Belgia: Hydraulik-podglądacz przed sądem. „Montował ukryte kamery”

Nie ograniczał się do napraw instalacji wodnych. Hydraulik, który stanął przed sądem w Gandawie, montował w łazienkach klientów kamery i następnie ich podglądał.

Lista przestępstw, o jakie oskarża go prokuratura, jest dłuższa. Mężczyzna miał np. wykradać z komputerów klientów ich prywatne zdjęcia. W jego komputerze śledczy natrafili też na dziecięcą pornografię - poinformował flamandzki portal vrt.be.

Jako pierwsza hydraulika-podglądacza przyłapała jego była żona. Na tablecie oskarżonego kobieta znalazła zdjęcia i nagrania robione z ukrycia przedstawiające ją oraz klientów oskarżonego. Oskarżony nie miał prawa mieć takich materiałów, a kobieta najpierw sama próbowała rozwiązać tę sprawę. Jej znajomi przekonali ją jednak, by zgłosiła sprawę policji.

Tak też się stało i w trakcie śledztwa podejrzenia się potwierdziły: co najmniej u kilku klientów hydraulik zamontował ukryte kamery. Na razie do oskarżenia dołączyło tylko kilka ofiar podglądacza, ale pokrzywdzonych może być sporo więcej.

Prokuratura domaga się dla oskarżonego kary dwóch lat bezwzględnego pozbawienia wolności oraz dwóch lat więzienia w zawieszeniu. Wyrok w tej sprawie gandawski sąd ma ogłosić w poniedziałek 4 listopada, czytamy w portalu vrt.be.

09.10.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)