia: Tutaj co drugi dom droższy niż 930 tys. euro!
Belgia: KBC pierwszym dużym bankiem oferującym kryptowaluty!

Belgia: Ostre cięcie wydatków w Gandawie. „Burmistrz zemdlał”

Belgia: Ostre cięcie wydatków w Gandawie. „Burmistrz zemdlał” Fot. Shutterstock, Inc.

Gandawa musi zacisnąć pasa, a rozmowy na temat tego, jak zaoszczędzić 120 mln euro rocznie były tak długie i wyczerpujące, że burmistrz Mathias De Clercq trafił do szpitala…

Budżet Gandawy, drugiego największego miasta Flandria (tylko Antwerpia jest większa), jest w tak kiepskim stanie, że konieczne są olbrzymie cięcia wydatków - wynika z doniesień flamandzkiego dziennika „Het Laatste Nieuws”.

Negocjacje na ten temat pomiędzy dwoma największymi ugrupowaniami w radzie miasta - lokalnym Voor Gent i Zielonymi (Groen) - zamieniły się w prawdziwy maraton. Rozpoczęły się we wtorek i trwały do 5:30 nad ranem. W środę je wznowiono i dyskutowano przez kolejnych 11 godzin…

A wszystko to w trakcie wielkiej fali upałów. Dla niektórych polityków było to zbyt wiele. Choć burmistrz Gandawy jest dosyć młody (43 lata) i wysportowany, to po zakończeniu negocjacji zemdlał i trafił do szpitala. Szybko jednak wrócił do domu, ale lekarze zdecydowanie zalecili mu co najmniej kilka dni odpoczynku.

Ostatecznie negocjacje zakończyły się sukcesem. Obie partie zgodziły się na zaoszczędzenie około 120 mln euro rocznie - informuje „Het Laatste Nieuws”. Z jednej strony zmaleją wydatki, między innymi w wyniku ograniczenia finansowania projektów „niezwiązanych z głównymi zadaniami miasta”.

Zlikwidowanych ma też zostać 400 miejsc pracy w urzędach i instytucjach samorządowych. Nastąpić ma to jednak stopniowo i w miarę „bezboleśnie” (wcześniejsze emerytury, dobrowolne odejścia w zamian za odprawy, przekwalifikowanie pracowników).

Z drugiej strony zwiększyć się mają przychody miasta, między innymi w wyniku ponownego podniesienia opłat za parkowanie.


3.07.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Last modified onczwartek, 03 lipiec 2025 12:43

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież