Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
W Polsce lepiej leniuchować, niż pracować? Zasiłki są całkiem spore
Belgia: Ruch na liniach metra 2 i 6 w Brukseli ponownie przerwany
Polska: Smartfony w szkołach. Wiemy, co rodzice sądzą o zakazie korzystanie z nich
Belgia: Utrudnienia na E40 w pobliżu Bertem. „Beton spadł z mostu"
Polska: Wybory 2025. Mieszkanie pogrąży Nawrockiego? Gorący koniec kampanii
Temat dnia: Minister postuluje wyższy wiek użytkowników social mediów
Polska: 133 kardynałów wybierze nowego papieża. Jutro zaczyna się konklawe
Dwoje belgijskich turystów zginęło w powodzi w Jordanii
Belgia: Loty Brussels Airlines do Tel Awiwu pozostają zawieszone
Niemcy: Sprawca śmiertelnego wypadku w Stuttgarcie przeprasza

Belgia: Jan Fabre oskarżony o upokarzanie i molestowanie współpracowników

Belgia: Jan Fabre oskarżony o upokarzanie i molestowanie współpracowników fot. Shutterstock

Około 20 wspołpracowników i stażystów oskarżyło cenionego artystę z Antwerpii, Jana Fabre'a, o upokorzenia oraz nadużycia seksualne. Wczoraj, na stronie magazynu poświęconego sztuce, został opublikowany w tej sprawie list otwarty.

List otwarty poszkodowanych przez Fabre'a osób został opublikowany na stronie internetowej magazynu rekto:verso (https://www.rektoverso.be).

Znany artysta rzekomo zapraszał tancerzy do udziału w projekcie i pod tym pretekstem próbował się zbliżyć. Niektórym tancerzom oferowano później znaczne sumy pieniężne. Rola osób, które odrzuciły zaloty artysty, miała być ograniczona. Współpracownicy artysty byli regularnie narażani na manipulacje oraz upokorzenia.

Poza tym Fabre został oskarżany o szczególne upokarzanie kobiet w czasie prób oraz o "bolesną i często jawnie seksistowską krytykę". W liście opisano kilka konkretnych przykładów nękania. „Wielu z nas musiało szukać później pomocy psychiatrycznej” - piszą sygnatariusze listu. Osiem osób ujawniło swoje nazwiska, pozostałe zdecydowały się na zachowanie anonimowości.

Belg to znany artysta multimedialny, dramaturg, reżyser, choreograf i scenograf. Mieszka i pracuje w Antwerpii. Wiadomo, że nie przyznaje się do postawionych mu zarzutów.

Cały list można przeczytać TUTAJ.

 

14.09.2018 KK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież