Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Niemcy: Prawie 50% osób popiera zakaz skrajnie prawicowej AfD
Belgijskie myśliwce F-35 będą produkowane we Włoszech?
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 10 maja 2025, www.PRACA.BE)
Zara otworzy największy sklep na świecie w Antwerpii!
Polska: Najtańsze zakupy zrobisz w tych sklepach. Ten sam lider po raz trzeci
Ojciec jako żywiciel rodziny – stereotyp silny również w Belgii
Prawdziwa pamięć czy fikcyjny produkt? Skandal z Renee Salt i „książkami duchów”
Belgia: 4 na 10 osób nigdy nie korzysta z AI w pracy
Wojna: Trump obwinia Putina: przełom w narracji o wojnie
Niemcy: 200 policjantów podejrzanych o ekstremizm

Belgia: Ojciec zmuszał syna do handlu narkotykami

Belgia: Ojciec zmuszał syna do handlu narkotykami fot. Shutterstock

Sąd w Tongeren skazał 57-latka na 14 miesięcy pozbawienia wolności oraz 6.000 euro grzywny w zawieszeniu. Mężczyzna zmuszał syna do handlu konopiami, które sam uprawiał.

Mężczyzna cierpiał na chroniczne bóle pleców i w 2008 roku zaczął na niewielką skalę uprawiać konopie. Marihuana miała mu pomóc w walce z bólem. Z czasem plantacja rozrosła się i 57-latek zaczął się rozglądać za odbiorcami, opisuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Obowiązek sprzedaży narkotyków spadł na jego syna. Najpierw „towar” oferowali oni właścicielom holenderskich coffeeshopów, ale 57-latek nie był zadowolony z zysku. Następnie mężczyźni sami znaleźli zainteresowanych i stworzyli własną siatkę odbiorców. Wszystkie pieniądze uzyskane z nielegalnego  handlu syn musiał oddawać ojcu.

W końcu na ślad rodzinnej "firmy" trafiła policja i mężczyźni stanęli przed obliczem sądu. Sędzia w Tongeren – skąd pochodzą mężczyźni – skazał 57-latka na karę 14 miesięcy pozbawienia wolności oraz 6.000 euro grzywny w zawieszeniu.  Także syn został skazany: na 150 godzin prac społecznych oraz 6.000 euro grzywny w zawieszeniu, opisuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

 

05.04.2016 ŁK Niedziela.BE

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież